Jeśli w USA istnieją prywatne więzienia to dlaczego w Polsce się takowych nie tworzy?
Więzienie powinno być miejscem odbywania kary ale nie za pieniadze podatników.
Niech więźniowie się zajmą odpracowywaniem przewinień i zarabianiem na jedzenie dla siebie.

dla mnie prawo w polsce jest do d...y ! Sam fakt sprawy malej Madzi i tego rudego killera, będzie się to jeszcze ciągnęło jakiś czas aż wkońcu ją zakończą bez rezultatu!

System penitencjarny nie istnieje, to fikcja! Jakby nie UE Polska mogłby wprowadzić surowszy kodeks, dużym minusem jest brak kary śmierci i sam fakt że w polskich sądach sprawy się kończą delikatnymi wyrokami w przypadku ciężkich przestępstw,

Co do pieniędzy podatników : za drobne czyny nie powinni wsadzać do więzienia - trzeba dać szansę człowiekowi - za drugim razem gdy osoba wpadnie potroić wyrok i wsadzić nie do celi a stworzyć miejsce pracy np przy sortowaniu śmieci itp.... ale niestety tu jest POLSKA!

Przeznaczyć go na części zamienne.Przynajmniej jakieś części ciała mogą uratować czyjeś wartościowsze życie.

Ta mega wymieszana ludność najpierw tłukła się z rdzennymi mieszkańcami Ameryki, potem naobiecywała im gruszek na wierzbie i pozamykała w rezerwatach. Początek XIX wieku to jeszcze czasy, gdzie Stany południowe dawały stały etat czarnemu człowiekowi, na plantacji bawełny + bonusa - Pana z batem. Zamieszek na wiekszą skale nie było , bo bunty zostawały radykalnie tłumione. Wojna secesyjna przyczyniła sie do śmierci kilkuset tysiecy ofiar. W stanach półncnych przemysł był już rozwiniety, więc każdy kto przyjeżdzał miał szanse na prace, bo pracy było bardzo dużo.

Natomiast sprawa z Ku Kluks Klanem to już inny temat ale min. to oni przyczyniali się do zamieszek na tle narodowościowym.

Wydaje mi się że mijasz się trochę z prawdą.

Za drobne czyny nikt nie siedzi (wyjątek - jazda rowerem pod wpływem i posiadanie trawy). Często karę można zamienić na grzywnę a tą odpracować. Za pierwszym razem przeważnie zasądzany jest wyrok w zawieszeniu.

Ponoć utrzymanie więźnia to koszt przekraczający 2 000 zł!!!
Za te pieniądze (nawet mniejsze) utrzymuje się olbrzymi odsetek rodzin w naszym regionie/kraju. Niejeden cieżko pracujący człowiek ma cieńszą wypłatę. To jest nienormalne że zamiast pieniądze przeznaczać na własne dzieci utrzymujemy kogoś kto stanowi dla nas potencjalne zagrożenie.

Przymusowo pracujący więzień nie był by zbyt wydajny Powinno się zasądzać coś na kształt alimentów - np. potrącać procent z wynagrodzenia przez pewien okres czasu. Problem w tym że zaczeli by pracę na lewo lub pracować by nie chcieli w ogule. Wtedy można by wprodwadzić prawo testowania na nich leków lub nowych zabiegów medycznych. Może na pierwszy rzut oka wydawać się okrutne ale czy odbieranie komuś jego czasu życia albo też sam czyn przestępcy nie jest okrutnym?

Co do Breivika - powinien być ukarany zgodnie z obowiązującym prawem.

Co do obcokrajowców - obywatelstwo lub pozwolenie na przebywanie i pracę w naszym kraju winno być przyznawane jedynie w przypadkach bezsprzecznej i znacznej korzyści dla państwa i społeczeństwa wynikającej z jego akcesji.

Nasz kraj narazie nie potrafi pomagać swoim obywatelom ale co z ludzmi, którzy uciekają przed śmiercią ze swojego kraju ?

Skoro Europa uważa się za humanitarną, to jak ma odwracać się od tych którzy proszą o pomoc ? Dla mnie sensowne jest prawo które umie zadbqć o swojego obywatela nie czyniąc krzywdy imigrantowi.

Miałem tu na myśli np. opłatę wynoszącą 12 krotność średniej krajowej płacy lub unikalną wiedze/umiejętności.
Life is brutal and full of zasadzkas - w wyjąkowych sytuacjach uchodźcy przed śmiercią musieliby oddawać 33% swojego wynagrodzenia albo wybrać inny kraj. I wilk syty i owca cała.

Chyba zryty a nie syty.

Możesz jaśniej bo nie kumam...

O jakiej opłacie napisałeś ?

