Posty: 438
Dołączył: 16 Kwie 2009r. Skąd: Stalówka Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mam pytanko. Mam zadanie bojowe do wykonania -> poczęstunek, ew. mały handelek "smakołykami" z naszego regionu. Może mi ktoś coś ciekawego podpowie co mogłabym upiec, ugotować? Zaznaczam, że szukałam w googlach, ale nic ciekawego nie znalazłam.
Wstrząśnięta, niezmieszana... |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wstrząśnięta, niezmieszana... |
|
Posty: 3320
Dołączył: 20 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Na jaką okazje?
Na myśl mi przyszly placki ziemniaczane, sosik lub gulasz i czerwone buraczki słaodkie z odrobiną chrzanu. socjalizm totalitarny zmienił się w koncesyjno-etatystyczny |
|
Posty: 438
Dołączył: 16 Kwie 2009r. Skąd: Stalówka Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
To ma być na jarmarku folkowym w Stolicy. Bardziej chodzi mi o ciacha, przysmaki... Placki ziem. są gra gitara, ale one raczej na ciepło muszą być, a tam nie będzie jak tego upichcić.
Wstrząśnięta, niezmieszana... |
|
Posty: 715
Dołączył: 13 Cze 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Boże, daj mi cierpliwość, bo jak dasz siłę to ich rozp*erdolę!! |
|
Posty: 12221
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Spróbuj pierogi z jakimś ciekawym nadzieniem, może coś na bazie grzybów leśnych, kaszy?
Może to zabrzmi śmiesznie, ale w innych częściach Polski nasz świąteczny żurek, bywa podawany tylko z jajkiem (i ma smak z torebki a nie z prawdziwego domowego zakwasu), a zdarza się, że jak już na te wszystkie dodatki, to bywa czerwony jak barszcz ukraiński. Więc może nasz tradycyjny żurek? A może bigos z dziczyzny (którą można kupić), z dodatkiem śliwek - efekt jest.....powalający. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 807
Dołączył: 28 Sie 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Miruś, czy Ty aby nie masz problemów z czytaniem ze zrozumieniem? Koleżanka wyraźnie napisała, że chodzi jej o coś na zimno, ciastka itp. A Ty wyskakujesz z pierogami, żurkiem i bigosem.
|
|
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Koleżanka wyraźnie napisała, że chodzi jej o coś na zimno, ciastka itp. A Ty wyskakujesz z pierogami, żurkiem i bigosem. Bo to może być w opcji na wynos Lament może coś z Krzeszowskich Powidlaków ? |
|
Posty: 438
Dołączył: 16 Kwie 2009r. Skąd: Stalówka Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ktosik, czyli dokładnie co?
Zielony z jednej z podanych stron wykopałam 2 pomysły Wstrząśnięta, niezmieszana... |
|
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Ktosik, czyli dokładnie co? Śliwowice !!! Tekst Anioła z forum Nisko. "Była więc okazja pokosztować nie tylko znakomitych powideł, ale też racuchów ze śliwkami, śliwek w occie, schabu nadziewanego śliwkami, krupnioka, kruszonu, a nawet flisackiego chleba zwanego chrupackiem. Wszystkie potrawy oceniała komisja konkursowa. Bezapelacyjne pierwsze miejsce przyznano Małgorzacie i Stanisławowi Kutmanom z Krzeszowa za powidła krzeszowskie, drugie Marii Łabęckiej z Ulanowa za chrupacki, a trzecie Dorocie Hudy z Koła Gospodyń Wiejskich w Krzeszowie, za konfiturę do mięsa wykonaną ze śliwek, gruszek i jarzębiny. Warto wspomnieć o innych potrawach, które co prawda nie nagrodzono, ale były również bardzo smaczne, a na dodatek efektownie przyrządzone. Chociażby bułeczki ze śliwkami i powidłem Bożeny Demidowskiej, racuchy ze śliwkami Ewy Ozgi, kaczka ze śliwkami Anny Stępień, schab z mocną śliwką Izabeli Fusiarz, czy nadziewane śliwkami pyzy ziemniaczane, które przyrządziła Stanisława Fusiarz. Ponadto Teresa Łysikowska zaprezentowała winogronowy kruszon, a jej mąż Jerzy swój produkt o nazwie orzechówka krzeszowska. I trzeba przyznać, że było wielu chętnych do degustacji obydwu trunków. Warto też wspomnieć, że w tym roku w Krzeszowie wystawiły swoje potrawy regionalne również panie z Kół Gospodyń Wiejskich z Krzeszowa Górnego (gmina Harasiuki) i Trzebowiska koło Rzeszowa." |
|
Posty: 715
Dołączył: 13 Cze 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Zielony z jednej z podanych stron wykopałam 2 pomysły Wołaj na degustacje Boże, daj mi cierpliwość, bo jak dasz siłę to ich rozp*erdolę!! |
|