Posty: 33
Dołączył: 22 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Znaleziono golebia, prawdopodobnie ma uszkodzone skrzydelko bo nie lata. Nie wiem jak mu pomoc, gdzie moznaby go oddac zeby nie placic
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 291
Dołączył: 10 Cze 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
he przypomniałaś mi czasy dzieciństwa jak jeszcze mieszkalam w bloku i też "znalazłam" gołębia (zaczepił łapą o piorunochron na dachu bloku! tak płakałam że tato musiał iść go ściągnąć;p) tylko ten mój miał uszkodzoną łapą- a właściwie urwaną bo wisiała mu tylko na skórze..
patykiem od loda usztywniłam, zabadażowałam i tak poiłam i żywiłam (na siłe) ptaka ziarnami dla chomika -codziennie;) mieszkał na balkonie po skrzynką -żeby nie zwiał... po jakimś tygodniu albo 2óch sam nabrał sił i uciekł. Może dasz rade sama mu pomóć?! pozdrawiam |
|
Posty: 33
Dołączył: 22 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dziekuje za zainteresowanie. Przyuwazylam wlasnie ze ma troche poharatana szyje, moze to robota jakiegos kocurka... na szczescie zaczal cos jesc. Balkonu nie mam wiec nie wiem gdzie ja go bede trzymac... cos przydaloby sie z tym zrobic
|
|