Za pozwolenie na pobyt, pracę etc. Wiesz, taki bajer prawny żeby blokowac napływ imigrantów. Coś na kształt wiz.

Chciałem tylko zaznaczyć że możliwe jest humanitarne rozwiązanie problemu niechcianych obcokrajowców. Potrzebna tylko jest świadomość i odpowiednie przepisy a nie karabin czy wewnątrz-krajowe chuligańskie akty nienawiści na tle etnicznym.

[cytat]Za pozwolenie na pobyt, pracę etc. Wiesz taki bajer prawny żeby blokowac napływ emigrantów. Coś na kształt wiz.
cytat].

Masz świadomość że niektórzy imigranci, tracą swój dobytek w ciągu krótkiej chwili, uciekają z pustymi kieszeniami.Zdają się na pomoc obcych ludzi, pomoc a nie interes.

To nie jest tak, że idą do biura podróży i serwują sobie wakacje, aby zregenerować się od tych "huków".

"Chciałem tylko zaznaczyć że możliwe jest humanitarne rozwiązanie problemu niechcianych obcokrajowców".


Nie wydaje mi się to humanitarne, aby od kogoś kto ma bardzo mało albo nic, żądać kolosalnych pieniędzy, ewentualnie zabierać znaczną część zarobku.

Uciekinierzy wojenni proszący o azyl to bardzo wąska i wyjatkowa grupa wśród imigrantów o których tu mowa, zarówno u nas jak i w krajach zachodnich. Azyl to inna kwestia od omawianej. Na start trzeba takim ludziom coś zapewnić. Nie widzę przyczyny dla której poniesione koszty nie miły by być odpracowane i zwrócone z nawiązką w przyszłości. Sam weź porzyczkę z banku i jej nie spłać.
Dlaczego też nie mieliby wrócić do swojego kraju jeśli konflikt zostanie uregulowany w czasie do (powiedzmy 10 lat)?

Co do innych obcokrajowców, tych psujących kulturę czy gospodarkę to wybacz ale wszystkich nie uszczęśliwisz. Musisz jednym zabrać aby dać innym. Jak sam stwierdziłeś - nasz kraj na razie sam nie potrafi pomóc swoim obywatelom.

Widziałeś jakiegoś cygana w robocie? Dlaczego nie miałby mieć obowiązku pracy albo "do widzenia"? Ty płacisz podatki on nie musi? Czy taki cygan będzie walczył za naród kiedy będzie taka konieczność? Nie? To niech za takie rzeczy płaci.

Też nie popieram tego co zrobił,ale zrobił to co z "białymi"dzieje się w krajach islamskich.
O takich przypadkach mówi się jednak niewiele.
Ostatni przykład z Francji.Jakiś zjeb,urodzony w tym kraju,jest islamistą i wyjeżdża do Pakistanu.Tam jest szkolony na terrorystę.
Po powrocie morduje na ulicy kilku żołnierzy.
Praktycznie cisza w europejskich mediach.
Krzyk podniósł się,kiedy zabił kilkoro dzieci.I rabina...Ale tu się przypierd...am.

Ojciec tego bydlaka wnosi oskażenie,że policja go zastrzeliła zamiast ująć żywego.Zapomniał,że jakoś przez wiele lat go nie wychowywał.
Ja starego skur...syna wysłałbym do kamieniołomów do końca jego zas..nego żywota.
Niechby zdechł"obrońca" mordercy.
Arab to arab a kim jest w rzeczywistości wyjdzie nawet w"-entym"pokoleniu.To takie geny.

Temat "madzi" się wyczerpuje - więc widzę, że z tego psychopaty robi się dla Polaków kolejny "zastępczak". Przecież tak na prawdę to nas to ani grzeje ani ziębi, co sie z tym zwyrodnialcem stanie.

[cytat]Uciekinierzy wojenni proszący o azyl to bardzo wąska i wyjatkowa grupa wśród imigrantów o których tu mowa, zarówno u nas jak i w krajach zachodnich. Azyl to inna kwestia od omawianej. Na start trzeba takim ludziom coś zapewnić. Nie widzę przyczyny dla której poniesione koszty nie miły by być odpracowane i zwrócone z nawiązką w przyszłości. Sam weź porzyczkę z banku i jej nie spłać.
Dlaczego też nie mieliby wrócić do swojego kraju jeśli konflikt zostanie uregulowany w czasie do (powiedzmy 10 lat)?[cytat]

Ta grupa nie jest wcale wąska, tylko mało się o niej pisze i mówi. Jeżeli ktoś, komuś zapewnia pomoc a potem oczekuje zwrotu kosztu " z nawiązką", to nie jest to pomocą. Wiadomo że każda studnia może się wyczerpać, problem jest w prawie a nie w ludziach. Lepiej było by dawać wędki a nie ryby.


