NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Opinie »
Nowy Temat Odpowiedz
Czy nasz region to totalne dno?, Czy nasz region to totalne dno?
Posty: 370
Dołączył: 21 Maja 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 05:07  
Cytuj
Co sadzicie -Czy nasz region to totalne dno?Wiekszosc znajomych wyjechala lub stara sie wyjechac. Pracy jest za 6, 8zl za godz lub jej niema. Ile trzeba pracowac by zarobic na auto lub na wlasne,,M"neutralny?.Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 05:07  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
ang
ang
ang
Posty: 403
Dołączył: 3 Gru 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 06:35  
Cytuj
no ja sie zgadzam że jest to dno
płace śmieszne, młodzi z tąd uciekają bo zero perspektyw

...
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 5016
Dołączył: 20 Lut 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 09:08  
Cytuj
Z kilkuset znajomych w stalowej zostało 5-8%
Nie ma nikogo wszyscy za granicą, w stolicy / innych miastach na północy. Tu nie został prawie nikt, wielka szkoda. Region totalnie nierozwojowy, pocieszające że w lublinie jest gorzej

"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 21
Dołączył: 2 Lut 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 12:40  
Cytuj
Racja. Każdy kto może to wyjeżdża za granice... tutaj jak chcesz dostac prace to ewentualnie po znajomościach bo inaczej to ciężko. Co z tego że jest matura i zawód jak nie ma pracy? A nawet jak jest to jeśli zarabiasz 5zł/godzinę to w jakim czasie zarobisz na samochód bądź mieszkanie?! mlotek

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 12:45  
Cytuj
Sami znajomi w tej Stalowej a jak popatrzymy na region to aż serce rośnie ilu jest znajomych. Każdy pracujący to znajomy znajomegoumiech

Region może troszkę biedniejszy od innych ale nie jest to dno. Pokażcie mi województwo, region gdzie jest tak kolorowo i warto tam pojechać, pracować i żyć. W Polsce oczywiście.

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 791
Dołączył: 20 Lip 2010r.
Skąd: Kielce
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 12:54  
Cytuj
CYTAT
Region może troszkę biedniejszy od innych ale nie jest to dno. Pokażcie mi województwo, region gdzie jest tak kolorowo i warto tam pojechać, pracować i żyć. W Polsce oczywiście.


Śląskie, Wrocław i Warszawa.

Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby PiS, kiedy pojawi się zagrożenie w postaci utraty władzy.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 13:13  
Cytuj
CYTAT

Śląskie, Wrocław i Warszawa.


1.Śląskie - szczególnie obszar zagłębia i obszar na północ od GOPu w kierunku Częstochowyumiech
Choć powiaty ST, SBL, SK i SB to bezrobocie na poziomie 4-6%

2. Wrocław - samo miasto pewnie tak ale wyjedź 20 i więcej km na północ lub zachód od Wrocka to zmienisz zdanie jak zobaczysz te ledwozipiące z odpadajacym tynkiem poniemieckie budownictwo.

3. Warszawa - wytnij ją z mapy woj. mazowieckiego i wtedy dyskutujmy na temat PKB i poziomu bezrobocia na przyległych obszarach - szczególnie dawne woj. radomskie.

STW nie jest dnem bo jeśli przyjąć szeroko rozumiane kryteria ubóstwa to proszę zwrócic uwagę na spore obszary województw:
lubuskiego, warmińsko-mazurskiego, świętokrzyskiego, zachodniopomorskiego.

Bezrobocie w pow. STW jest zbliżone do średniej krajowej a są powiaty, w których przekracz 30%!!! - Szydłowiecki, Łobezki i jeszcze coś tam.

Nie jest w STW idealnie i bogato ale nie popadał bym w przesadny pesymizm bo masa ludzi wyjechala z całego kraju - nawet sporo dużych miast (umówmy się, ze pow. 100.000) uległo pewnemu wyludnieniu z wyjątkiem może W-wy i Kraka.

"Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 791
Dołączył: 20 Lip 2010r.
Skąd: Kielce
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 13:17  
Cytuj
CYTAT
CYTAT

Śląskie, Wrocław i Warszawa.


1.Śląskie - szczególnie obszar zagłębia i obszar na północ od GOPu w kierunku Częstochowyumiech
Choć powiaty ST, SBL, SK i SB to bezrobocie na poziomie 4-6%

2. Wrocław - samo miasto pewnie tak ale wyjedź 20 i więcej km na północ lub zachód od Wrocka to zmienisz zdanie jak zobaczysz te ledwozipiące z odpadajacym tynkiem poniemieckie budownictwo.

