NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Praca »
Nowy Temat Odpowiedz
1 2 3 »
Zwalnianie z pracy nauczycieli,
Posty: 6
Dołączył: 25 Maja 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Maja 2012r. 11:23  
Cytuj
Czy ktoś ma ten sam problem? Moi znajomi też mają ten problem. Propounują wam parę godzin? albo wypowiedzenie? Jak sobie z tym poradzić? A pewna osoba jest zatrudniona na stanowisku nauczyciela bez kompetencji!

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Maja 2012r. 11:23  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 245
Dołączył: 8 Cze 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 25 Maja 2012r. 11:38  
Cytuj
Nie chcę być niemiły, ale jeżeli jesteś nauczycielem ( nauczycielką) i piszesz w taki sposób, że nie da się nic zrozumieć, to nie dziwię się, że chcą cię zwolnić. Napisz o co chodzi!!!, jakie zwolnienia, gdzie, czy jest to wypowiedzenie zmieniające czy co?!!!

"Czy ktoś ma ten sam problem? Moi znajomi też mają ten problem"

Siedzę na koniu...

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 791
Dołączył: 20 Lip 2010r.
Skąd: Kielce
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 25 Maja 2012r. 11:41  
Cytuj
Niż demograficzny, nauczycieli coraz więcej więc czego się spodziewać? Przecież nie będziemy utrzymywać tysięcy nauczycieli bez uczniów z naszych podatków którzy i tak mają już za duże przywileje.

Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby PiS, kiedy pojawi się zagrożenie w postaci utraty władzy.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 642
Dołączył: 24 Lis 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Maja 2012r. 12:13  
Cytuj
Nowa reforma w szkolnictwie, redukcja, niemal całkowita, przedmiotów nie związanych np. z profilem.

Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
liz
liz
liz
Posty: 55
Dołączył: 26 Paź 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Maja 2012r. 12:24  
Cytuj
zgadzam sie z Andrzejem, znam szkoly gdzie 5 lat temu bylo 1000 uczniow dzis jest 500 a etatow nauczycieli tyle samo. czy to jest normalne??? nauczyciele sa grupa zawodowa ktora w Polsce jest strasznie uprzywilejowana. Zarabiaja srednio prauja bardzo malo. do tego platne roczne urlopy dla podratowania zdrowia itp. Pojde nawet dalej jak polski nauczyciel ma przygotowc czlowieka do pracy w dzisiejszych czasach gdzie liczy sie wydajnosc, wyniki, presja, czesto gonitwa przez 8-10 godzin dziennie, rozliczanie z wynikow itp. skoro sam tego nie doswiadcza i nie ma o tym zielonego pojecia. Znam kilku nauczycieli i czesto mam wrazenie ze oni sa jakby z poprzedniej epoki, im sie nalezy, nie rozumieja ze mozna nie miec czasu, ze pracy towazyszy stres napiecie,ze trzeba zostac dluzej w pracy (bez dodatkowych pieniedzy)i wykonac soje zadania, jak kolega idzie na urlop albo choruje to trzeba tez robote za niego zrobic itp. Ktory nauczyciel pojdzie na zastepstwo jezeli nie dostalby za to kasy??????

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 159
Dołączył: 1 Lut 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Maja 2012r. 12:29  
Cytuj
sanna3 - lata pracy nie decydują o kompetencji.

Poziom w szkolnictwie średnim i niższym jest żaden, właśnie przez wielu starych pierników, którzy nauczycielami nigdy nie powinni zostać. Bardzo dobrze, że wymienia się takich ma młodych. Jest szansa by coś zmienić !

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1463
Dołączył: 17 Kwie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Maja 2012r. 15:09  
Cytuj
kiedyś w różnych dyskusjach broniłam nauczycieli - że to nie prawda, że pracują mało, bo przecież przynoszą również pracę do domu, że praca stresująca i wbrew pozorom ciężka itp., a jedyny plus to wakacje.
kiedy sama zaczęłam pracować - w korporacji - zmieniłam zdanie. ja pracuję średnio po 10 godz dziennie, a płacą mi za 8 i to wcale nie oznacza (jak kiedyś naiwnie myślałam), że w domu już mam luz - również przynoszę masę papierów do ogarnięcia. często dostaję polecenie pracy na sobotę, o którym dowiaduję się w piątek w południe. nigdy nie wiem, czy zaplanowany urlop wypali, bo a nuż coś się wydarzy lub ktoś się rozchoruje - wtedy ja biorę zastępstwo, siedzę w pracy po 13 godz, a nikt mi za to dodatkowo nie płaci. mogłabym tak jeszcze pisać i pisać. fakt jest taki, że teraz nauczycielom zazdroszczę (pracy) i nawet myślałam o zrobieniu podyplomówki uprawniającej mnie do pracy w szkole, ale z tego co widzę zapotrzebowania nie ma, więc na razie sobie daruję.

