NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Szukam ... »
Nowy Temat Odpowiedz
« 1 2 3 »
Rzeczoznawca samochodowy,
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 7 Paź 2012r. 15:31  
Cytuj
CYTAT
Czego te dizle takie popularne. Nie wolałbyś mieć benzyny i mrozów w dupie?
Ja od początku swego istnienia z samochodem mam benzynę.



Miałem benzynę ale jak mi w mieście spalanie skakało do 12/100 a w zimie do 15 to wolałem zmienić na diesla.

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Paź 2012r. 15:31  
Cytuj

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 13
Dołączył: 5 Paź 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Paź 2012r. 15:36  
Cytuj
CYTAT
bo?


Bo silniki benzynowe w okolicach 3.0 nie mają górnej granicy w spalonej ilości paliwa uśmiech

A dieselka można zalać bio po 5.30.
A jak chce się jeszcze taniej, to jakiś olej ze smażenia, czy też transformatorowy. No chyba, że silnik wrażliwy np. DI-D to nie warto umiech
Ale zwykłe TDI, jak kiedyś kryzys dopadnie to będę zalewać co pod ręką.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 787
Dołączył: 17 Sie 2010r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Paź 2012r. 15:46  
Cytuj
Dzięki panowie.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Paź 2012r. 16:04  
Cytuj

Zaraz zaraz panowie. Nie przesledzilem dokladnie tego watku, ale wydaje mi sie ze co do odpalania dieseli na mrozie wplyw tez ma samo paliwo. Przeca stacje paliwowe na zime powinny zmieniac na rope zimowa, ale nie kazda stacja zdazy z tym, lub tez nie ma checi zmienic, bo co zrobi z letnia. Moj tata caly czas tankuje rope na lotosie ta mocniejszza. Samochod krecil mu od tyka. Brat za to w zimie lal tez na lotosie rope, ale tansza no i raz mu ropa zamarzla. Zreszta znam przypadek kiedy w baku benzyna zamarzla (a byla zatankowana na jakiejs wichurze). Takze i jakos ropy/ benzyny ma wplyw na to czy odpalicie w zimie czy nie.


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 13
Dołączył: 5 Paź 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Paź 2012r. 16:07  
Cytuj
Ja zawsze leje co najtańsze. Na duże mrozy zdarzało mi się do baku ropki dolać kilka litrów benzyny.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 7 Paź 2012r. 17:15  
Cytuj
CYTAT

Zaraz zaraz panowie. Nie przesledzilem dokladnie tego watku, ale wydaje mi sie ze co do odpalania dieseli na mrozie wplyw tez ma samo paliwo. Przeca stacje paliwowe na zime powinny zmieniac na rope zimowa, ale nie kazda stacja zdazy z tym, lub tez nie ma checi zmienic, bo co zrobi z letnia. Moj tata caly czas tankuje rope na lotosie ta mocniejszza. Samochod krecil mu od tyka. Brat za to w zimie lal tez na lotosie rope, ale tansza no i raz mu ropa zamarzla. Zreszta znam przypadek kiedy w baku benzyna zamarzla (a byla zatankowana na jakiejs wichurze). Takze i jakos ropy/ benzyny ma wplyw na to czy odpalicie w zimie czy nie.



Ja tankuje tylko vervę lub gold na statolil. Dodatkowo dodaję TDA Castrol, a w zimie dodaje skyyda. Nie powinno być problemów, a jednak były... :( neutralny placze


CYTAT
Na duże mrozy zdarzało mi się do baku ropki dolać kilka litrów benzyny.


Do TDCI nie zalecają więc nie ryzykowałem.

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r.
Skąd: RMI
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 7 Paź 2012r. 17:32  
Cytuj
No to konkretnie.

Panowie serwis AUTORUD w moim aucie zalozyl czesci polamane.

Opinia rzeczoznawcy TomaszaS. Takie czesci kupuje sie u handlarzy bo to oni podpisuja czesci numerami B6.

Opinia rzeczoznawcy Rainera. Czesc polamana profesjonalnie poklejona i dopasowana do auta. Gdy oddalem samochod do serwisu to Rainer powiedzial ze nie bedzie pisal opini tylko odda kase.

Do dzis niema ani kasy ani opini.

Orginalne czesci niezamontowane znalazlem w aucie w bagazniku gdy odebralem auto, nawet nikt w serwisie nieraczyl wyciagnac tych czesci.