3. Warszawa - wytnij ją z mapy woj. mazowieckiego i wtedy dyskutujmy na temat PKB i poziomu bezrobocia na przyległych obszarach - szczególnie dawne woj. radomskie.

STW nie jest dnem bo jeśli przyjąć szeroko rozumiane kryteria ubóstwa to proszę zwrócic uwagę na spore obszary województw:
lubuskiego, warmińsko-mazurskiego, świętokrzyskiego, zachodniopomorskiego.

Bezrobocie w pow. STW jest zbliżone do średniej krajowej a są powiaty, w których przekracz 30%!!! - Szydłowiecki, Łobezki i jeszcze coś tam.

Nie jest w STW idealnie i bogato ale nie popadał bym w przesadny pesymizm bo masa ludzi wyjechala z całego kraju - nawet sporo dużych miast (umówmy się, ze pow. 100.000) uległo pewnemu wyludnieniu z wyjątkiem może W-wy i Kraka.


To i w Nowym Jorku i Berlinie znajdziesz dzielnice biedy gdzie słabo się zarabia.

Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby PiS, kiedy pojawi się zagrożenie w postaci utraty władzy.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 13:25  
Cytuj
Pojęcie dna w tym wypadku jest w zasadzie względne.
Bo jak sobie porównam poziom życia, dostępnośc mediów w tym wody - tak! WODY!!! do jakże ważnej rangi miasta jakim kiedyś był Lwów to się ciesze z tego, zę nie mieszkam właśnie we Lwowie.

Może niewiele osób o tym wie, że nie trzeba jechać do Afryki aby doświadczyć permanentnych problemów z dostępnością wody w ramach granic administracyjnych miasta.

Oczywiście wiele polskich miast ma potencjał ale biurokracja i "chcenie wszystkiego tylko nie u mnie" dławią wiele wspaniałych projektów i zadań.

Sam pochodzę i większość swojego życia spędziłem na pograniczu nienajbiedniejszych w końcu obszarów śląska i małopolski.
Mam porównanie - STW nie jest bogatsze ale w skali pd-wsch. Polski lokuje się z pewnością powyżej przeciętnej.
To co jest bardzo na + dla STW to prawie brak dróg o złej nawierzchni (z wyjątkiem może jakiś małych osiedlówek) i dość szerokie główne ulice.

"Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 14:19  
Cytuj
CYTAT


Śląskie, Wrocław i Warszawa.


Śląskie? Może Katowice, Sosnowiec ale dalej to bida aż piszczy a połowa Ślązaków w Niemczech pracuje.

Wrocław? Jako miasto może ok, ale koszty życia (mieszkania, wynajem,czynsze) nieporównywalne. Okolice, bida.

Warszawa? To samo co Wrocław.

Tak to mozesz jeszcze wymieniać Poznań, Łódź i inne duże miasta. Ale to nie regiony. Tylko same miasta.

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 791
Dołączył: 20 Lip 2010r.
Skąd: Kielce
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 14:43  
Cytuj
CYTAT
CYTAT


Śląskie, Wrocław i Warszawa.


Śląskie? Może Katowice, Sosnowiec ale dalej to bida aż piszczy a połowa Ślązaków w Niemczech pracuje.

Wrocław? Jako miasto może ok, ale koszty życia (mieszkania, wynajem,czynsze) nieporównywalne. Okolice, bida.

Warszawa? To samo co Wrocław.

Tak to mozesz jeszcze wymieniać Poznań, Łódź i inne duże miasta. Ale to nie regiony. Tylko same miasta.


Śląsk? Wszystkie większe miasta. Przez 3 lata jeździłem tam do pracy na wakacjach, jako fizyczny dostawałem 2000 zł do łapy (z nadgodzinami było więcej) To było jeszcze w liceum, bez żadnego doświadczenia itd. gdzie część znajomych do tej pory nie widziała takiej wypłaty. Często pracodawca się skarżył, że nie może nikogo do pracy znaleźć. Przez łącznie 9 miesięcy mieszkania tam, widziałem jak ludzie żyją, i jest to poziom dużo wyższy niż Stalowa Wola (tak na marginesie Katowice przewyższyły Warszawę w płacach). Nawet za PRL z tego co słyszałem było dużo lepiej bo górnicy byli oczkiem w głowie władzy.

