Moje pytanie dotyczy kwestii, gdzie i jak szukać pracy jako nauczyciel w Stalowej, w pup ofert nie ma, na stronie kuratorium również, rozsyłanie cv do placówek przez kilka lat nie daje efektów, może macie jakieś skuteczne sposoby?

A jestes nauczycielem.... od?

Sam widzisz, że jak zaciskasz horyzont poszukiwań to nie odnosisz oczekiwanych skutków.
Trzeba się uelastycznić i poszukać czegoś innego, co można było by robić. I dalej szukać pracy jako nauczyciel.

To Pan profesor już kilka lat rozsyła CV ?

rozsyłać to sobie możesz
trzeba chodzić z cv osobiście i nie zostawiać w sekretariacie tylko próbować dostać się do dyrektorów i czymś ich do siebie przekonać. a najlepiej to szukać kontaktów wśród obecnych nauczycieli.
w szkołach leży mnóstwo przeróżnych cv i każde kolejne wysłane trafia do segregatora (albo i nie) i słuch po nim ginie. trochę wysiłku i sprytu.

Najmniej chcą teraz humanistów, niestety, więc jeżeli uczysz jakiegoś nieścisłego przedmiotu to może być ciężko.

Jak nie ma ofert w kuratorium to szukaj w nowym krematorium. Pewnie szukaja kogos do pracy.

Pozostaje zmywak. Zarobisz więcej, podszkolisz język. Trzeba widzieć ser, a nie same dziury

Jest na to jedna metoda najlepiej mieć tatę dyrektora. Ja sama jestem nauczycielem niestety nie pracującym w zawodzie i wiem, że bardzo ciężko jest dostać się do tak zamkniętej grupy społecznej jaką są nauczyciele. Też roznosiłam podania, umawiałam się na rozmowy i od 3 lat dalej nie pracuję w szkole. Zaczęłam się przekwalifikowywać na inny zawód, bo w szkole nie ma szans - przestałam się łudzić.

feltd - jak znam życie to krematorium już obsadzone. No chyba, że kogoś przez pomyłkę spalą to znajdzie się etat