1. Myślę, CO piszę - wypowiadam się tylko wtedy, gdy mam coś do powiedzenia.

2. Myślę, DO KOGO piszę - traktuję innych jak ludzi, bo są ludźmi - nie obrażam, nie wyśmiewam i nie zdradzam ich tajemnic. Osoby publiczne są także ludźmi i zasługują na szacunek. Nie traktuję Internetu jako narzędzia do odwetu i załatwiania prywatnych porachunków.

3. Myślę, Z KIM rozmawiam - nie wdaję się w pyskówki, z tymi, którzy za pomocą chamstwa i wulgaryzmów próbują zamienić dyskusję w awanturę. Zgłaszam naruszenia zasad wypowiedzi, gdy się z nimi spotykam.

4. Myślę, JAK pisać - dbam o polski język i poziom dyskusji. Staram się przestrzegać zasad ortografii i poprawności gramatycznej.

5. Myślę DWA razy - bo nic nie zostanie zapomniane. Bezkarność i anonimowość w Internecie jest złudna. Pamiętam, że współtworzę świat, w którym żyję.

Szykują sie chude dni, miesiące, lata
Strach pisać, strach myśleć, strach żyć.
Ja Cię popieram, PAMIĘTAJ O TYM

Wystarczy nie wchodzić gdzie nie trzeba - i będzie bez.

Nikt tam nie będzie robił porządku - wg. Twoich myśli. To jest taki, a nie inny dział i pewne rzeczy są i będą tam obecne.

Ostatnio widziałem tu ogłoszenie z pornograficznymi zdjęciami.

Idea super, ale obawiam się, że jak długo ten "portal" będzie wybierał [treść narusza regulamin] na modów, tak długo będzie to tu niemożliwe.

Wystarczyłoby zrobić tak, żeby ogłoszenie przed publikacją wymagało zatwierdzenia przez administratora.

Reasumując: Nawet w temacie dotyczącym kultury, najbardziej świętojebliwy Mirosław wpadł i nazwał modów chamami. Alleluja i do przodu katole !

Ten to chciałby wszystko poddać kontroli, a później narzekałby, że wszystko jest kontrolowane jak za komuny.

Po co tam wchodzicie jak was to drażni.

Nadal ten administrator większość ogłoszeń by zatwierdzał. Temu służy dział "matrymonialne".

Aż mi w oczach pociemniało... Powiało grozą. Co to się będzie na F. SM działo, ojjj! Komunistyczna cenzura wróciła z wielkim hukiem

Ja bym dodał jeszcze jeden punkt:

- Nie wypominaj publicznie błędów ortograficznych i interpunkcyjnych. Zamiast tego trzymaj się tematu rozmowy.

Niech ten który nie popełnił błędu pierwszy rzuci kamieniem. Dodatkowo uważam, że o ile duża ilość błędów może (nie musi) świadczyć źle o tym, który je popełnia o tyle odnoszenie się do błędów zamiast treści wypowiedzi źle świadczy źle o drugiej stronie.

@Czekolada: Tak jak pisałem uważam, że błędy świadczą o piszącym (wskazany przez Ciebie cytat), ich wypominanie o wypominającym. W tym drugim wypadku może chodzić o małostkowość, brak argumentów merytorycznych, zwyczajne przewrażliwienie, kompleksy lub poczucie wyższości nad rozmówcą, etc.

Jakiś czas temu rozmawiałem z brytyjczykiem mieszkającym w Polsce na temat różnic kulturowych. Jedną z nich jest właśnie podejście do języka. Przewrażliwienie na jego punkcie sięga nawet Pani z warzywniaka pouczającej go jak się powinno poprawnie prosić o ziemniaki. Z drugiej strony mówię po angielsku średnio i popełniam masę błędów, czasem zdarza mi się porozmawiać w tym języku, ale nie zdarzyło mi się by rozmówca mnie poprawiał.

EDIT:
Nie wiem czy słyszeliście o Prawie Goodwina. Cytat z wikipedii "wątek, w którym w jednej z wypowiedzi pojawia się porównanie do nazizmu lub Hitlera, uważany jest za skończony, a ponadto uznaje się, że osoba, która użyła tego porównania, „przegrała” dyskusję". Pozwolę sobie sformułować prawo ortografii pasujące do Polskiego internetu:

Wraz z trwaniem dyskusji w polskim Internecie, prawdopodobieństwo wytknięcia komuś błędu ortograficznego dąży do 1

Idąc dalej tym tropem parafrazując wiki "wątek w którym w jednej z wypowiedzi wytyka się błędy ortograficzne jest wyczerpany, a osoba która to zrobiła przegrała dyskusję". Kontynuowanie wątku po takim komentarzu najczęściej sprowadza go i rozmówców, którzy dalej w nim uczestniczą, do rynsztoka.

Profilaktycznie nigdzie nie wchodzić.
Przecież wszedzie może kryć się zło.
Takie ogłoszenie o treści moralnie niewłaściwej może zostać umieszczone w rubryce "RTV/AGD".Ohyda...

Stosowanie zasad ortografii świadczy o podejściu rozmówcy do innych osób z którymi prowadzi dyskusję.

Inaczej traktuje się kogoś,kto ma szacunek dla innych osób.
Kiedy o Sobie piszę "z dużej"litery a o tobie z "małej"wniosek nasuwa się jednoznaczny.

Nie można wymagać,ze są na tym Forum sami eseiści,poeci, laureaci Nike bądź Nobliści z literatury.
"Byki"robione sporadycznie trafiaja sie każdemu.Kiedy jednak stają się regułą,powodują zwiątpienie w sens edukacji niektórych osób.

I jeszcze jedno.Kiedy język polski kaleczy obcokrajowiec jest to wybaczalne.Kiedy robi to Polak ignoruje własną kulturę.

Takie czysto polskie słowo-dupa.
Właśnie tam mam wszelkie zapędy cenzorów SM.
Kultura obowiazuje wszystkich.Jestem przeciwnikiem jakichkolwiek ograniczeń w wyrażaniu poglądów.
Staram się bronić prawa do wypowiedzi,jednocześnie każdy kto będzie zachowywał się jak cham,winien zostać "sprowadzony do parteru".Każdy odpowiada za to co robi.
Internet sam sie broni przed debilami.
Napisano bowiem"jest sędzią sprawiedliwym który za dobre uczynki wynagradza a za złe karze"(czy jakoś tak).

Na tym forum niestety chamstwo będzie zawsze, chyba że zablokuję się połowę użytkowników. Zresztą jest tyle tematów w których nie pisze się na temat, albo obraża innych ludzi a moderatorzy i tak z tym nic nie robią.

stecyku skoro widzisz takie tematy to dlacego nie zglosisz tego na pw? uzytkownikow jest kilka tys a moderatorw ktorzy pilnuja porzadku 2 gora 3

A po co ma zgłaszać. Lepiej ponarzekać.

zgłaszałem nie raz, napisałem wprost np w poście żeby nie uciekać od tematów to w zamian zostałem zjechany