tym co zostają bez pracy albo szukają jej przez kilka lat bez powodzenia współczuję. ale niestety takie realia, nie tylko w tym zawodzie.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 642
Dołączył: 24 Lis 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Maja 2012r. 15:14  
Cytuj
Tygrysek - za cholerę się nie zgodzę.
Nauczyciel PRZEDE WSZYSTKIM powinien mieć doświadczenie! Młody, po studiach, takiego nie ma! I kosi co czwartego, sam nie ma za dużo wiedzy lub wręcz przeciwnie - ma jej za dużo i przekazuje ją uczniom, którzy głupieją z nadmiaru informacji.
Wiem, znam, przeżyłam. Najlepszy nauczyciel, to doświadczony nauczyciel!

Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 245
Dołączył: 8 Cze 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 25 Maja 2012r. 15:50  
Cytuj
Nessi, może i masz rację, ale żeby zostać doświadczonym nauczycielem, to trzeba mieć możliwość gdzieś, to doświadczenie zdobyć. A gdzie ma zdobyć doświadczenie młody człowiek po studiach, chcący zostać nauczycielem, jak nie w szkole z dziećmi?.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1863
Dołączył: 9 Sty 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Maja 2012r. 16:09  
Cytuj
Nie trzeba być nauczycielem żeby mieć ten problem. Wy nauczyciele (piszę do autorki) zaczynacie mieć to, co inni mają cały czas. Co Wy jesteście święte krowy? Nie ma roboty to nie ma pracy. Mają Wam klasy na 3 osobowe podzielić, żeby każdy miał robotę?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 642
Dołączył: 24 Lis 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Maja 2012r. 16:53  
Cytuj
Niestety, nie każdy ma zdolności, żeby zostać inżynierem, bo ich najwięcej poszukują (nie tylko w kraju, ale i za granicą).
Nauczycielom bez pracy proponuję korepetycje lub podwyższenie kwalifikacji zawodowych...albo zmywak...przykre, ale prawdziwe.

Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 791
Dołączył: 20 Lip 2010r.
Skąd: Kielce
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 25 Maja 2012r. 17:35  
Cytuj
CYTAT
Niestety, nie każdy ma zdolności, żeby zostać inżynierem, bo ich najwięcej poszukują (nie tylko w kraju, ale i za granicą).
Nauczycielom bez pracy proponuję korepetycje lub podwyższenie kwalifikacji zawodowych...albo zmywak...przykre, ale prawdziwe.


Jakoś nie widzę aby szukali tych inżynierów.

Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby PiS, kiedy pojawi się zagrożenie w postaci utraty władzy.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 642
Dołączył: 24 Lis 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Maja 2012r. 08:55  
Cytuj
Ja widzę i odczuwam smiech2

Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 6
Dołączył: 25 Maja 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Maja 2012r. 11:16  
Cytuj
CYTAT
sanna3 - lata pracy nie decydują o kompetencji - tygrysek11


Chodzi mi o to że są zatrudnione osoby które nie mają studiów - czyli brak kompetencji.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2857
Dołączył: 17 Maja 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Maja 2012r. 11:34  
Cytuj
CYTAT
Tygrysek - za cholerę się nie zgodzę.
Nauczyciel PRZEDE WSZYSTKIM powinien mieć doświadczenie! Młody, po studiach, takiego nie ma! I kosi co czwartego, sam nie ma za dużo wiedzy lub wręcz przeciwnie - ma jej za dużo i przekazuje ją uczniom, którzy głupieją z nadmiaru informacji.
Wiem, znam, przeżyłam. Najlepszy nauczyciel, to doświadczony nauczyciel!

doswiadczenie doswiadczeniem :] bardziej niebezpieczna od braku doswiadczenia jest rutyna, niedoswiadczonego nauczyciela mozna ukierunkowac, a sproboj zrobic cos ze skostnialym drewnem ktore uczy 20 lat, ktoremu 15 lat wczesniej skonczyl sie entuzjazm i ktore czeka na emeryture i urlop :]

Sprzedam
iPhone 6 64GB Gold
nowka sztuka w zafoliowanym pudelku, cena 2700 do negocjacji- wiadomosc pw
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1100
Dołączył: 2 Lip 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Maja 2012r. 11:34  
Cytuj
Od lat w Stalowej ubywa mieszkańców a wy dziwicie się że dzieci też mniej i etety nauczycieli się redukuje?

