Piękna Polska Maszyna ! Mariana Bublewicza

Po pierwsze to dzięki Jaroszewiczowi powstało auto, bo powstało z rozbitej przez Jaroszewicza lancii. Po drugie polski to tyle w nim, że poskładali je Polacy z tego co zostało i dolepili tego co brakowało. Auto nie miało niestety rewelacyjnej trakcji, było bardzo nadsterowne. Poza tym oprócz Jaroszewicza i Bublewicza było jeszcze chyba ze 2 kierowców co nim jeździło.
Nadwornym rajdowcem PRLu był Jaroszewicz, miał dostęp do najelpszych rzeczy jako syn Premiera. Zresztą Jaroszewicz ogólnie był mimo wszystko dobrym kierowcą.

Z pewnością polska była w nim chłodnica pochodząca ze Stara

Było. nie było ale szansy nie dał mu nikt na zaistnienie w dalszych etapach motoryzacji.
I tak do dziś mamy co mamy. Czyli nic. Żadnego auta nie robimy , a można było coś modernizować modyfikować , blachy lepsze robić i Polska motoryzacja szła by naprzód.
Dacia - potrafiła,
Skoda - potrafiła,
TATA powstała.......
a Polonez odszedł do Muzeum techniki, dlatego wielka szkoda
A tak w ogóle co mamy dziś pochodzącego od właściwego producenta.
Nawet światowe marki - zapożyczają silniki, deski , czy podłogi.
Czasem tylko logo jest inne a buda taka sama.....

jak nie mamy przecie gepardy w mielcu produkuja, takie polskie morgany, dobre furmanki z wyokiej polki :-)

Może coś takiego prosto z Chin będzie się montowało na Zeraniu


http://moto.(...)id=1e4f3

FSO na Zeraniu interesuje się też kanadyjsak Magna International.

Magna International, jeden z największych producentów komponentów motoryzacyjnych, chce rozpocząć produkcję aut w żerańskiej Fabryce Samochodów Osobowych, twierdzi "Rzeczpospolita".

Według informacji gazety, przynajmniej na początku może to być najnowszy, "europejski" model nissana
micry. To auto, już sprzedawane w Europie, jest na razie importowane z Indii.

Jest też możliwe, że Magna mogłaby wprowadzić do produkcji auto zupełnie innej marki. Koncern
montuje obecnie samochody dla Peugeota, BMW i Astona Martina

http://www.samar(...)le=pl_PL

Będzie problem z zakupie FSO przez Magna International Oni nie dają łapówek.

co do strato-poloneza jak już napisano był to zlepek części jakie chłopaki znaleźli po garażach , nijak ma się on do naszej motoryzacjii, to że wygrywał bylło w większości zasługą działaczy , rajdy organizowali dla poloneza i mariana
nasza motoryzacja odeszła do muzeum bo było to dla niej jedyne miejsce, od zawsze byliśmy pod kontrolą ruskich , którzy skutecznie tłumili pomysły naszych konstruktorów,
czas na rozwój i wyrobienie sobie marki był w latach 80tych teraz jest już za późno