Witam! poszukuję kontaktu, do jakiegoś sprawdzonego serwisu który zajmuje się pralkami

http://stalowemiasto.pl/forum/forum.php?mode=pokaz_posty&id=695545
http://stalo(...)&m=forum" TARGET="_blank">
http://stalo(...)&m=forum

Warty czego ?
Na stronie brak podstawowych kanałów kontaktu - maila.
Nie ma godzin otwarcia. Nie można zadać pytania bezpośrednio via www.
Dowiadujemy się jedynie, iż posiada autoryzację Sinclair.


O pralkach w zasadzie ani słowa. Podobno naprawia ... ima się wszystkiego ...



Coś jeszcze z AGD mógł wymienić ? Trudno nazwać to specjalizacją. Każdy sprzęt AGD, każdej marki ...

Tygrysek, a w jakim celu potrzebny Ci mail do naprawy pralki? Darmowe minuty Ci się skończyły?

Czas na pseudo fachowców się skończył.

Prościej wysłać 20 jednakowych maili niż 20x dziamać to samo. Nie sądzisz ?

Łatwiej odpisać na maila po godzinach pracy niż w trakcie odbierać telefony z pytaniami.

Takie ułatwienie dla obu stron. Niestety w 21 wieku brak kontaktu dyskwalifikuje, a tym jest właśnie brak maila.

"Po prostu" prościej" udać sie do konkret-fachowca ;poleconego przez zadowolonego klienta i nie trzeba dziamać 20x, a raz Nie sadzisz? Pięknista strona internetowa, kolorowa reklama, wystrzałowy baner..., to nie wszystko. Poczta pantoflowa robi robotę. Nie sądzisz?

Piękna kolorowa www, z konkretnymi informacjami to szacunek dla klienta. To szansa, że usługa może być wykonana na poziomie.

Dzisiaj poczta pantoflowa to nie "Zenon Mięsak, tel 762 ..."
Dzisiaj poczta pantoflowa to "www.klimatyzatory....."

Tak się składa, że piękną kolorową stronę internetową może zrobić informatyk, a osoba która się na niej reklamuje nie zawsze musi być fachowcem. A tak się składa, że pewna i dobra osoba zawsze będzie polecona od kogoś i ten ktoś na pewno poda numer tel tak więc strona internetowa to nie wszystko Zresztą mamy miby XXI wiek ale i tak nie każdy jeszcze ma neta albo w danej chwili ma problem z netem tak więc ta stronka nikomu się nie przyda

Panie Prezesie Murena, sikasz Pan sobie po nogawce. Na Pana stronie również brak godzin otwarcia biura na 1-go Sierpnia. Kontakt przez www oczywiście jest, z adnotacją: "Czas reakcji na Twoją wiadomość nie powinien przekroczyć 48h."

Mam być szczery? Pierwsze kogo popierdoliłbym, to fachowca który odpowiada po 2 dniach.

Dzisiaj kolorowe www, to szansa na oszukanie klienta, który nigdy nie miał styczności z tą akurat firmą (właśnie jeden od klimatyzatorów mnie nieźle wyruchał w ostatnim czasie, a miał taką piękną www, amerykańską...pikną..)

Dzisiaj poczta pantoflowa, to np.SM gdzie klient ZADOWOLONY, może podzielić sie informacją o poziomie obsługi, cenie i np. terminie realizacji. Ulegasz reklamie jogurtu danone i wybierasz GŁODA, bo jest kolorowy i zajebisty, czy raczej oglądasz "wiem co jem", gdzie są konkretne informacje???
Byłam dziś we Fraku, a tam wędlina NATURALNA, z dopiskiem bez fosfor..cośtam...mówię, do pani, że dobrze wiedzieć, że to jest jedyna bez fosforrcośtam. Pytam, co to jest fosforcośtam. Ona mi na to,że nie zawiera konserwantów...Proszę o etykietę: a tam...e520-środek konserwujący,,,pytam: a to co??? A ona E=pięćsetileś..
Ten kawałek szyny był wymieciony prawie cały. Jak myślisz, dlaczego??
Bo ciemnogród przeczytał bez forsforciośtam i wpieprza 26 zł za kg, by chociaż spróbować czegoś dobrego.
To można śmiało nazwać kolorową www. Wiejski wyrób od znajomego rolnika można nazwać pocztą pantoflową. Widzisz różnicę???

Jeśli chcesz oddać pralkę wiejskiemu rolnikowi, który prawdziwie wiejskimi metodami ją będzie naprawiał proszę bardzo. Pamiętaj tylko, że to urządzenie elektryczne - i może kogoś zabić ... (i nie mam na myśli wiejskiego fachowca)

Dla mnie pralka to nie świnka ze stodoły, a wyrób nafaszerowany elektroniką. Nie wystarczy śrubokręt i skończone technikum w Hebzi Dolnej.



Może dlatego, by klientów skłonić do załatwiania spraw on-line ?
A dla lubiących kontakty telefoniczne łatwy do zapamiętania numerek: 787 331 331, jak masz darmowe możesz zadzwonić i spytać o adres. Nawet współrzędne szer. i dł. geograficznej dostaniesz jak ładnie poprosisz

Ładna strona to nie gwarancja jakości. To jedynie szansa ...


Ja niestety nie mam czasu na takie zabawy. Nie odpisuje - trudno. Szukamy następnego - być może drożej, być może dalej - ale szybciej.