Wrocław? Warszawa? Logiczne, że koszty życia w większym mieście są wyższe, ale biorąc pod uwagę zarobki są tak naprawdę niższe. Ceny w biedronkach i innych tego typu sklepach są takie same. Nie mówiąc o tym, że w Stalowej i okolicach wykształconej kadry nie potrzeba, a jeżeli już to śmieszne pieniądze oferują. Gdzie w Stalowej ktoś zapłaci 6000 zł programiście?
Jeżeli znajdziesz miasto o niskich kosztach życia i wysokich płacach to powiedz, bo chyba mityczną Atlantydę odkryłeś.

Tylko problem jest jeden. Aby utrzymać pewien standard życia trzeba ciężko pracować, a nie narzekać...

Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby PiS, kiedy pojawi się zagrożenie w postaci utraty władzy.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 929
Dołączył: 23 Maja 2010r.
Skąd:
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 14:43  
Cytuj
CYTAT
CYTAT


Śląskie, Wrocław i Warszawa.


Śląskie? Może Katowice, Sosnowiec ale dalej to bida aż piszczy a połowa Ślązaków w Niemczech pracuje.

Wrocław? Jako miasto może ok, ale koszty życia (mieszkania, wynajem,czynsze) nieporównywalne. Okolice, bida.

Warszawa? To samo co Wrocław.

Tak to mozesz jeszcze wymieniać Poznań, Łódź i inne duże miasta. Ale to nie regiony. Tylko same miasta.



Ostatnie 7 lat przemieszkalem we wrocławiu. Okolica zaraz za miastem tragedia - bida jak i tu. Czynsze i oplaty - kosmos placony niemcom albo zagranicznym firmom w euro, jesli prowadzisz firme i szukasz lokalu czy magazynu. W stalowej woli taniej wynajmiesz 4 pokojowe mieszkanie niz we wroclawiu pokoj w mieszkaniu w bloku z wielkiej plyty, gdzie wieczorem od dresa dostaniesz po mordzie a w nocy ukradna ci auto (co mi sie zdarzylo). Jak szukasz etatu i jestes mlodym przecietniakiem to mozesz dostac prace na zlecenie, albo zakladajac swoja firme jako "podfirma" i wszystko prowizyjnie, 0 stałej pensji. A 7 zł na godzine to nie jest jakis wyjatek zwracajac uwage na koszty utrzymania i pracodawce gowno obchodzi ze Ci na jedzenie nie starczy. Jak Ci sie uda i trafisz do dobrej duzej firmy i szybko awansujesz to masz szanse niezle zarabiac ale udaje sie to niewielu - uwierz znam sporo osob z tego miasta i czesto tam jezdze....

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 14:47  
Cytuj
CYTAT

Tylko problem jest jeden. Aby utrzymać pewien standard życia trzeba ciężko pracować, a nie narzekać...


Aaaaa, tutaj to pełna zgoda.
Praca jest źródłem bogactwa - to ona je tworzy, widać to na przykładzie państw małych ale bogatych pomimo baku surowców z tym, że pracowitych i stawiających na rozwój i likwidacje barier w rozwoju przedsiębiorczości.

"Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 39
Dołączył: 21 Cze 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 14:54  
Cytuj
wszedzie jest dobrze ... tam gdzie nas nie ma umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 14:59  
Cytuj
Przyznaję, ze pod względem stosunku zarobków do kosztów utrzymania najlepiej wypada region Katowic-Tychy i okolice.

Faktycznie czytałem w jakims rankingu, ze Katowice wygrały z W-wą w kategorii zarobki kontra koszt wynajęcia mieszkania i dostępność placówek edukacyjnych i medycznych.

"Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1463
Dołączył: 17 Kwie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 15:01  
Cytuj
w pełni zgadzam się z ostatnim

ja nie mogę narzekać: zarabiam powyżej średniej krajowej, mąż nieco poniżej. żadne z nas nie dostało pracy dzięki znajomościom. moi znajomi, którzy zostali w mieście gdzie studiowaliśmy lub wyjechali do innych dużych często zarabiają mniej niż my, a życie kosztuje ich dużo więcej (prawda jest taka, że w stw nie bardzo jest gdzie wydać pieniądze, bo sprzedaje się tu tanią chińszczyznę i brakuje porządnych lokali), ale ... myślę, że to jednak ci z dużych miast będą ostatecznie wygrani. mają większe możliwości rozwoju, awansów, zmiany pracy. w stw jakoś czarno to widzę, choć kto wie ...