Te czesci to prawa nakladka podszybia i korytko do odprowadzania wody. Te czesc sluzyly do odprowadzania wody na zewnatrz auta, z braku tych czesci woda wlala sie do srodka auta i padla elektronika.

Serwis te czesci zdemontowal a zalozyl polamana nakladke podszybia (profesjonalnie poklejona i zalozona) a korytka juz niezamontowal.

W papierach do ubezpieczalni rzeczoznawca Sudol napisal ze przyczyna byla zle przyklejona szyba i wine zwalil na mnie ze to ja taka szybe wybralem ale ze czesci byly polamane to juz tego nie napisal.

Teraz wyobrazcie sobie jakimi czesciami w autorudzie naprawiaja a co rzeczoznawcy NIEZALEZNI pisza do ubezpieczalni zeby ratowac serwis.


Co do sadu to ja autorud niebede pozywal chyba ze oni mnie za to ze tu opisuje o nich.

W styczniu kierownik serwisu straszyl mnie sadem ze ja ich oszukalem, gdy to powiedzialem prawnikowi to on mi powiedzial ze straszy sadem bo ja cos na forum opisuje.

Oto ze mi zepsuli auto to ja niemam pretesji tylko o to ze przez Niemca z autorudu ubezpieczalnia niezwrocila mi kasy (4000zl) za bilety lotnicze. Niemiec w styczniu wyslal moje upowaznienie naprawy (nagle chcieli jakies upowaznienie zebym im napisal ze jest im potrzebne.)z listopada do ubezpieczalni dlaczego auta nienaprawil serwis przez 3miesiace. Ubezpieczalnia zadala wyjasnien poniewaz w papierach bylo napisane ze czas naprawy to 2dni.

Auto w serwisie stalo od 18sierpnia do 30pazdziernika nie naprawione.

Gdy serwis zabral auto do naprawy to Niemiec caly czas mnie informowal ze auto naprawiaja gdy po 3tyg wyjechalem do FR to serwis za moimi plecami zrobil ogledziny i w papierach Sudol napisal do ubezpieczalni ze auto bylo rzemiesniczo poskladane i brakowalo w nim czesci (wtedy wyszlo na jaw ze te czesci z bagaznika to te brakujace) dlatego woda sie wlala.

Potem serwis powiedzial ze oni niebeda naprawiac bo nikt im za to niezaplaci (tak mi powiedzial prawnik)

Gdy wyszlo na jaw co to za czesci to ubezpieczalnia chciala fakturki i ona wszystek kase odda tylko potrzebne sa fakturki.

Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 7 Paź 2012r. 17:39  
Cytuj
Skąd pomysł, że kogoś to jeszcze interesuje?

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r.
Skąd: RMI
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 7 Paź 2012r. 17:50  
Cytuj
Sa ludzie ktorzy to olewaja, sa tace co ich to denerwuje, ale sa tez tacy co ich interesuje jak to sie skonczy. Z autorudu to czytaja

Z tymi oszustwami bylem juz na policji w Rzeszowie ale oni kazali mi to oddac do ST Woli albo do Niska ale Ja niemam czasu jezdzic po prawnikach i zalatwiac no chyba ze AUTORUD pozwie mnie do sadu ze tu opisuje to z mila checia przyjade.

Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Paź 2012r. 18:29  
Cytuj

Po pierwsze primo miales napisac cos nowego a w kolo macieja piszesz jedno i to samo. Ze zepsuli ci samochod, ze czesci polamane ze fala z francji.
Po drugie primo.

CYTAT
Po piate wieswagena sprzedalem

Skoro go sprzedales to po co to walkowac dalej? A tam na marginesie. Ciekawe czy kupujacemu opowiedziales cala historie tego samochodu czy go poprostu oszukales?
A po trzecie primo- ultimo koncz waść, wstydu oszczedź.


