Witam.
Jak w temacie chciałbym zapytać czy w Stalowej Woli lub okolicach ktoś wymienał pasek rozrządu w Carismie 1,8GDI lub może polecić mechanika u którego to robił i jest zadowolony. Dzięki za opinie.

edź do tabora, poradzi sobie z tym prostym silnikiem, ja u niego wszystkie auta serwisuje i polecam.

o ile są to auta (z tym silnikiem) tanie w eksploatacji, to jednak wymiana rozrządu w nich boli. Przy okazji wymiany rozrządu wymienia sie wiele rzeczy: kilka uszczelek (są takie po 12 zł. ale są takie, które kosztują kilkadziesiąt zł.), pompa wody, pasek, jakieś rolki i najdroższy: pneumatyczny, czy hydrauliczny napinacz paska rozrządu. Sama wymiana paska to za mało. Ten siłownik napinacza ma zbliżoną żywotność do paska, więc jak się go nie wymieni, to ryzykujesz to samo jakbyś nie wymienił paska. Cały koszt części to ok. 1200 zł.(a może więcej). Reszta to robocizna mechanika. Koszty są więc duże, ale wydaje mi się, że warto wymienić wszystko co się musi, bo w razie czego koszty naprawy będą większe. Wszystkie "klamoty" do wymiany kupisz np. w sklepie na alejach naprzeciwko Toyoty- wydaje mi się, że przy zakupie na taką kwotę ceny możesz negocjować. A mechanika polecił Ci Jacek (Jacka warto posłuchać bo pokazał już nie raz, że ma w takich sprawach dobrą orientację)

Pamiętaj też że gdy mechanik kupuje części to masz gwarancje że części są ok. Wielu znajomych miało tak nawet w aso że jak cześć poszła to twierdzili że zawsze nawaliła część którą to ty kupiłeś. Dlatego nauczyłem się by samemu nie kupować części.

polecam automobilklub jestem zadowolony z ich uslug i tez posiadam carisme GDI..

Nie na temat. Jacek

w końcu w Stalowej woli jest INTER CARS więc można kupić częsci bezposrednio u dystrybutora , polecam !! http://www.inter(...)&typ=FIL

Tylko sobie kolego sprawdz ceny jakie tam sa dla zwyklych klientow

Nawet dla klientow detalicznych ceny mają najniższe w Stalowej Woli.

A pozatym inter cars daje fajne rabaty. Ja mam np duży rabat z klubu Kijanki i jakiś z innego forum jeszcze też klubowy.
Da się z nimi dogadać i wtedy sie konkretnie opłaca. NA minus kiepska lokalizacja hurtowni. a swoją drogą carisma jest mocno niedocenianym autem a jest mało awaryjna dzięki mariażowi z volvo

intercars ma faktycznie dobre ceny
pióra do wycieraczek u nich kosztowały 110 a alledrogo oferowało za minimum 120 + paczka
wybór jest jasny

A swoją droga to Carismy i Volvo to straszny syf. Mitsubishi i Nissan to teraz najgorsza Japonia jest. A silniki GDI to wynalazki prawie nienaprawialne w polskich warunkach

harry - zgodzę się z Tobą że Nissan jest kiepski , odkąd przenieśli montownie do UK to jakość spadła o 35 %, a jeśli chodzi o "trzy diamenty" - carisma jest specyficzna i nie miała nigdy poszanowania wśród klientów.
Pozostałe auta tej floty są spoko, sam posiadam Mitsu - busa i jest bezawaryjny- poprostu lejesz i jedziesz.
Ogólnie nowe auta spadły na jakości to widać po trwałości.
Ale nie doszukujmy się szczegółów, kupujemy na tyle na ile nas stać.

Carisma i Volvo S/V40 będące na wspólnej płycie i mające trochę wspólnych bebechów miały po prostu trudne początki.
Tych modeli dotyczy pewna zasada - im młodszy rocznik tym lepszy bo poprawiano w nich na bieżąco wiele elementów i to prawie już zaraz po rozpoczęciu produkcji.

Mitsubishi produkuje dopracowane samochody a nawet jeśli ma jakieś wpadki to i tak stoi o wiele wyżej niż większość innych producentów a o wieśwagenie to już nawet nie wspominam - symbol porażki na polu jakości.

Silniki GDI wymagają najzwyczajniej w świecie trochę innego serwisowania i mechaników znających się na nich bo byle "mechanik" prędzej go popsuje jeszcze bardziej niż naprawi.
Z początku mogły mieć pewne problemy bo nikt inny pod koniec lat 90tych nie produkował osobowych benzyniaków z bezpośrednim wtryskiem.

Mimo wszystko zachęcam do literatury dot. silników FSI to jest dopiero ZŁOM.

Jakość Nissana spadła na dzień dobry nie tyle po rozpoczęciu produkcji w Europie co po związku z Renault. Podobnie się stało z Volvo po zakupieniu go przez Forda.

Ja osobiście chętnie bym zakupił Carismę 1.8 GDI po 1 lub 2 lifcie bo wiem, że są to dobre auta, co potwierdzają liczne opinie ich właścicieli a ponadto naprawdę mało palą jak na masę i moc tego pojazdu:
http://www.autoc(...)97-2003/

Trzy diament moze i kedys były w miarę Ok , ale teraz to padaki niemiłosierne. Carismy sa super ,tylko dlatego że strasznie tanie są i nikt ich nie bardzo kupuje, tak samo ja kiepskie volva (ceny bardzo niske) Jest problem z pozniejszę odsprzedażą za rozsadne pieniazki . Gazu do GDI NIE ZAŁOŻYSZ , bo przekroczy wartośc auta , o dieslach nie wspomne bo syf straszny od Renault. Jak narazie to wieswageny i inne niemieckie niestety są górą

Dzięki wszystkim za odpowiedzi i sugestie.