NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »
Nowy Temat Odpowiedz
« 1 2
Zakup auta do 15 tyś (kombi),
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lut 2012r. 16:54  
Cytuj
CYTAT
Ktośik - a Ty sobie wyobrażasz jak samochód ?
To normalne, że ściera się sprzęgło. Podobnie jak klocki tarcze itp.
Mając 10 letni samochód należy się liczyć, że laweta możne być potrzebna. Wykupuje się odpowiednie ubezpieczenie, które daje spokój.

Szczerze to nie gustuje w samochodach po 2000r. Preferuje samochody w których nie ma kontrolki "check engine" a wiele napraw można wykonać standardowymi kluczami.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lut 2012r. 16:54  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 65
Dołączył: 24 Gru 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lut 2012r. 17:01  
Cytuj
Bardzo dobrze umiech Bo potem ktoś taki jak Ty kupi taką przysłowiową lagunę i dziwi się, że to nie polonez potluczony

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lut 2012r. 17:10  
Cytuj
CYTAT
Bardzo dobrze umiech Bo potem ktoś taki jak Ty kupi taką przysłowiową lagunę i dziwi się, że to nie polonez potluczony


Po pierwsze taki ktoś jak ja nie kupi laguny a po drugie używam samochodu z którym sobie radze w domowym warsztacie i nie potrzebuje nr. tel do laweciarza umiech Wizyty w warsztacie były naprawde sporadyczne a rachunki za naprawe czy częsci nie przyprawiały mnie o szybsze bicie serca.

Napisze Ci tak gdybym miał do wyboru salonową lagune albo salonowego passata B3 w tych samych pieniądzach , bez namysłu wybrał bym passata, mysle że nie żałował bym wyboru.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 65
Dołączył: 24 Gru 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lut 2012r. 17:17  
Cytuj
A ja Ci powiem, że również wszystkich wymian, konserwacji dokonuję w przydomowym garażu. Tyle, że z kompletem kluczy dynamometrycznych, laptopem z Clipem i paroma innymi dedykowanymi narzędziami jezyk No i kompletem serwisówek z Dialogys, oraz visu shema.

Kiedyś się woziło młotek, zestaw kluczy, sznurek żeby coś podwiązać. A dzisiaj się wozi laptopa z "kabelkiem" jezyk

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1
Dołączył: 4 Lut 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lut 2012r. 17:36  
Cytuj
http://moto.allegro.pl/zadbana-vectra-2-0dti-16v-101km-i2094858024.html

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lut 2012r. 17:43  
Cytuj
CYTAT


Kiedyś się woziło młotek, zestaw kluczy, sznurek żeby coś podwiązać. A dzisiaj się wozi laptopa z \"kabelkiem\" jezyk


Laptop do umilenia czasu oczekiwania na lawete ? umiech Technologia się zmieniła ale nie każdy jest z niej zadowolony.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 5011
Dołączył: 20 Lut 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lut 2012r. 17:52  
Cytuj
Mufka a powiedz mi czy wszystkie elektroniczne dodatki pracują bez zarzutu w twoim aucie??
Znam 3 właścicieli Lagun kupionych w Pl salonie i ich poziom przywiązania do marki wynosi 0%.. ich opinie były bliżej nigdy więcej niż super auto. A i samo renault puszczając nowa lagunę prsepraszało za 2 generacje. Jedynka była ok ale dwójka jest dobra dla masochistów... Szmelcpassata też omijaj bo same złomy sprowadzone są u nas, a mondeo będzie miało połowe drzwi.. druga połowa odelżona. Kup sobie Octavie kombi od kapelusza jakiegoś nie będzie demonem prędkości ale raz na jakis czas zmienisz tarcze i tyle.

Znalazłem;
CYTAT
W trakcie prezentacji Laguny trzeciej generacji Renault przyznało się do błędu – faktu rozpoczęcia sprzedaży niedopracowanej Laguny II. Pierwsze egzemplarze francuskiej limuzyny były skandalicznie awaryjne. Szwankowała głównie elektronika, jednak do rzadkości nie należały również poważne usterki silników. Poprawę trwałości samochodu przyniósł facelifting przeprowadzony w 2005 roku.

"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1759
Dołączył: 17 Kwie 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lut 2012r. 18:24  
Cytuj
Za taką kaskę kupisz mitsubishi spacestar rocznik juz pewnie 2003-2004 z super wyposażeniemumiech sam mam takową i sobie chwale.
http://moto.allegro.pl/mitsubishi-space-star-family-1-9-diesel-lalka-i2072573859.html

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 65
Dołączył: 24 Gru 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lut 2012r. 20:05  
Cytuj
CYTAT
Mufka a powiedz mi czy wszystkie elektroniczne dodatki pracują bez zarzutu w twoim aucie??
Znam 3 właścicieli Lagun kupionych w Pl salonie i ich poziom przywiązania do marki wynosi 0%.. ich opinie były bliżej nigdy więcej niż super auto. A i samo renault puszczając nowa lagunę prsepraszało za 2 generacje. (...)


Ja myślę, że to "niedopracowanie" wynika z innowacyjności tego samochodu. Wiele elektroniki zostało tam wpakowanej po raz pierwszy. Normalne, że coś wyszło potem w eksploatacji. W ramach OTS niedługo po zakupie przeprogramowywali mi komputer wtrysku. Tak jak nie jest możliwe napisanie książki bez błędów, tak nie jest możliwe wyprodukowanie idealnego samochodu. UOKiK bezprzerwy informuje o nowych zgłoszeniach producentów, że coś tam nie działa. Należy się cieszyć, że usterki w Lagunie raczej nie zagrażały bezpieczeństwu.