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 787
Dołączył: 17 Sie 2010r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 7 Paź 2012r. 19:06  
Cytuj
RNI JEŻOWE - Popatrz na to tak jak ja patrze. Kupiłeś niemiecki samochód VW Passat. Wielka marka, ozdoba każdej polskiej wiejskiej uliczki, obiekt westchnień panów 50+, każdy filozof motoryzacyjny w postaci kolegi, sąsiada powie dobrze synu zrobiłeś. A dlaczego? Bo taki jest stereotyp. I żebyś tu nawet zajął tysiąc terabajtów na serwerze to i tak VW pozostanie królem.
Kiedyś w pracy kilku chłopów rozmawia i jeden mówi kupiłem se wóz. Fajny, komfortowy. W środku skóra i tamci no jaki, jaki? A koleś dalej wymienia zalety... a tamci stoją i zazdroszczą w myśli. Na koniec facet mówi: Laguna. I usłyszał, Łe.... to badziew ja tysiąc razy wolałbym se passata sprowadzić. Ten który wspomniał o sprowadzeniu passata zaraz zyskał liczne grono poparcia. A właścicielowi laguny od razu mówili, że jeszcze możesz ją sprzedać i kupić cos dobrego.
Byłem świadkiem takiej gadaniny.
ja-to nie jaumiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r.
Skąd: RMI
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 11 Paź 2012r. 18:50  
Cytuj
Do tej spolki autorud rzeczozanawcy musze dodac swoja kancelarie prawna i ubezpieczalnie. Oni wszyscy na tych samych taczkach jechali. Jeden drugiego kryl.

Jak wyszlo ze znalazlem czesci to prawnik 10razy mnie sie pytal gdzie te czesci znalazlem i zeby nic nikomu nie mowic a potem ubezpieczalnia i kancelaria chcieli mnie udupic o wyludzenie 12tys zl falszywymi papierami.

Mialem do ubezpieczalni wyslac falszywe papiery (przetlumaczone na j.francuski bardziej wiarygodne) ze wypozyczalem auto (ktorego nigdy niemialem) przez 30dni i za kazdy dzien placilem 90euro.

Czyli 30dni x 90euro = 2700euro (12tys zl) za auto widmo.

Te papiery przyslali mi, one byly juz przygotowane ja mialem sie tylko podpisac i wpisac numery auta (te co niby pozyczalem) i odeslac.

Prawnik gwarantowal ze tej faktury ubezpieczania nie bedzie sprawdzac ale zeby byla. Ha nie bedzie sprawdzac za lewa miala niby wyplacic 12tys a za prawdziwa (4tys zl)za bilety niechce

Tak chcieli miec haka na mnie. I ubezpieczalnia i autorud i moja kancelaria prawna, e no kancelaria by sie umyla bo tam byl moj podpis a nie ich.

Jak nie zalatwilem faktury francuskiej to prawnik chcial zebym z bratem taka fakture podpisal o wynajem auta.

Tak panowie, autorud przez 3miesiace nie naprawial auta bo czekal na ta fakture, a ubezpieczalnia niewyplacala kasy na naprawe, jedni i drudzy czekali 3miechy, a moj prawnik tylko ponaglal i pospieszal zeby jak najszybciej te papiery podpisac i odeslac.


Tommi gdzies czytalem ze interesujesz sie prawem to napisz mi ile bym dostal za wyludzenie lub probe wyludzenia 12tys z ubezpieczalni falszywa faktura.

Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1759
Dołączył: 17 Kwie 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Paź 2012r. 21:18  
Cytuj
RNI ty to się lepiej dowiedz kiedy stangrodzki przyjmuje a nie ile dostanieszjezyk Ile jeszcze będziesz tak pisał bez sensu??

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r.
Skąd: RMI
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 18 Paź 2012r. 19:37  
Cytuj
Widzisz Tommi kiedys pisales jak mozna byc madrzejszym od adwokata.

Jednak mozna byc madrzejszym i niezlapac sie w plapke.

Kiedys pisalem ze roztrzaskam ta zagadke co sie dzialo w tym AUTORUDZIE no i roztrzaskalem tylko teraz jestem w d.... bo nie wiem kto sie wezmi za ta sprawe co i w oszustwa jest zamieszany prawnik.

Zeby w sadzie prawnika sadzic to tego jeszcze niebylo chyba.

Ja tu tak nadaje na tych z autorudu a oni i tak nie wezma mnie do sadu.

Teraz patrzcie jak sie dymali wzajemnie.

Najpierw serwis zamontowal polamane i poklejone czesci potem podczas ogledzin kierownictwo serwisu wydymalo T.SUDOLA. Koles sie na autach nieznal to pisal co mu powiedzieli.

SUDOL jako NIEZALEZNY rzeczoznawca oszukal ubezpieczalnie ALIANZ ukrywajac ze AUTORUD zamontowal czesc polamane zeby im d..... ratowac.

Po tych ogledzinach wyszlo na jaw ze te czesci z bagaznika to orginalne ktore zostaly zdemontowane, wtedy wciagneli w to go.... mojego prawnika, on mi wyslal papiery zeby wyludzic ta kase z ubezpieczalni dlatego AUTORUD nie naprawial auto;

I autorud i ubezpieczalnia i moj (tzn ich) prawnik czekali na papiery.

