Witam, piszę w związku wymianą rur gazowych przez SM na Al. JP II, dokładnie chodzi mi o to czy :
- mam obowiązek wpuszczać pracowników SM do wymiany rur w mieszkaniu w terminie wyznaczonym przez nich ( musiałem brać UW w pracy )
- czy w/w pracownicy mają obowiązek posprzątec po sobie ? ( u sąsiadów zostawili syf jak cholera.... )
- czy mogę ich wogóle nie wpuszczać?

wpuscic musisz w tym terminie w innym przypadku moga nakazac wymiane na twoj koszt. Pracownicy SM sa zobowiazani do posprzatania po sobie, warto im o tym powiedziec zanim zaczna i spisac dane kto to robi np imie i nazwisko aby w razie potrzeby zlozyc skarge.

Fankore, ostatnio szukałeś psychologa. Przykro mi, że nie znalazłeś. Naprawdę durne pytania zadajesz człowieku. Zakładam, że Twoim powodem do nie wpuszczenia pracowników SM jest przede wszystkim typowo "polska" cecha jaką jest zawiść. Nie ważne co - byle na przekór. Nie masz obowiązku nikogo wpuszczać, nie wpuszczaj ich do mieszkania. Siedź pozamykany w domu i użalaj się nad spółdzielnią, że biorą pieniądze i nic nie robią. Poza tym, po co wymieniać rury? Jak pierdolnie to nic się nie stanie, przecież to tylko gaz.

laKI LUK książkę o mnie piszesz czy jaki H***! Pytanie zadałem ze względu na sąsiada który jest wk.... po ich robotach a ja osobiście go popieram! Te obecne rury są trwalsze niż te które będą...także jak pierdolnie to tylko po skończonej robocie SM

Masz więc wiedzę wyśmienitą, po kiego zatem pytasz tu? Skoro te obecne są trwalsze niż nowe to jaki cel ma ich wymiana? Jak będą chcieli pomalować klatkę schodową - też stań okoniem i powiedz ze stara farba jest jeszcze całkiem trwała i nie zgadzasz się na malowanie.

Stare rury przewidziane były na jakiś okres czasu i widocznie on już mija lub minął. Oczywiście Fankore jako typowy Polak wie lepiej bo jest z tej dziedziny ekspertem. Dziwne, że jako ekspert z każdej dziedziny nie wie czy ma wpuścić fachowców, czy nie.
Nie wpuszczaj ich i wymień sam te rury, przecież zrobisz to najlepiej. Sąsiedzi jak się o tym dowiedzą będą tylko czekali na pierdyknięcie i na pewno ci podziękują jak wszyscy razem będziecie nocowali w sali gimnastycznej najbliższej szkoły. Przecież to tylko gaz, zwykła pierdoła a ty tak się przejmujesz.

z zapytania zrobiła się rozprawka!! Mocherowa dewiza!!