Ja nie napisałem że obcokrajowiec nie miał by obowiązku pracy, miał by tylko trzeba by mu pomoc w tym, aby ją znalazł.Nikt nie chce zatrudniać "czarnych" ? stowrzyć im osobne miejsca pracy, tylko łatwiej jest wywalić publiczne pieniadze niż przejmować się tym "problemem".

I tu sie mylisz - kara smierci nic nie zmieni w tym chorym kraju ani w innych krajach nie zmienila jak ja wprowadzano.
Zaden z nas nnie mialby zadnje krozysci jakby ja wprowadzili.

Ale prawo powinno zostac zmienione - ale bardziej jego dziedziny ktore dadza korzysci przecietnemu obywatelowi:
1. Paragrafy zwiazane z korupcja urzednikow, politykow itp. - zasotrzyc prawo tak ze choaziby wzial 1 zl lapowki (np. za ustawienia przetargu, zalatwienie czegos szybciej itp) - z miejsca dostaje kare od 10 lat wzwyz i to odsiadki, a nie zawiasow (dodatkowo konfiskata czesci majatku).
Bo czyny tego typu to: okradanie obywateli, okradanie państwa, dzialanie na szkody wiekszej grupy obywateli. I powinny byc baardzo surowo karane.

2. Paragrafy zwiazane z handlem niedozwolonymi srodkami (glownie narkotykami) - zrobic tak jak w USA - aby handlarze w zaleznosci od ilosci towaru dostawali wyroki od 10 lat do dozywocia (dozywocie w przypadku redycywy za handel), a osoby posiadajace narkotyki takze zeby odczuly to bardziej niz teraz (dostaja wyrok w zawieszeniu) - za pierwszym razem procz zawiasow dac im kilkaset godzin odrobek, za drugim razem paka.

3. Zmienic tez prawo odnosnie odzyskiwania wierzytelnosci - aby takie hieny pseudo biznesmany nie dorabialy sie oszukujac ludzi - teraz jest tak ze taki biznesman - nabierze towarow, produktow od roznych firm i im nie placi, takze pracownikom nie placi i zalega miesiacami z platnosciami - ale dom piekny jest, luksusowe samochody sa, wakacje w eksluzywnych kurortach sa - a ludzie oszukani nie moga odzyskac pieniedzy i nie maja co do garnka wlozyc - wiec powinni ulatwic sciagnie pieniedzy od takich hien - aby inni ludzie nie cierpieli.
Dodatkowo jesli ktos ma rozdzielnosc majatkowa to zrobic tak ze jak taki cwaniak chce przepisac cos na zonke lub przelac na jej konto kaske - to powinien od tego placic potezny podatek (powyzej 50% - aby utrudnic mu przekrety).

To sa wg. mnie podstawowe zasady jakie w prawie powinny byc zmienione - dopiero to z czasem przyniesie skutki ktroe odczuje kazdy obywatel.
Takich zmian oczywiscie mozna by zrobic jescze wiele - ja podalem tylko 3 przyklady.

A dzieki karze smierci co my obywatele zyskamy ? Nic - bo jak ktos bedzie chial kogos zabic to i tak zabije - jedynie przy wprowadzeniu kary smierci - bardzije sie postara zeby na jego trop nie wpasc.

kara smierci sama w sobie to marnotrawstwo, owszem lepsze niz nic, ale takie najgorsze przypadki co do ktorych nie ma najmniejszych watpliwosci, to powinno sie kroic, narzady najzyczajniej licytowac, albo dawac na uczelnie aby sie mlodzi ksztalcili ;]
piszecie o jakims potracaniu z pensji zamiast odsiadki czy cos, a co z tymi ktorzy nie pracuja? niektorzy to czekaja na wiezienie jak na zbawienie :] mam na wsi 3 takich, to dla nich jak kuracja, kilka niezaplaconych mandatow i miesiaczek, cala 3 gdyby nie wiezienie zmarlaby albo z wycienczenia albo przez choroby :] taki pobyt jak spa, czyste lozko, cieple posilki, gazeta codzienna i opieka lekarska :]
kosmal, widzisz odrobic tez ciezko, wyobraz sobie jakby wszystkim wiezniom dac do rak narzedzia i kazac pracowac za free, nikt by nie byl w stanie z takimi przedsiebiorstwami wieziennymi konkurowac ;-) jezeli odrabiac to za granica, wywozic w ch... w miejsca niebezpieczne, gdzie rdzenni mieszkancy nie chca lub boja sie pracowac i tam stac nad nimi z pistoletem ;] chyba ze tak jak napisales wprowadzic prywatne wiezienia i dac wolna reke