Szukam dziewczyny którą widziałem dnia 28.02.2012r w mks-ie 1 około godz. 11.45 jadącego z niska do stalowej woli. Wysiadłaś na przystanku obok konkatedry. Dodam ze jechałaś z koleżanką i siedziałaś na koncu mks-u. Oczywiście poszukiwana dziewczyna to brunetka. Jeżeli to czytasz odezwij się.

Z całego serca życzę Ci powodzenia

Marnie to widzę, szczególnie, że ludzie jadąc autobusem często odcinają się od otoczenia.

Мирослав, nie sądzę. Ale wiem, że są tacy którzy wszędzie i na każdym kroku widzą wśród pasażerów samych rosyjskich agentów.

Ale niewiarygodne, że nikt po zxcvbn nie pojechał
Odezwała się?

No niestety nie

hej ... ja ją chyba widziałem później,jak tak samo jechała jedynką około ... 15 taka brunetka, niebieskie oczy, super uśmiech? I też siedziała na końcu.Bardzo mi się spodobała jej koleżanka... taka ruda, zielone oczy..Wiesz jak się do Ciebie odezwie ta brunetka ... to daj namiary na rudą Miała piękne oczy...i fajnie trzymała się rurki...W ogóle super balansowała ciałem jak autobus hamował ...ehhh

To by się zgadzało bo jej koleżanka to miała rude włosy. A tak wogóle abażur to na którym przystanku wsiadały?

Ty już Madzik, lepiej nie prowokuj. Teraz jebanie jest RNI na topie, więc zajęcie mają inne.

Jak wsiadłem na energetyków... to one już jechały na całego a potem wysiadły ... na Staszica.

To w takim razie to nie one bo wysiadały ok. 11.45 obok konkatedry to po co by jechały znowu do niska i z powrotem?

Kolego, ja chyba wiem o kogo Ci chodzi. O 11:45 pod konkatedrą wysiadły, byłem tam akurat, jedna właśnie ruda, dość ładna i druga czarnulka z boskim spojrzeniem, czarującą urodą i nietuzinkową aparycją ? Znam obie. O tą czarną Ci chodzi ?

Tak o tę czarną

Heaven skoro widziałes to w ktorą stronę poszły?

Postały chwilę na przystanku, pogadałem z nimi. Ruda to Ilona, rodowita stalowowolanka, na tym forum udziela się jako Czekolada, możesz do niej zagaić i podpytać, czasami bywa wylewna. Natomiast ta czarna to Tatiana Czurikowa, pochodzi z Kalingradu. Miła i sympatyczna, podwiozłem ją pod Biedronkę, zrobiła małe zakupy, za dużo nie rozmawialiśmy, spieszyła się do pracy. Wysiadła w Rozwadowie, naprzeciwko Szkoły Podstawowej nr 9.

No tak.My z Taśką znamy sie z branży, z tą różnicą,że ja znalazłam lepiej płatną robótkę. Taśka dopiero szuka coś dla siebie,bo tu już traci nerwy i gardło

Heaven fajne sobie jaja robisz. A tak na poważnie to z nikim nie gadały one i nie stały na przystanku tylko poszły na skrzyżowanie.

heheh Lucky luk wiecznie w wysmienitej formie
pojawil sie nowy na forum, glupie pytanie zadal i standardowo zarobil gonga od Luka

Ale Heaven nikogo nie wkręca, potwierdzam wczorajszą rozmowę na przystanku.Szłyśmy z Taśką na skrzyżowanie, ale spotkałyśmy Lucjana i zawróciłyśmy na przystanek, bo wiał wiatr.Zapaliliśmy po fajce i zaproponował,że nas podwiezie.

Czekolada tylko jest mały problem. To nie było wczoraj tylko 28 lutego. A tak pozatym nie wial wtedy wiatr.

A i jeszcze jedno odnośnie betty to miał być jakiś pocisk od lucky lucka bo nie rozumiem?

Postał z wami na przystanku a potem jako dżentelmen, wyciągnął autko z kieszeni i was podwiózł
super gość ;)

Nie ludku, autko miał zaparkowane na parkingu,nie wiem gdzie lazł, nie pytałam.
Lekkie przejęzyczenie, jeden dzień do drugiego podobny , a wiatr wiał
Ps. nie dam namiarów na koleżankę, bo widzę już ,ze jesteś jakiś taki...dziwny,podejrzliwy i wręcz....nieufny

Czekolada nie jestem podejrzliwy tylko wiele osob robi sobie z tego żarty

Heaven już dał odpowiedz



chyba każdy wie co tam jest wiadomo robi u szklarza