Posty: 25
Dołączył: 8 Kwie 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ktora uczelnie wybrac Politechnike Krakowska czy Uniwersytet Jagielloński?? Oczywiscie jesli chodzi o kierunek matematyka.
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 25
Dołączył: 8 Kwie 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Czy wiecie ktora uczelnia jest lepsza??
|
|
Posty: 18
Dołączył: 23 Lis 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Na AGH jest dobra matematyka stosowana;)
|
|
Posty: 409
Dołączył: 22 Kwie 2007r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
I co będziesz robił po tej samej gołej matematyce? Jak myślisz ilu ludzi rocznie potrzeba po takim kierunku?
Admin Poszukuję administratorów na pełen etat. Więcej info P.W. |
|
Posty: 271
Dołączył: 15 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nauczy się logicznie myśleć. Zdobędzie wyższe wykształcenie.
Dzięki temu otworzy własną firmę - i da zatrudnienie takiemu jak Ty Maniac - co tylko się zastanawia "co będę robił". |
|
Posty: 409
Dołączył: 22 Kwie 2007r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jak nie umie logicznie myśleć to odpadnie po pierwszym semestrze.
Firmę może otworzyć 18-o latek w trakcie zawodówki, do tego studia nie są potrzebne. Ja jestem już na rynku pracy ładne kilka lat i nie narzekam. Nie widzę na nim specjalnego zapotrzebowania na matematyków więc pytam kontrolnie czy przyszły matematyk ma jakąś wizję swojej kariery zawodowej. PS: By otworzyć firmę też trzeba wiedzieć jaką. Admin Poszukuję administratorów na pełen etat. Więcej info P.W. |
|
Posty: 271
Dołączył: 15 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Każdy może wszystko.
I Ty również możesz być miliarderem. CYTAT Nie widzę na nim specjalnego zapotrzebowania na matematyków więc pytam kontrolnie czy przyszły matematyk ma jakąś wizję swojej kariery zawodowej. A ja Ci ją przedstawiłem. Matematyka rozwinie jego umysł. Dzięki temu będzie wiedział jaką firmę otworzy ... Dalej tłumaczyć ? Nie sprowadzaj czyjejś "kariery zawodowej" do zatrudnienia na etacie matematyka i pracy 8h dziennie ... A może kolega planuje karierę naukową ?! |
|
Posty: 5021
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Murena jak patrzę na twoje posty to widzę że jednak koleś źle robi. Co z tego z nauczy się logicznie myśleć skoro nie będzie potrafił tego przelać na ekran komputera?
"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 642
Dołączył: 24 Lis 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dajcie spokój, jeżeli ktoś lubi to i chce to robić, to dlaczego ma nie iść w tym kierunku? Jest teraz bardzo duże zapotrzebowanie chociażby na korepetytorów z matematyki.
A co do postu Rose - popisz do ludzi studiujących tam, np. na NK i popytaj Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem. |
|
Posty: 4
Dołączył: 14 Lip 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ludzie, ludzie... po matematyce stosowanej bardzo łatwo jest dostać pracę np. w banku. Coraz częściej pracodawcy wolą zatrudnić ludzi którzy logicznie myślą a nie kują na blachę... ale kto jest w stanie zapewnić na 100%, że po studiach będzie praca?
sam studiuję elektronikę i telekomunikację (dla nie wtajemniczonych jeden z najcięższych kierunków w kraju) i za bardzo nie widzę rynku pracy. Najlepiej mieć 25 lat, 10 lat doświadczenia i grupę inwalidzką/status studenta. poza tym, chyba każdy wie jak wyglądają studia teraz. zastanawiam się jaki jest ich sens skoro każdy kto może jedzie na ściągach i ma w wielkim poważaniu wszystko. to do niczego nie prowadzi. imo jak studia to za granicą. tyle w temacie, dziękuję. |
|
Posty: 134
Dołączył: 6 Lut 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
oj elektron nie gadaj głopot ,
są w PL kierunki studiów i uczelnie w trakcie których pracodawcy sami niemalże proszą się o to byś przyszedł do nich do pracy. a czy po matematyce tak jest? nie wiem nie studiuję pozdrawiam |
|
Posty: 271
Dołączył: 15 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Skończcie do jasnej cholery patrzeć na pracę przez pryzmat ETATU !!
|
|
Posty: 689
Dołączył: 25 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mam znajomych , którzy skończyli matematyke stosowana i pracują w firmach finansowych, kilku najlepszych pracuje w firmach inwestycyjncyh w Londynie. 3 razy tyle jest osób pracujących jako przedstawiciele handlowi, pracownicy call center i doradcy klienta biznesowego oragne.