Tymi papierami sam prawnik sie wydymal pewnie myslal ze z idi... ma do czynienia.

Gdy papierow niezalatwilem AUTORUD wynajol prawnika i tegoz prawnika AUTORUD tez oszukal, wcisneli mu kit ze szyba zle wklejona byla. O tym ze uzywane czesci montuja to tegoz mu juz nie powiedzieli.

Dlatego ich prawnik niechcial do sadu mnie pozwac po rozmowie ze mna.

Szokolak wielce cwaniakowal i 4stycznia mnie straszyl sadem (ze opisuje na forum przekrety) tylko ze jak mu kazalem zeby oddal sprawe to zamilkl i zrobil sie czerwony jak bu...k wtedy kolejny bochater NOWAK zaczol tlumaczyc ze oni niechca sprawy sadowej

Kolejnego ktorego by wciagneli sadem to kolejny NIEZALEZNY (znajomy NIEMCA) rzeczoznawca RAINER oszukal mnie na 400zl. Nie napisal papierow zeby ratowac du... NIEMCOWI.

Byl jeszcze trzeci NIEZALEZNY 4stycznia podczas ogledzin byli SZOKOLAK, NOWAK, 2mechanikow 2diagnostow i kilku pochowanych za samochodami;

Wszyscy czekali na ogledziny. Ogledziny trwaly 2min. Koles zrobil 4zdjecia i gdy Ja wkroczylem do akzji i pokazalem jakie czesci polamane zalozyli to rzeczoznawca przerwal ogledziny twierdzac ze JEST NIE MILA ATMOSFERA MIEDZY MNA A PRACOWNIKAMI AUTORUDU;

Tak to panowie jest. Kiedys pisalem ze nie potrzebne jest mi auto, Kolesie po szkolach i tak sie wydymali.

Panie SZOKOLAK czy tam SZKOLAK tu niechodzi ze to byl ANGLIK CHINCZYK czy MEKSYKANIN tu chodzi oto ze wy jako AUTORYZOWANA STACJA OBSLUGI VW montujecie uzywane czesci a kase drzecie za nowe.

Tu niechodzi o mechanikow to Wy kierownictwo serwisu AUTORUDU woszukujecie.

Niemiec oszukiwal ubezpieczalnie

Szokolak z moim prawnikiem zrobili przekret z papierami 4stycznia

Nowak wine zwalil na mechanikow albo tlumaczyl sie ze on sie tym niezajmowal. A zapomnial ze to on telefonowal do mnie z tekstem PROSZE PANA NASZ KOMPUTER WYKRYL........

Nawet nie potraficie sie tlumaczyc albo sie jakacie albo jestescie czerwone jak bu... albo wychodzicie z biura.

Niemiec to sie jakal jak rozmawial z 17letnim chlopakiem. Dlatego potem odsuneli go od sprawy po nim przejol NOWAK.

Nawet Gorski o tych waszych kretactwach niewie.

Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 929
Dołączył: 23 Maja 2010r.
Skąd:
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 19 Paź 2012r. 10:05  
Cytuj
Obawiam się że większość osób z forum ..... obchodzi twój sypiący się, przechodzony, przekładkowy szajswagen wiec swoje nowiny i rewelacje zostaw dla siebie bo smarowanie wszystkich wokół niczego nie wnosi.

Moderowano przez: Kamil
Poprawione.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 293
Dołączył: 16 Cze 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 19 Paź 2012r. 10:55  
Cytuj
Trzeba sobie było kupić sylikon w mrówce za 12 zeta bo to jest podstawowy zestaw naprawczy do pasków z przesiąkami, nie było by problemów a i kasy byś ciute oszczędził.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r.
Skąd: RMI
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 21 Paź 2012r. 17:00  
Cytuj
CYTAT
Obawiam się ze większość osób z forum ..... obchodzi twój sypiący się, przechodzony, przekładkowy szajswagen wiec swoje nowiny i rewelacje zostaw dla siebie bo smarowanie wszystkich wokół niczego nie wnosi.


Człowieku może i ..... obchodzi a jednak czytają, sam wszedłeś żeby napisać swoje zdanie.

Co do smarowania to ja tu nikogo nie smaruje tylko pisze jak było a ze wielcy doradcy serwisowi AUTORUD tak robili to nie moja wina.

AUTORUD jest w Waszym mieście to powinni żeście wiedzieć jacy tam ludzie pracują (z plakietkami DORADCA SERWISOWY) i jak winę zwalają na samochody i na ich właścicieli a oni są zawsze niewinni.

