*Szalonyyyy* ale ja gniazda nie muszę nigdzie przenosić bo u mnie go niema,nawet niewiem gdzie on go ma. Na moim dachu ma tylko bazę wypoczynkową....

No i mamy nowy sposób na antykoncepcję-przegoń boćka...

Tak na poważnie.Firmy oferujące pokrycia dachowe ,często mają też odpowiednie elementy dekarskie, mające na celu zabezpieczenie rynień,gzymsów itp.przed ptakami a w szczególności chodzi o gołębie.Może sprawdzi się to wobec większych obsrajdachów?

Zgadza się, że niektóre zwierzęta mogą być szkodnikami ale jeżeli podlegają ochronie, to nie wolno im robić krzywdy. Wg. mnie najlepiej się zgłosić do weterynarza (albo zadzwonić do Powiatowego Inspektoratu Weterynarii) i myślę, że oni poinformują gdzie to zgłosić, bo nie wierzę, że nie ma jakiejś instytucji, która ma obowiązek zajmować się chronionymi zwierzętami w takim przypadku. Może da się na takiej zasadzie jak jest z bezdomnymi psami? Że hycel wyłapuje i odstawia do schroniska. Może da się gdzieś załatwić tak z boćkiem. Ale naprawdę nie wolno ot, tak sobie krzywdzić zwierząt. Niektórzy ludzie to też szkodniki, a nikt ich nie wybija, nie

Dzwoniłam do Eksperta przyrodniczego-ornitologa i poradził mi abym wyszła na dach i rozciągneła tam sznurek, ażeby uniemożliwić mu ''siadanie''

maga - zapewne^^ odstawia do schroniska dla bockow i przerobia na strusie :] no zadzwon do jakiegokolwiek urzednika powiedz "panie przylatuje mi bocian 3 razy w tygodniu na dach i sra, zajmicie sie tym" co bys pomyslala o takim zgloszeniu ?:]
tamlin - tak zrob^^ porozwieszaj sznurki, moze zrob jeszcze paliki to se pranie bedziesz mogla rozwiesic ;]

A widzisz *ifeelgood*!!! O suszeniu gaci na dachu to nie pomyślałam!!! Pieronem będą schły
I może zasięg GSM się poprawi

Ifeelgood, wiem zgłoszenie brzmi śmiesznie Ale bocian jest pod ochroną, więc do cholery muszą być jakieś instytucje, które się tym zajmują. Przecież nie każdy chce hodować se bociana na dachu! a z drugiej strony ubić to barbarzyństwo. Przecież taki bociek nie wie, że komuś przeszkadza. Co stworzenie winne?