No to wybierzcie się do Warszawy i postrzelajcie trochę petardami pod sejmem. Wołajcie że socjalistyczny rząd ma zapewnić etaty choćby w dwuosobowych klasach i ch.j.
U górników to działa.

PS. Bez paniki, obsługa paleciaka w magazynie Tesco nie wymaga studiów XD Ale niestety potęsknicie za słodkim lenistwem (2 miesiące wolnego w wakacje + 2 tyg ferie + święta + urlop) chytry

*Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów* /Stanisław Lem
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 761
Dołączył: 15 Lut 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 100%
ff
Wysłany: 26 Maja 2012r. 11:59  
Cytuj
CYTAT
Chodzi mi o to że są zatrudnione osoby które nie mają studiów - czyli brak kompetencji.


Na razie na szczęście,najwidoczniej nie studia,lecz chęć szczera tworzy przyszłego nauczyciela + układ(y) /wtyki...:cwaniak:
Poczytaj sobie na forach ilu ludzi po studiach wyższych kompletnie nie jest przygotowanych do pracy w zawodzie...
Nauczyciele powinni się więc cieszyć ze swoich: przywilejów,socjali,wynagrodzeń...
Śmiem twierdzić że są zaliczani/traktowani jako uprzywilejowana grupa zawodowa...:cwaniak:
Problem z bezrobotnymi nauczycielami będzie,więc pora pomyśleć o zmiana kwalifikacji zawodowej...:cwaniak:

„Chcesz udowodnić głupotę feministki, pozwól jej mówić”.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 306
Dołączył: 28 Paź 2011r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Maja 2012r. 12:21  
Cytuj
Chodzi mi o to że są zatrudnione osoby które nie mają studiów - czyli brak kompetencji. [/cytat]

Skąd wiesz kto jakie ma studia?? Widocznie za bardzo się interesujesz koleżankami/kolegami z pracy umiech Nie mogą Ciebie zwolnić, a zatrudnić nowego nauczyciela.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 297
Dołączył: 28 Lip 2009r.
Skąd: stalowa wola, nisko
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Maja 2012r. 19:07  
Cytuj
Bardzo dobrze niech zwalniaja nierobów, pracujacych 20 godz tygodniowo, wolne weekendy, swieta, ferie, wakacje, swieta okolicznosciowe, wycieczki opłacone, i inne dodatki.
Juz niedlugo karta nauczyciela bedzie zniesiona Tusk juz w tym roku o tym wspominal wiec kwestia czasu. Do roboty 40 godz tyg, jak inni wykonujacy bardziej odpowiedzialną prace a zarazem cięższa!!!!!!

Auto Ślub - Zawioze do ślubu pięknym nissanem altimą, oraz mitsubishi lancer kolory białe idealne na ślub. Konkurencyjne ceny! Zapraszam mazan85@poczta.onet.pl gg 8867405,priv
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 6
Dołączył: 25 Maja 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Maja 2012r. 16:44  
Cytuj
Jak niektórzy zazdroszczą pracy jako nauczyciel proszę bardzo, zróbcie studia i do pracy!

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 374
Dołączył: 2 Cze 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Cze 2012r. 09:16  
Cytuj
nikt nie zazdrości ale faktem jest, że bardzo specyficzne podejście do pracy maja nauczyciele.....bo to już kolejny temat o tym jak strasznie są traktowani, jacy biedni....jakos nie przypominam sobie, żeby np inżynier założył post: Witam, jestem inzynieram z wieloletnim stażem, zajmuje się projektowaniem silników do F16 i ostatnio szef wezwał mnie z urlopu do pracy, poradźcie czy to nie krzywdzące traktowanie Sanna- nikt nie zazdrości ale nie narzekaj bo nie macie źle a jak są zwolnienia- no cóż jak wszędzie, mnostwo ludzi w takim wypadku po prostu się przekwalifikowuje

Uwielbiam dzieci!!! zwłaszcza te płci męskiej pomiędzy 20 a 40 rokiem życia
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 761
Dołączył: 15 Lut 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 100%
ff
Wysłany: 1 Cze 2012r. 20:12  
Cytuj
CYTAT ("sanna3")
Jak niektórzy zazdroszczą pracy jako nauczyciel proszę bardzo,zróbcie studia i do pracy!