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 501
Dołączył: 30 Wrz 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 15:47  
Cytuj
CYTAT




Ostatnie 7 lat przemieszkalem we wrocławiu. Okolica zaraz za miastem tragedia - bida jak i tu. Czynsze i oplaty - kosmos placony niemcom albo zagranicznym firmom w euro, jesli prowadzisz firme i szukasz lokalu czy magazynu. W stalowej woli taniej wynajmiesz 4 pokojowe mieszkanie niz we wroclawiu pokoj w mieszkaniu w bloku z wielkiej plyty, gdzie wieczorem od dresa dostaniesz po mordzie a w nocy ukradna ci auto (co mi sie zdarzylo). Jak szukasz etatu i jestes mlodym przecietniakiem to mozesz dostac prace na zlecenie, albo zakladajac swoja firme jako \"podfirma\" i wszystko prowizyjnie, 0 stałej pensji. A 7 zł na godzine to nie jest jakis wyjatek zwracajac uwage na koszty utrzymania i pracodawce gowno obchodzi ze Ci na jedzenie nie starczy. Jak Ci sie uda i trafisz do dobrej duzej firmy i szybko awansujesz to masz szanse niezle zarabiac ale udaje sie to niewielu - uwierz znam sporo osob z tego miasta i czesto tam jezdze....


Kolego ja też miałem styczność z Wrocławiem i nie zgadzam się z Tobą. Tam mając dorywczą pracę (np. jako student) można zarobić więcej niż w Stalowce na "dobrej" posadzie. Sam pracowałem w firmie produkcyjnej gdzie kobieta która skończyła szkołę podstawową pracowała na montażu kręcąc śrubki na linii i spokojnie na miesiąc dostawała na łapkę powyżej 2000. Jak masz wykształcenie i trafisz do dobrej firmy, to we Wrocku nie dostaniesz mniej niż 3k. No ale człowiek głupi to wrócił ... umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 5008
Dołączył: 5 Paź 2010r.
Skąd:
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 16:38  
Cytuj
CYTAT
Z kilkuset znajomych w stalowej zostało 5-8%
Nie ma nikogo wszyscy za granicą, w stolicy / innych miastach na północy. Tu nie został prawie nikt, wielka szkoda. Region totalnie nierozwojowy, pocieszające że w lublinie jest gorzej

To że ludzie wyjeżdżają\"w świat\"w poszukiwaniu lepszego życia jest normalnym zjawiskiem.
Skończyły się czasy,gdzie większość ludzi rodziła się,mieszkała i umierała w tej samej miejscowości.Nigdy nie opuszczali wsi rodzinnej...sciana
Nie ma pracy tu, to jadę tam gdzie ona jest.W Polsce też jest wielu obcokrajowców i to z Zachodu.Przyjechali do pracy.
Właśnie tam,na Zachodzie,a w szczególności w USA,ludzie są przygotowani do tego aby wyjechać kilka tysięcy kilometrów od obecnego domu, tam gdzie ma lepsze warunki życia.
Wyjazd do innego stanu w USA,dla nas byłby jak wyjazd do innego,niekoniecznie sąsiedniego kraju.
Ale do czego jak porównuję...zaklopotany
Narzekanie na to że pracuję np.w Warszawie i tylko na weekend mogę
przyjechać do Stalowej Woli jest śmieszne.
Chyba że ma trzeba wynająć mieszkanie ,a w WaWie tanio nie jest.
Nie każdy zostanie ministrem,dyrektorem bądź wysoko opłacanym urzędnikiem.jezyk
Coś za coś.Praca i narzekanie ,bądź narzekanie że nie ma pracy.placze
Czy Stalowa to zadupie?
Jeśli reklamujemy nasz region jako podkarpackie na Expo poprzez tzw.ptaki-klepaki i możliwość zjedzenia swojskiego żarcia w lasach bieszczadzkich,to nie dziwmy się że mają nas za skansen.
Do SLO przyjeżdząją uczniowie z zaprzyjaźnionej szkoły we Francji,a my fundujemy im zwiedzania zabytków Krakowa a z tutejszych atrakcji przejażdżkę ...furmanką.mlotek
Jakie będą mieć wspomnienia?Skojarzenia z pewnościa będą takie,że to przedsionek Rosji.
Miejsce ciut-ciut przed totalnym zadupiem.neutralny
Tylko potrafimy narzekać że nikt nas nie chce.
Jeśli już znajdzie się zagraniczny inwestor,to robi się krzyk,że wykorzystuje darmową siłę roboczą i zabiera produkcję polskim przedsiębiorstwom.
Jakoś nikt prócz Chińczyków nie chciał kupić HSW.
Jakoś nikt z polskich biznesmenów nie chciał budować fabryki na wzór Ikei.
Nikt nikogo pod groźbą karabinu do pracy np.w Alutecu nie goni
Tylko przemysł wysokich technologii zapewni nam znaczenie w regionie,Polsce i Europie,a nie swojskie kiełbasy,sery czy drewniane pacynki.
Wtedy pooglądać ptaki-klepaki będziemy sobie mogli pojechać do muzeum wsi podkarpackiej.
Jak wrócimy z wycieczki do Egiptu lub Luwru...potluczony