Gdybym miał wybierać UJ a Politechnika krakowska to bym wybrał UJ zaś w przypadku wyboru UJ a AGH to zdecydowanie AGH. |
|
Posty: 409
Dołączył: 22 Kwie 2007r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
m87: I to jest sensowna odpowiedź, chociaż do tej pory myślałem, ze pracownicy instytucji finansowych rekrutują się głównie z ekonomicznych kierunków studiów. Ale ciekawi mnie jakie konkretnie stanowiska w tych instytucjach finansowych zajmują ludzie po matematyce?
Co do reszty: @Murena bzdury pleciesz, a z twoich wypowiedzi wnioskuję, że do wejścia na rynek pracy (w charakterze pracownika lub pracodawcy) masz jeszcze ładnych kilka lat. @elektron: matematyka nie jest kierunkiem który uczy logicznie myśleć. Jedyne co to eliminuje ludzi którzy nie potrafią. Na wojej elektronice i telekomunikacji też ciężko przetrwać (o ile to możliwe) bez umiejętności logicznego myślenia. Co do rynku pracy sugeruję już w czasie studiów robić coś, co będziesz mógł sobie wpisać w CV (wpis o 8 miesiącach pracy barmana podczas ubieganie się o pracę przy zarządzaniu infrastrukturą IT się nie liczy) Admin Poszukuję administratorów na pełen etat. Więcej info P.W. |
|
Posty: 30
Dołączył: 21 Paź 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Widzę, że znów kłótnia na forum i powtarza się to notorycznie z udziałem tych samych osób. Uważam, że warto pójść na AGH lub UJ. Ja jestem po Zarządzaniu (proszę o nie umieszczanie obraźliwych komentarzy na jego temat) i chociaż osób po tym kierunku jest bardzo dużo to mi udało się znaleźć pracę w zawodzie bezpośrednio po skończeniu studiów, a wcale nie jeste po AGH, UJ czy PK
|
|
Posty: 4
Dołączył: 14 Lip 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT m87: @elektron: matematyka nie jest kierunkiem który uczy logicznie myśleć. Jedyne co to eliminuje ludzi którzy nie potrafią. Na wojej elektronice i telekomunikacji też ciężko przetrwać (o ile to możliwe) bez umiejętności logicznego myślenia. Co do rynku pracy sugeruję już w czasie studiów robić coś, co będziesz mógł sobie wpisać w CV (wpis o 8 miesiącach pracy barmana podczas ubieganie się o pracę przy zarządzaniu infrastrukturą IT się nie liczy) tu nie masz do końca racji. Jestem na AGH i jestem w stanie wskazać więcej osób niż palców u człowieka na roku, którzy nie ogarniają najprostszych praw (np Ohma) a przechodzą dalej. Ściągi, ściągi i suszenie głowy to ich sposób na skończenie studiów.. i co z takim inżynierem? Mówisz, że praca w czasie studiów? Tak, niby tak jest. Ale spróbuj dostać się do Comarchu, lub innej firmy związanej z IT lub telekomunikacją w Krakowie. Kolejną rzeczą jest, że taką pracę ciężko jest pogodzić ze studiami dziennymi, gdzie czasami masz rozjebane zajęcia na cały dzień ( i to dosłownie od 8 do 20). Nie wspominając o tym, że średnio tygodniowo jest 8 kolosów i prosta zasada : nie zdasz, jesteś w dupie. Jedyną szansą na cień zdobycia doświadczenia są koła naukowe. Swoją drogą polecam gorąco Telephonersów i KNE przyszłym studentom AGH na "niemożliwym" wydziale EIT pozdro ;) |
|
Posty: 4
Dołączył: 14 Lip 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT [cytat]m87: @elektron: matematyka nie jest kierunkiem który uczy logicznie myśleć. Jedyne co to eliminuje ludzi którzy nie potrafią. Na wojej elektronice i telekomunikacji też ciężko przetrwać (o ile to możliwe) bez umiejętności logicznego myślenia. Co do rynku pracy sugeruję już w czasie studiów robić coś, co będziesz mógł sobie wpisać w CV (wpis o 8 miesiącach pracy barmana podczas ubieganie się o pracę przy zarządzaniu infrastrukturą IT się nie liczy) tu nie masz do końca racji. Jestem na AGH i jestem w stanie wskazać więcej osób niż palców u człowieka na roku, którzy nie ogarniają najprostszych praw (np Ohma) a przechodzą dalej. Ściągi, ściągi i suszenie głowy to ich sposób na skończenie studiów.. i co z takim inżynierem? Mówisz, że praca w czasie studiów? Tak, niby tak jest. Ale spróbuj dostać się do Comarchu, lub innej firmy związanej z IT lub telekomunikacją w Krakowie. Kolejną rzeczą jest, że taką pracę ciężko jest pogodzić ze studiami dziennymi, gdzie czasami masz rozjebane zajęcia na cały dzień ( i to dosłownie od 8 do 20). Nie wspominając o tym, że średnio tygodniowo jest 8 kolosów i prosta zasada : nie zdasz, jesteś w dupie. Jedyną szansą na cień zdobycia doświadczenia są koła naukowe. Swoją drogą polecam gorąco Telephonersów i KNE przyszłym studentom AGH na \"niemożliwym\" wydziale EIT pozdro ;) CYTAT Uważam, że warto pójść na AGH lub UJ. J UJ na kolana, UJ na kolana... Tyle w temacie |
|
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Dajcie już sobie spokój z tymi studiami, zejdźcie na ziemię. Nauczcie się porządnie jakiegoś zawodu i lepiej na tym wyjdziecie niż po studiach.