Co do smarowania to ja tylko napisałem jak oni wydymali innych a jak chcieli mnie udupić.

Kiedyś STECYK pisał żebym poszedł do Stangrodzkiego. Więc byłem u psychoanalityka, wziąłem flaszkę wiskacza no i mi powiedział żeby jak najmniej papug w tej sprawie bo oni będą chcieli tylko kasę wziąść i załagodzić sprawę.

I miał racje bo ja wziąłem papugę potem autorud wziął papugę żadna z papug nie chciała sądu, moja papuga twierdziła ze jestem na przegranej ich papuga twierdziła żeby do sadu nieoddawań ze AUTORUD naprawi auto.

Ale gdy wyjechałem to coś z moją papugą się stało, chyba ja a serwisie dokarmiali bo jak przyjechałem to wiecznie miała jakieś problemy albo była chora.

Kiedyś ktoś z Was napisał ze to walka z wiatrakami (chyba TOMMI)

Wiec teraz widzicie jak ci z AUTORUDU są ochraniani przez rzeczoznawców NIEZALEŻNYCH nawet moja papuga mnie robiła w h.... żeby tylko ubezpieczalnia się nie dowiedziała ze zostali oszukani przez AUTORUD.

Dlatego z ALLIANZ już sam kierownik południowego CLS wysłał mi pismo żeby sprawę do WARSZAWY oddać.

Panowie to tak śmierdzi krętactwem AUTORUDU że to nie oddawać na razie do sadu tylko iść dalej. Dlatego ta faktura o wyłudzenie 12tys miała być hakiem na mnie, bo autorud jako ASO VW się wtopiło.

Teraz patrzcie jak w papierach wpisali. Nowak winę zwalił na mechaników powiedział ze nie będzie ich bronił ale oni zawalili sprawę.


Wpisali że:
Mechanik brakującej części nie zauważył. Panowie ta część miała wielkość 30x45cm, druga połamana 20x50, Panowie części oryginalne miałem w bagażniku, wiec zostały zdemontowane a założone połamane wiec to nie wina mechanika tylko albo NIEMCA z lakierniczego, albo NOWAKA z mechanicznego bo to jeden z nich zamawiał te części.


KIEDYŚ PISAŁEM ZE MI NIE CHODZI O KASĘ TYLKO ŻEBY WYDYMAĆ TO KIEROWNICTWO SERWISU A W SZCZEGÓLNOŚCI SZKOLAKA I NIEMCA

Na razie szukam organizacji w której zgłosić ze AUTORUD ze STW pod kierownictwem SZKOLAKA i NIEMCA montuje części używane i połamane i wpisują B6 na nich.

Moderowano przez: Kamil
Mnóstwo błędów post nie dało się czytać.Pisz poprawnie.

Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r.
Skąd: RMI
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 25 Paź 2012r. 19:33  
Cytuj
Patrzcie jak powstala spolka AUTORUD RZECZOZNAWCA RAINER I niby moj PRAWNIK.

Wynajolem RAINERA zeby zrobil ogledziny i napisal protokol, przyjechal zrobil ogledziny wziol kase i powiedzial ze za 3dni bedzie protokol, wtedy zaczol polecac prawnika.

Wyslal mi tel i powiedzial ze z prawnikiem rozmawial. Ja zadzwonilem do tego prawnika dowiedziec sie co i jak, a on ze juz wszystko wie ze sprawa sie zacznie tylko moje upowaznienie zebym przyslal.

Przyjechalem do pl,po 2 miechach ponownie przyjechal RAINER na ogledziny. Pytalem go o ekspertyze to on powiedzial ze jej nie zrobi dopoki prawnika nie wezmy.

Wziolem tego .......... jak wyjezdzalem do fr zeby sie tam platal i pilnowal jak beda w autorudzie naprawiac.

Jak wyszlo na jaw ze ja znalazlem w aucie czesci to prawnik zaczol sciemniac i kobinowac z ta lewa faktura.

Gdy 27gru wybralem auto to pojechalem do prawnika i zglosilem mu ze mam uszkodzone hamulce, niedziala klimatyzacja i ogrzewanie siedzen.

4sty umowilismy sie w autorudzie na rozmowe ze SOBILA, ale Sobilo niemial czasu, wyslal szkolaka.

Zanim SZKOLAK sie zjawil to Nowak wypelnial papiery o przyjeciu na diagnostyke.