SPRZEDAM BOEING 747 WERSJA SPEC, GARAŻOWANY. MAŁY PRZEBIEG 22,9 MLN.KM. PO PRZEGLĄDZIE WAŻNYM DO 2030 ROKU, WYMIENIONE ZAWIESZENIE, ROZRZĄD SILNIKÓW, KLIMATYZACJA 10-CIO STREFOWA, PRZYCIEMNIANE SZYBY, AIRBAG. NIE BITY. KOLOR BIAŁO- NIEBIESKI Z LOGO "PRESIDENT USA". CENA DO NEGOCJACJI.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 18:57  
Cytuj
CYTAT


To i w Nowym Jorku i Berlinie znajdziesz dzielnice biedy gdzie słabo się zarabia.


Gwarantuje Ci, że w Stalowej Woli nie znajdziesz takiej biedy jaką mógłbyś znaleźć jak byś dobrze poszukał w Nowym Jorku. Myślę że w Berlinie trudniej ale tez jest szansa.

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 306
Dołączył: 17 Maja 2012r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 19:38  
Cytuj
A towarzystwo z okolic perszinga?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 929
Dołączył: 23 Maja 2010r.
Skąd:
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 4 Lip 2012r. 19:49  
Cytuj
CYTAT
CYTAT




Ostatnie 7 lat przemieszkalem we wrocławiu. Okolica zaraz za miastem tragedia - bida jak i tu. Czynsze i oplaty - kosmos placony niemcom albo zagranicznym firmom w euro, jesli prowadzisz firme i szukasz lokalu czy magazynu. W stalowej woli taniej wynajmiesz 4 pokojowe mieszkanie niz we wroclawiu pokoj w mieszkaniu w bloku z wielkiej plyty, gdzie wieczorem od dresa dostaniesz po mordzie a w nocy ukradna ci auto (co mi sie zdarzylo). Jak szukasz etatu i jestes mlodym przecietniakiem to mozesz dostac prace na zlecenie, albo zakladajac swoja firme jako \\\"podfirma\\\" i wszystko prowizyjnie, 0 stałej pensji. A 7 zł na godzine to nie jest jakis wyjatek zwracajac uwage na koszty utrzymania i pracodawce gowno obchodzi ze Ci na jedzenie nie starczy. Jak Ci sie uda i trafisz do dobrej duzej firmy i szybko awansujesz to masz szanse niezle zarabiac ale udaje sie to niewielu - uwierz znam sporo osob z tego miasta i czesto tam jezdze....


Kolego ja też miałem styczność z Wrocławiem i nie zgadzam się z Tobą. Tam mając dorywczą pracę (np. jako student) można zarobić więcej niż w Stalowce na \"dobrej\" posadzie. Sam pracowałem w firmie produkcyjnej gdzie kobieta która skończyła szkołę podstawową pracowała na montażu kręcąc śrubki na linii i spokojnie na miesiąc dostawała na łapkę powyżej 2000. Jak masz wykształcenie i trafisz do dobrej firmy, to we Wrocku nie dostaniesz mniej niż 3k. No ale człowiek głupi to wrócił ... umiech



Hehe i tu sie zgodze kolego. Czesc znajomych studentow pracujaca za barem nie chciala rezygnowac z pracy bo jako kelnerzy mieli lepsza kase (i to sporo) niz w pseudoposadach w pseudofirmach za najnizsza krajowa lub tylko za marną prowizje. I tu byla paranoja. Czy pracowac na stale w pracy ktora miala byc niby dorywcza bo jest lepsza kasa czy rzucic to i pojsc do "firmy" narazie za gowniane pieniadze z NADZIEJA na wiecej.
Ja przenioslem firme bo zarabiam tyle samo tutaj co we wro ale koszty mam ZNACZNIE nizsze (taki typ dzialalnosci). A moje obroty finalnie nie zaleza od lokalizacji.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Opinie »