Opinia o absolwentach UJ "Gratulujemy! My również bardzo sobie cenimy Waszych absolwentów, którzy w naszych skromnych progach również znaleźli zatrudnienie. Szczególnie przydatne okazało się doświadczenie i wiedza zdobyta po kulturoznawstwie i europeistyce. To z jaką gracją owi absolwenci czyścili barmańskie szkło... nie do opisania" http://wiado(...)osc.html |
|
Posty: 689
Dołączył: 25 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Maniac nie odpisałem Ci więc robię to teraz. Osoby po matematyce mogą pracować jak Quantitative Analyst/ trader . Zajmują się opracowywaniem algorytmów i współpracują przy tworzeniu EA czyli oprogramowania do aumatycznego handlowania.
Polski rynek pracy nie jest nastawiony na osoby z wysokimi umiejętnościami, dużą wiedzą . Dominują oferty dla pracowników fizycznych i prostych usług handlowych. Jak ktoś jest człowiekiem rodzinnym i nie zależy mu na karierze to będzie zadowolony z kilku złotych miesięcznie jakie zarobi w Polsce . Jeżeli jednak ktoś jest ambitny i chce się rozwijąć to musi mieszkać w Europie , USA , Chinach , Ameryce Południowej - ogólnie wszędzie , byle nie w Polsce |
|
Posty: 107
Dołączył: 25 Gru 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
mam pytanie wykraczające troche poza ten temat czy ktoś studiował na uniwersytecie ekonomicznym w krk ? interesuję mnie zarządzanie ale mam na oku jeszcze inne kierunki to pytanie do ludzi którzy tam studiują czy studiowali co wybrać z oferty ueku ?
|
|
Posty: 1863
Dołączył: 9 Sty 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jeśli chodzi o poziom matmy to 1.UJ 2.AGH 3.PK biorąc pod uwagę wszystkie te 3 krakowskie uczelnie.
Najtrudniejsza matma jest na UJ, nie pitolą się tam, nie dajesz rady to nie kończysz, zwykle ten co nie daje rady sam wcześniej rezygnuje. NA pozostałych jest łatwiej. Ogólnie jeśli wybierasz matmę to warto zostać w Krakowie lub innym dużym mieście, tutaj w STW mało kto doceni, niestety tu dla ludzi mądrych za dużo dobrych miejsc pracy nie ma. W KRK inaczej, tam takie kierunki są docenione. Moja koleżanka na rozmowie kwalifikacyjnej dowiedziała się, że tylko dlatego do niej zadzownili bo skończyła matmę właśnie na UJ. Ludzie kończący matmę to grupa intelektualnie dość mocno rozwinięta, na UJ moim zdaniem jest trochę za dużo teorii, tam się uczysz naprawdę matmy wysokich lotów, co masz z tego? Niesamowicie rozwija myślenie Do wyboru masz sporo specjalności, razem z finansowymi itp Często można spotkać się z opinią, że jak UJ to po to żeby się doktoryzować i zostać na uczelni, a do innych prac to AHG. Z doświadczenia powiem, że to guzik prawda. I tak na prawdę pracy uczysz sie w pracy, studia to tylko przygotowanie, a człowiek inteligentny bez problemu poradzi sobie z pracą, która wymaga użycia rozumu. AGH nie jest zły, ale matma wygląda tam inaczej, ale na pewno nie można powiedzieć, że jest lepsza. |
|
Posty: 25
Dołączył: 8 Kwie 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dzieki Irkuck za odpowiedz wybralam UJ i teraz sie upewnilam w przekonaniu ze to byl dobry wybor
|
|
Posty: 1863
Dołączył: 9 Sty 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Życzę powodzenia, radości ze studiowania i obcowania z wiedzą, którą wielu nazywa "czarną magią" Będzie dobrze.
|
|