Wtedy zjawil sie Szkolak i pytal co jest ja powiedzialem ze na diagnostyke przyjechalem bo hamulce sa zepsute wtedy Szkolak wyskoczyl ze aparatura do diagnostyki sie zepsula, i diagnostyki niezrobia nawet NOWAK zdziwko trzasnol ze aparatura zepsuta. Jak pisal papiery to nic niewspominal ze aparature maja zepsuta.

W AUTORUDZIE byly 2aparatury i 2 sie nagle zepsuly.

Wtedy moj prawnik powiedzial szkolakowi ze PRZESADZILI Z TYM PROTOKOLEM w tedy Szkolak zawolal prawnika na bok na rozmowe i chcial zebym zostawil auto, serwis da auto zastepcze niebeda nic liczyc tylko zebym zostawil swoje.

Wziolem zastepcze i pojechalem do domu, po 2godzinach dzwonil prawnik ze pojawily sie papiery zebym szybko oddal zastepcze a zabieral swoje zepsute.

Zajechalem do AUTORUDU i pytalem co za papiery sie pojawily to nagle wszyscy mowili ze hamulce i inne rzeczy mialem juz zepsute 30wrzesnia gdy pierwszy raz wyjezdzalem z serwisu.

Wolalem te papiery to Szkolak niechcial mi dac tlumaczyl sie ze moja sprawa zajmuje sie prawnik i jemu przesle a mi ich nie da, oraz bedzie je wysylal do swojego prawnika.

Zadzwonilem do prawnika to prawnik mi powiedzial ze Szokolak mu przesle mailem, jak moja zona zazadala tych papierow to po 5min Szokolak powiedzial ze orginalow nieda tylko da kopie.

Zaczol wybierac kartki i kopiowac. Wzialem te papiery pojechalem do prawnika i on mi powiedzial ze jestem na przegranej zebym dal sobie spokoj z AUTORUDEM.

Pojechalem do domu zaczolem wszystkie papiery przegladac i zadzwonilem do prawnika zeby mi dal nr do ubezpieczalni, prawnik niechcial mi dac.

Wiec sam zdobylem nr. Zadzwonilem a tam mi facetka mowi ze szkoda zostala wyplacona i wszystko jest juz zalatwione. Wiec ja jej mowie ze rzeczoznawca SUDOL i AUTORUD oszukal ubezpieczalnie i ze zglaszalem usterki prawnikowi. Ta mi mowi ze pierwsze slyszy co ja mowie i zebym z prawnikiem uzgadnial.

Dzwonie do prawnika to ten zaczol sie jakac i mowil ze pismo wystosuje.

Panowie tak to jest miec prawnika.

Sudol i AUTORUD oszukiwal ubezpieczalnie a prawnik NIGDY usterek nie zglaszal do ubezpieczalni. Caly czas twierdzil ze wszystko maja pod kontrola.

Zadalem od prawnika papiery to prawnik oddal papiery tylko kazal bratu podpisac sie ze zrywa umowe.

Brat pojechal po papiery do kancelari i tam powiedzial ze MACHLOJE SA KRECONE to nikt sie nie odzywal cisza jak makiem zasial.

Nawet w umowie bylo wpisane ze za zerwanie umowy 5tys zaplace kare, a jak brat podpisal zerwanie to nawet ani grosza niewzieli.

Wyslalem maila zeby mi przyslal ekspertyze od RAINERA

To na koncu prawnik mi przyslal maila.

4stycznia to ja z Szkolakiem zesmy ustalali co i jak, odszkodowanie dostalem z ubezpieczalni, nikt mi niekazal naprawiac auta, ekspertyzy od Rainera nie ma bo to on na moje zlecenie pracowal a nie dla nich.

Ale fakture za ekspertyze od Rainera wziol zeby wyludzic kase z ubezpieczalni. Czyli dla kogo pracowal prawnik??? Dla tych z AUTORUDU.

ten prawnik to LESLAW B. z kancelari prawnej z Lezajska.

A takie mi auto oddali. Uszkodzone hamulce, ABS ESP, uszkodzony klimatronik, niedzialajace ogrzewanie siedzen, wydarta tapicerka z prawej strony, wybita szyba, na sniegu auto mialo problem z ruszeniem z miejsca, po tyg padl centralny zamek, i przestaly dzialac 2kluczyki do centralnego, i na desce swiecily kontrolki ABS ESP Hamulec.

Takie auto oddal mi AUTORUD, twierdzac ze takie usterki juz mialem.

Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
« 1 2 3 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Szukam ... »