Co oznacza temperatura ciała poniżej 36,6?

To ciekawe bo ja sam mam coś około 35,5 a mimo to jet mi ciepło, nie mam problemów ze zdrowiem a szukając po necie trochę więcej info na ten temat nie znalazłem prawie nic.

Może taki ze mnie zimny drań

Hipotermia


Nic nie dzieje się bez przyczyny, a o takowej nie wspomniałaś.

jeśli ta temperatura jest w czasie choroby to jest gorzej niż z gorączką. dlatego że jak jest temperatura wyższa to organizm się broni, natomiast jak temperatura spada poniżej "normy", występuje osłabienie, organizm nie ma siły się bronić.
po prostu przeciwnie do gorączki - gdzie temperaturę sie zbija różnymi sposobami (domowymi i farmaceutycznymi) w przypadku osłabienia trzeba się ogrzewać (pod kołdrą, pić ciepłe napoje itd).
jeśli nie jesteś chora to po prostu jesteś osłabiona...

No ale jakby ktoś znał przyczynę to by się wtedy nie pytał co jest grane.

No chyba że wyszedł z przerębla to wtedy to jest normalny objaw

Nie wiem jak to jest u kobiet ale przy moich niecałych 36 nie mam osłabień, senności ani żadnych innych objawów chorobowych i tak jest już od kiedy pamiętam. Ciśnienie i waga w normie.

(nieopatrznie powieliłem posta zamiast "zmień", przepraszam)

nie wiem czy to jest zależne od płci, po prostu piszę na przykładzie osoby z bliskiej rodziny, która w czasie choroby nigdy nie ma gorączki, tylko właśnie osłabienie i jest wtedy "ledwo żywa".

Kosmal, a może ty jesteś z tych "zimnokrwistych"

Mój dziadek tak miał przed smiercią...

Zapomniałes dodać , że dziadziuś miał 97 lat.

Może , ale
Obnizona temperatura to oznaka długowieczności.

Może , ale
Obnizona temperatura to oznaka długowieczności.[/cytat]


Moja temp. to 35,7 i też nie choruję

35.5 od wielu lat. Tylko anginy dwa razy w roku i nie choruje na nic.

To jak u mnie, tylko że ja nie mam angin ale raz na jakiś czas katar z kichaniem(też nieprzyjemne)

Może nauka się myli z tym 36,6 tak jak z prawidłowym ciśnieniem krwi?
Podawało się zawsze, że ma być 120/80 do starości a od jakiegoś czasu słyszę, że umiarkowany wzrost ciśnienia krwi z wiekiem nie jest wcale objawem nieprawidłowości, oczywiście nie jakiś nadmierny np 180/120

Mam zawroty głowy, nie jestem przeziębiona.Karmię dziecko i troche się martwię, że to może być objaw jakiegos powazniejszego schorzenia.