Czyli nie zrozumiałeś tłumaczenia na "chłopski rozum".
Czemuż mnie to nie dziwi?

Powiem inaczej. Jestem Mietek i zajebiście naprawiam pralki-strony www nie posiadam, gdyż mam tylu klientów,że nie zabiegam.
Jestem miastowy Radosław, w pracy od wczoraj. Z wykształcenia rolnik z Piscichowic, ale pralke naprawić chyba umiem, sie zobaczy. Kuzyn Mietek po informatyce, zrobił mi stronkę www, bo mu sie nudziło. A nusz widelec zarobim, sie kurna pewnikiem uda,naruchamy se klientele nastawionom na interneta onlajn, sie podzielim kasom jak złoto na piwko bedzie, a potem se zwiniem interesa i kij im w dupe

Nadal nic?

Nadal nic. Bo sprowadzasz ogół do skrajnego przypadku - który choć możliwy - nie jest statystyczną próbą losową.

Strona WWW nie jest gwarancją. Jest jedynie szansą !

Masz jakieś konkretne statystyki,że Mietkowi żyje się gorzej od Radosława? Albo Vizavi i viceversa?

A co ma naprawa pralki do tego jak się komu żyje ?

Ja do Pana Naczelnika więcej pytań nie mam.

Ja też nie

ps. Jak nie chcesz usunąć mi konta, to je odblokuj, bo mi się ch;;owo loguje, se za skomplikowane wybrałam

Witaj choko, euro spoko
A w ogóle zostało zablokowane ?

Ulegam reklamie. Myśląc, że kogoś, kto wpakował w reklamę sporo kasy nie stać na robienie partactwa. Tym bardziej jeśli to coś nowego - i jest okazja na spróbowanie - a z poprzednich usług zadowolony do końca nie byłem.
Reklama to inwestycja.

Wracając do WWW. Dobra stronie to nie tylko ładna grafika. To treść.
Warto by ktoś pochwalił się jakim sprzętem dysponuje, zamieścił cennik standardowych usług, dodał do galerii jakieś zdjęcia, zamieścił szkolenia w jakich brał udział etc.
To wszystko daje dodatkowe informacje, które pozwalają poddać analizie takiego fachowca i ... być może powierzyć mu usługę.

Mając do wyboru heńka, który do klimatyzacji podejdzie z manometrem oraz firmę XYZ, która dysponuje automatem za 40 tys. - pojadę do XYZ. Dzisiaj prócz wiedzy - potrzeba kosztownego sprzętu. Posiadanie takiego sprzętu to znowuż nie gwarancja sukcesu - a jedynie SZANSA.

Zgadzam się, reklama to inwestycja, ale reklama,zostanie zweryfikowana, a weryfikacja może przyczynić się do straty klientów. Stalowa jest mini miastem i poczta pantoflowa jak najbardziej odgrywa rolę reklamy, lepszą niż radio Leliwa, czy inny nośnik informacji

edit. xyz może nie mieć www, a mogłeś sie dowiedzieć o nich od kuzyna Heńka, który Heńka nie lubi. Heniek może mieć stronkę, bo mu syn trzasnął..

Nadal nic?

Wszystko może. Może trzasnąć jutro meteoryt na miasto. Ale to zjawisko tak mało prawdopodobne, że możemy go tu, dzisiaj uznać za niemożliwe.

Poczta pantoflowa to wspaniała rzecz. Ale co jeśli czytamy równie dobre opinie o 3 firmach, świadczących te same usługi ? Trzeba zastosować kolejne kryterium. Np. posiadany sprzęt. Nikt nie będzie dzwonić i pytać jakie mają maszyny, z prośbą o fotki na maila. Takich rzeczy klient ma prawo oczekiwać na stronie.

Zastanawia mnie co innego. Tutaj dajesz wyimaginowane przykłady (z pominięciem ogółu) i próbujesz na tym zbudować jakąś teorię dla ogółu.
Natomiast w temacie używania KD odrzucasz skrajne wartości (rwące się śruby) - i budujesz teorię dla ogółu z pominięciem urwanych śrub.

Zatem raz jeszcze. Strona WWW nie jest żadnym gwarantem jakości. Może ułatwić jedynie klientowi podjęcie decyzji. Dzisiaj strona, mail, gg to nie jest jakaś utopia.
To standard. Kolejny krok by być bliżej klienta. Oczekujemy łatwego dojazdu, parkingu, oczekujemy również strony WWW.
To wszystko nie musi mieć wpływu na jakość usług. Ale ma wpływ na szacunek do klienta. A dla wielu mail to podstawowa i doskonała forma komunikacji. Np. ustalenia dot. naprawy - na mailu jest wszystko czarno na białym. Klient zatwierdził - robimy. Telefon to droga do nieporozumień.

Jak spadnie meteoryt, zarówno zdziwię się ja, jak i Ty.
Oboje przeczytamy to na stronie http://www.meteoryt.net/
Daj Bóg,że na SM. Nie śpij dziś, Twoje źródło informacji będzie pierwsze, czego Ci życzę Dobranoc

Dobranoc

Minisa jaką masz pralkę ( filma i model) ? Może nie trzeba jej oddawać do serwisu ? Najczęściej awiaria dotyczy prostych elementów pralki , zerwany pasek , zapchany filtr pompy wody . Bo jak padła elektronika to czasem nawet serwis nie pomoże ( ża duże koszty naprawy ) . Pozdr.