No nie wiem czego zazdrościć pracy w szczególnych warunkach [szkodliwych i uciążliwych] czy/lub szczególnego przyjaznego otoczenia szalenie miłych uczniów...:cwaniak:
Ukończone studia i doświadczenia zawodowe,nasuneły ci zapewne taką refleksję...:cwaniak:
Niestety nadeszły ciężkie czasy dla nauczycieli.

„Chcesz udowodnić głupotę feministki, pozwól jej mówić”.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 186
Dołączył: 11 Sty 2012r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Cze 2012r. 10:14  
Cytuj
Za nauczycieli powinni się zabrać już wcześniej. Mówisz ,że na studia i do roboty. A chętnie chciałabym być nauczycielką, przyjść do pracy na kilka lekcji, wyrecytować rytualną regułkę co lekcję. Ale niestety siedzę w biurze od 8 do 17 a nawet do 18. Mam na głowie dziennie 4projekty do zrobienia w tym dodatkowo kilka projektów do sprawdzenia moich podwładnych. Najmniejszy błąd kosztuje mnie utratę zlecenia. A nauczyciel jak się pomyli, przyzna się do błędu albo przeleje żale na ucznia. Nie mam 2miesięcznych wakacji lecz 3tygodnie wolnego na cały rok. Nie mam wycieczek z okazji dnia nauczyciela ale czasem 30minut krócej popracuje i wcześniej wróce do domu ,żeby zobaczyć dzieci. Studiowałam 5lat i pracuję 6dni w tygodniu nie tak jak Ty 5 może 4 w zależności jakiego przedmiotu uczysz.
Każdą grupę społeczna wcześniej czy później dotkną redukcje etatów. Więc ja Cie proszę nie mów jak masz źle bo my szare ludki nie będące nauczycielami mamy tak kolorowe życie przepełnione jedynie ciągłą pracą bez perspektyw na takie udogodnienia jak nauczyciel.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 6
Dołączył: 25 Maja 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Cze 2012r. 11:43  
Cytuj
Praca nauczyciela to nie żadne regułki etc. to praca z żywym młodym człowiekiem. W przedszkolu trzeba szalenie uważać na bezpieczeństwo dzieci,oczy trzeba mieć wokół głowy, przygotowywać się codziennie do zajęć, pomoce które samemu trzeba zrobić, a niekiedy trzeba zmienić plan w trakcie realizacji - często improwizować. Trzeba pisać plany miesięczne, na każdy dzień, rozwiązywać sytuacje między dziećmi, karmić, zmieniać pieluchy, myć, niekiedy użerać się z rodzicami bo np. rodzić nie pozwala otworzyć okna...lub w upał nie pozwala aby ściągać sweter dziecku...
Dzieci przychodzą zdrowe i chore - często kaszlące, kichające, z gorączką.
W szkole też przygotowujesz się do każdych zajęć, bo nawet tzw. lekcja z jedną klasą różni się mimo iż ten sam temat z drugą klasą. Nie siedzi się przy biurku i wygłasza regułki! Też trzeba improwizować. Każdego dnia jesteś oceniany przez dzieci, rodziców, dyrekcję. Są hospitacje przez nauczyciela który jest opiekunem stażu i są hospitacje dyrekcji. Są też robione zajęcia pozalekcyjne, apele - które w dużym stopniu przygotowuje się po pracy własnej. Są dyżury na przerwach.
Na feriach też masz do przeprowadzenia zajęcia w szkole. Są wywiadówki, kartkówki, sprawdziany, zeszyty do sprawdzania, wypracowania...
Nie siedzi się przy biurku w ciszy...tylko pracujesz w hałasie, nie pije kawy...często nie ma nawet kiedy zjeść kromki ani wyjść do wc.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
ang
ang
ang
Posty: 403
Dołączył: 3 Gru 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Cze 2012r. 12:00  
Cytuj
masz racje sanna
a po kilku latach pracy załamanie nerwowe

...
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
1 2 3 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Praca »