Muszę stwierdzić, że wszystko pracuje doskonale. Czujniki ciśnienia traktuję jako dobrodziejstwo - a nie jako zło, które "miga". Zresztą zamiast je wyłączać, można im zmienić zakres tolerancji.
Również wspomniany check engine - czasem się zaświecił, niekiedy w połączeniu z przejściem w tryb awaryjny - jednak czego wymagać od 10 letniego samochodu ?

Wszelkie problemy z tą "elektroniką" pojawiają się, gdy za naprawy biorą się gwałciciele mechaniki. Do tej pory wystarczał im zestaw podstawowych kluczy, dla lepszych kilka kabelków po kilkanaście złotych. Robili tym wszystko. A tutaj przez wiele lat jedynym interfejsem (najtańszym) był clip, którego chińskie klony jeszcze 3 lata temu kosztowały po 6-7 tys.

Samochód dość szybko potaniał. Zaczęto go sprowadzać, Ci którzy do tej pory jeździli złomvagenami przesiedli się w coś innego. Świecący service, migająca żółta kontrolka, czy nawet świecący STOP w połączeniu z gadającymi komunikatami powodowały (powodują) blady strach. Użytkownik dostawał dreszczy, że samochód do niego mówi - a jeszcze jak mówił po angielsku, albo francusku - przecietny kierowca złomvagea kompletnie nie rozumiał.
jechał do swojego znajomego mechanika, który mu naprawiał przez ostatnie 20 lat poprzedni auto. Niestety był bezradny.
Co mógł zrobić z 3 świecącymi się ikonkami i gadającym samochodem ? Odsyłał do ASO i klął jakie to gówno - tak rósł mit jaki to zły samochód.
Pan w ASO sprawdził ciśnienie w kołach - dopompował - kontrolki zgasły, a samochód witał klienta słowami "brak defektów".

Powyższa historyjka troszkę wyidealizowana, bo do dzisiaj ASO miewają problemy. Nie wiem czy to wynika z niewiedzy, czy z niechęci ...
Wspomniane czujniki ciśnienia budziły postrach nawet u pseudo wulkanizatorów. Łamali je przy wymianach na potęgę.

Po blisko 12 latach obecności laguny II i kolejnych z podobnymi rozwiązaniami ten strach już jest mniejszy. Ale mit pozostał.

Nie istnieje niezawodna konstrukcja. A tam gdzie więcej elementów - ryzyko defektu jest większe. Zawsze można iść w kierunku "Ktosika" i jeździć samochodem z konstrukcją z lat 90, którą można rozebrać podstawowym zestawem kluczy. Ze złożeniem już gorzej, bo pewne elementy mogą się w rdzę obrócić.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lut 2012r. 21:12  
Cytuj
CYTAT
[quote]Mufka

Nie istnieje niezawodna konstrukcja. Zawsze można iść w kierunku \"Ktosika\" i jeździć samochodem z konstrukcją z lat 90, którą można rozebrać podstawowym zestawem kluczy. Ze złożeniem już gorzej, bo pewne elementy mogą się w rdzę obrócić.


Niezawodna konstrukcja nie istnieje ale kupiec ma możliwość wyboru umiech

Mufka starasz się za bardzo wyidealizować marke i model samochodu którym jeździsz.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 5011
Dołączył: 20 Lut 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lut 2012r. 21:21  
Cytuj
Mufka jak gówno obtoczysz w panierce to sie nie stanie mielonym... Zachwalasz auto o ktorym naet producent mówi źle.... kolego szukaj czegoś w dobrym stanie i tyle.

"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 884
Dołączył: 1 Lis 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 5 Lut 2012r. 09:14  
Cytuj
khazard, wysłałm Ci na PW tlfon do mojego kolegi który ma do sprzdania Skode Octawie combi z napedem na 4x4 silniczek 1.9 Tdi. Z tego co wiem to cenowo się mieścisz umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 71
Dołączył: 8 Marz 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Lut 2012r. 09:16  
Cytuj
Mitsubishi gallant kombi. np taki http://otomoto.pl/mitsubishi-galant-C22409868.html

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 65
Dołączył: 24 Gru 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Lut 2012r. 11:03  
Cytuj
Jacku - sam przyznałeś, że opierasz się wyłącznie na opinii 3 znajomych (mam nadzieje, że nie mechaników ;p) - to zbyt mało. Brakuje Ci wiedzy empirycznej.

Zapraszam Cie na renaultlaguna.pl - tam masz tysiące zadowolonych użytkowników - to trochę więcej niż trójka znajomych.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 5011
Dołączył: 20 Lut 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Lut 2012r. 11:32  
Cytuj
Słuchaj mówię o ludziach któzy wydali ponad 50 tysięcy złotych na nowe auto, a dokładnie to chyba bliżej 70..
Sprzedawali to za bezcen i wielokrotnie odwiedzali serwis.
Wiesz znam forum daewoo matiza gdzie coprawda ludzie narzekaja że im kanapa sie zapadła z braku podłogi z tyłu ale sa zadowoleni.

"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 65
Dołączył: 24 Gru 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Lut 2012r. 12:05  
Cytuj
No dobrze. To niech będzie, że jest gówno, bo 3 znajomi mówią jednym głosem. Wierzymy im. jezyk

P.S.
Prawie jak legenda przekazywana z pokolenia na pokolenie potluczony Ja to nie wiem dokładnie ... ALE moi znajomi ... jezyk

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
« 1 2
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »