Ile daje się na przedślubek?

Że na co?
Coś mnie chyba ominęło ;)

Co to za nowy zwyczaj i skąd zapożyczony?

Chcą robić bejbiszałer to i przedślubek i poślubek będzie A przed i porozwodek też?

W parafii narzeczonego ksiądz powiedział że musi zapłacić przedślubek, czyli że bierz ślub w innej parafii.

co to jest przedślubek haha'

To że powiedział nie oznacza, że musi. Jak ksiądz będzie upierdliwy a Wam zalezało by sprawnie to poszło. 10 zł - 20 zł. max

Język polski to aby?
Słowotwórstwo jednak w Narodzie nie ginie.
"Ni chu chu"ale nie rozumiem znaczenia tego słowa.

"Półślubek" - błąd w nazewnictwie

...potem cały rozwodzik?
Czy tak wygląda przysięga przy"półślubku"?
"Ja egoist(k)a biorę sobie Ciebie ofiaro za żonę(męża)i ślubuję Ci,że w dobrej i złej doli będę się troszczył(a)tylko i wyłącznie o siebie i że nie opuszczę Cię tak długo,jak długo mi z Tobą będzie wygodnie."Amen

A może to inna nazwa zadatku żeby sobie termin zaklepać, może to być nawet połowa równowartości mszy ślubnej - tak pisało na google

Jeśli to prawda co monilek napisała,to wygląda na to, że wielebny w parafii narzeczonego chce wydoić parafianina na czym tylko może. Przecież od dawna istnieje zwyczaj, że ślub bierze się w parafii panny młodej, a proboszcz narzeczonego nie ma tu nic do gadania. Ja bym takiemu dał gest Kozakiewicza.

Istnieje coś takiego jak "półslubek" przynajmniej w mazowieckim , bez względu na to gdzie odbywa się ślub (czyli najczęściej u młodej) to półślubek opłaca się u młodego.
Teoretycznie to połowa kwoty tego ile daje się na ślub ale myślę, że to kwestia dogadania.
A co do tego - "olać księdza i nie dać" - pamiętajcie, że ksiądz wypisuje jeszcze kilka "papierków", więc chyba lepiej się dogadać niż później się stresować.

Tylko pytanie za co konkretnie ta kasa? Czy to chodzi o ofiarę za wypisanie papierków (wtedy jeszcze zrozumiem), czy może za to trzeba zapłacić osobno? Czy to jest taka forma bramy ze strony proboszcza? Na drodze nie będzie stawał i wódki nie będzie sępił, ale trzeba do niego przyjść i kopertę podać?

50 zeta za zaświadczenie o chrzcie + 50 zeta na zapowiedzi

przynajmniej ja tak robiłem u siebie a wesele mam 2 czerwca


nic więcej




pozdro
adam

powiedz im w takim razie ze chcesz pół sakramentow juz teraz, ale sie czarnym w baniach lasuje...

Kasa za to, że chłop w innej parafii na tacę będzie dawał? O losie słodki

A za przedgrzebek (czyt. ostatnie namaszczenie) też się buli? Tak się tylko głośno zastanawiam ;)

Proboszcz musi jak najwięcej wyciągniąć kasy, ponieważ nie bierzemy u niego ślubu.

Jezu..ja ze wsi..ino nie czaje tych waszych zwyczajów

Czyli już wiecie skąd ten zwyczaj, nasz, polski, klerolizodupny. Czy przedślubek czy półślubek, mniejsza o to. Od mojej żony ksiądz też zawołał sporą sumkę, za to, że łaskawie pozwolił jej (wypisał jakiś papier) wziąć ślub w innej parafii, u innego boga (tzn. proboszcza). Gnój jeszcze sapał, bo w sumie nie dostał tyle ile wziąłby za ślub. Pamiętam, jak z mordą skakał, że mieszkamy razem bez ślubu i za to nam ślubu wziąć nie pozwoli... taka pokrętna logika. Nie wiem ile chciał jeszcze wyciągnąć. Także zwyczajów u nas, a zwyczajów, wielu jeszcze nie znamy...

w parafi męża przed zapowiedziami ksiądz życzył sobie 200 zł

a myslalam ze to u mnie na parafi sa jaja i probosz drze kase z czego sie da ale o przedslubku nie slyszalam...

Przeczytałem wszystkie wypowiedzi i stwierdziłem, że ja to nie będę brał ślubu kościelnego, bo nie będę miał pieniędzy na samych ksieży. To się normalnie w pale nie mieści...

u mnie to wygladalo tak.... ksiezulek 800 zl ( skromnie bo podobno daja mu tysiaka) koscielny 150zl, organista 200zl, i zapowiedzi 50 zl u mnie i tyle samo u meza w parafi. a bylo to w 2009 r

o fuck u mnie księżulek ( 5 lat temu ) , zawołał sobie za ślub co łaska500zł, noto żeby było tak na równo podzieliłam i dałam mu 250zł , za zapowiedzi chciał 100zł- tez podzieliłakm dałam 50zł a co , kościelnemu za poustawianie dwóch krzeseł dałam 50zł a organistce 150zł,prawda jest taka że to nie ksiadz ma widzimisie, tylko ludzie tak go nauczyli , to jest Święty sakrament za który nie powinna byc pobierana opłata tak samo i jak za pogrzeby itp. zrobił ślub? -zrobił i nie dostał tyle co chciał