Gdzie się znajduje w Stalowej siedziba biura Provident?? Wiem, że jest to gdzieś za torami, ale jak tam się dokładnie dostac po zjeździe z wiaduktu? Za każdą wskazówkę z góry dziękuję

W tym samym budynku co raiffeisen bank wejście od tyłu budynku

W kwietniu Ramonka była very spostrzegawcza ,
,

a w lipcu kapota niestety...
Wytłumaczę Ramonce po prostacku, bo jeśli wybiera się po pożyczkę, do lichwiarza, może nie wiedzieć, gdzie jest Raiffaisen Bank.
Tak więc, moja droga,jadąc rondem, koło takiej brązowej, dość sporej figurki, niezbyt przystojnego faceta, w stronę Tesco, na pierwszych światłach pedałujesz prosto, nastepnie mijasz wiadukt, swą prawę ręką sygnalizujesz skręt i ładnie przeprowadzasz środek transportu prosto, nadal w stronę Tesco. Po prawej stronie zobaczysz oszklony, nowojorski budynek, a w nim instytucja wykonująca działalność gospodarczą, polegająca na przyjmowaniu depozytów, udzielaniu kredytów, wydawaniu instrumentów pieniądza elektronicznego zwana bankiem. Raiffeisen Bank , a z tyłu firma Prowident, słynąca z udzielania pożyczek osobom bez dochodu, bez zdolnosci kredytowej, gdzie Gość Niedzielny po ratę puka raz w tygodniu. Mam nadzieję,ze pomogłam

Ooo czekolada powraca- w starym stylu, bez żadnych postępów intelektualnych, z nowym nickiem, ale znowu z dupą w avatarze. Tylko nie wiedzieć czemu, (przy obecnie panujących upałach!) ta dupa jakoś zbladła!!

OOO, Evcia błyszczy, w poście z Killerem nie zabłysła, może teraz się w końcu uda..., tylko niewiedzieć czemu wciąż ssie klejnoty

scele....cośtam, tego ssania klejnotów to jej już tak nie wypominaj - obrazi się, przestanie i ssany na tym ucierpi, a tego chyba nie chcemy, prawda?

no i rzecz jasna, łelkom bak

Zabłysła, zabłysła- w końcu od innych użytkowników w pojedynku ja i ty było 2:0 dla mnie Coś z twoją pamięcią kiepsko, ale nie ma sie co dziwić, jak ty już widujesz tylko kolorowe(czyt. fioletowe) klejnoty i porównujesz ich kształt do tej kulki z mojego avataru, to o czym my w ogóle gadamy? Ale może nie będę już taka złośliwa- w końcu każdy kiedyś będzie w twoim wieku.

Hej Odmieńcu

Tak Evuś, pamiętam, szkoda tylko ,że IfG jaja sobie z Ciebie wtedy robił
Nie bój nic, red carpet na Ciebie czeka. Jest twój

Te wspomniane 2:0 było akurat od niego, ale ja miałam również na myśli wiadomości na priv od innych użytkowników, którzy pisali m.in. żeby nie zaprzątać sobie głowy cyt. "takimś czymś jak ty". Co do tego czerwonego, co mi "oferujesz" to chce ci powiedzieć, że wcześniej to jest żółte, a jeszcze wcześniej to jest baaardzo dużo upomnień, które ty zdaje się miałaś na porządku dziennym, a ja jeszcze nie miałam ani jednego

Ssąca, chyba troszkę nie zrozumiałaś angielskiego.

Ooo jest i mąż czekolady. Angielski zrozumiałam I intencje chyba też- że niby należy mi sie dywanik (czyt. upomnienie) u moderatora za "obrazę"

Jednak ni chuja nie zrozumiałaś.

Fenomen intelektualny.W takich właśnie momentach moja pupa blednie
Tak. Evi, RNIJeżowe wiózł nas do ślubu,którego udzielił nam sam ojciec Mirosław.Reiker i Stefan sypali nam kwiaty, Szopen trzasnał Ave Maria,IFG wszystkich wyspowiadał, Odmieniec na tę okoliczność upędził nam bimbru, a Jusek był DJ-em.
A teraz pytanie za 100 pkt. (bedziesz miała już 103)
Kto pukał druhnę w stodole?

Żeby było w temacie: za wszystko zapłaciliśmy kasą z Providenta

Pewnie twój świeżo poślubiony mąż, bo ciebie już przed ślubem wypukał we wszystkie strony, a z nią okazji jeszcze chyba nie miał.

Masz ode mnie 5 punktów extra. You are the winner (nie pomyl z winter)
Mówił,że byłaś zajebista

Było o Providencie a jest damski boks

Jacy forumowicze - taki poziom dyskusji. (nie mam na myśli oczywiście tych obrażanych)

siostro, Twoją dupę i nie tylko, zarówno w białym i czarnym wydaniu lubię, ale wtedy z tym 2:0 jaj sobie nie robilem ;]

Nastąpił nagły zwrot akcji,wszystkie punkty zgarnia IFG.
Dziekuję Mirosławie, wiedziałam,że można na Ciebie liczyć.Jesteś prawdziwym przyjacielem

widzę, że scelecośtam cięte i wrogie uwagi kieruje nie tylko do mnie...

i kolejny raz temat wątku toczy się tylko na początku...
każdy kolejny post to już chamskie montaże słowno-literackie zawierające - nie wiedzieć czemu - tyle docinek, wyzwisk itd.

Każda młoda/świeża dupa taka jest. Nie to co wyużywana przez wieki Ale nie miej mu tego za złe, w końcu przez tyle lat to i kot by zdechł przy jednej dziurze.
P.S. Musisz się dowiedzieć kto jednak był druhną na twoim ślubie bo do mnie zaproszenie nie dotarło do dzisiaj Dzięki Mirku, ale nie czuję sie obrażana. W końcu każdy ma prawo do wypowiedzi, a pełnosprawnym inaczej powinno wybaczać się więcej, także wiesz...
Widzisz czekolado? Znowu ci sie coś przywidziało czyli najzwyczajniej w świecie poje..ło Feelek ja to wiedziałam (ale dzięki), ale widzisz niektórym trzeba to niemalże rozrysować ;]
Nie było żadnego zwrotu, czyżbyś się bała, że Feelek będzie nas dalej punktował i polegniesz co najmniej 10:0 ?

Tak, cholernie
Evie, serce moje kochane Mówiłam,że do fleszy potrzebny jest czerwony dywan?
Have a nice day



Ps. Jakbyś znów nie zrozumiała ironi,poproś kogoś dorosłego, niech Ci wytłumaczy. Ja nie mogę, ze zrozumiałych powodów.OAO.

ja nie jestem w tym strona ^^ 10:0 to nie bedzie
3:1 :]
"kiedy walczysz za granica, uzywaj lokalnych przewodnikow"- sun tzu :]

"Rosną w siłę Ci, którzy czekają na wroga ciągnącego z daleka, wypoczęci oczekują zmęczonych, najedzeni oczekują głodnych"
Sun Zi także
Feel, pozdrowienia dla Liu Gong