Witam, pisze tutaj bo czytalem wiele forum i nic juz nie wiem, oplaca mi sie przerobic auto na LPG które pali 10l benzyny, instalacja kosztuje 2500zł, robie 12-14 tys km rocznie, moglby ktos obliczyc po ilu mi sie ta instalacja zwroci? i czy nie zepsuje silnika LPG no i wogole wszystko na ten temat bylbym wdziewczny, pozdrawiam

Zwróci Ci się po ok 1 roku.

http://gazeo(...)azu.html

czy zepsuje silnik? zależy od tego jakie masz auto i kto ci założy instalację, czasami udaje się i jako tako to działa,
a czy się opłaca ? zależy na jakich odcinkach używasz auta

peugeot 1.6, a instalacja zakladana w peugeot rzeszów, najczesciej jezdze po miescie , a raz na tydzien trasa okolo 100 km

Ja przejechałem na gazie ponad 100 tyś. Rdza budę już żre, ale silnik działa. Nie widzę przeciwwskazań by gaz montować. To ile zaoszczędzisz zależy od tego jak i ile jeździsz. Czysto matematycznie

- Na przejechanie 12-14 tyś km przy spalaniu 10l/100 potrzebujesz 1200 - 1400 litrów.
- Zakładając cenę 5.75/l, to potrzebujesz 6900 - 8050zł
- Na gazie spala nieco więcej, będzie pewnie jakieś 12l/100
- Na gazie spalisz więc 1440 - 1680 litrów
- Zakładając cenę gazu na poziomie 2,87 (50% ceny benzyny), to wydasz 4132,80 - 4821,6 zł.
- Jeżeli na instalację gazową wydasz 2500, to zwróci Ci się ona po 6-7 miesiącach.

Ale w kalkulacjach nie jest uwzględniony fakt, że silnik powinien być ciepły jak się przełącza na gaz, więc wyjdzie czas zwrotu przy jeździe wyłącznie miejskiej może być odsunięty w czasie.

Po instalacji musisz się liczyć z tym, że za przegląd będziesz płacił kilka zł więcej, a raz na kilka lat będziesz musiał legalizować lub wymieniać butlę, ale to są koszta żadne w porównaniu do oszczędności jakie osiągniesz jeżeli jeździsz na dłuższych dystansach.

2500 kosztuje sekwencja typu stag, na sekwencji auto pali tyle samo gazu co paliwa.
Butla ma ważność 10 lat, wiec szybciej wymienisz samochód niż butle.

Jak masz opowiadać bzdury to lepiej nic nie pisz. Auto zawsze będzie zużywać więcej gazu niż benzyny w zakresie 15-30% w zależności od obciążenia. Gaz nadaje sie praktycznie do każdego auta z wtryskiem pośrednim i nie ma wpływu na żywotność silnika (pod warunkiem że dobrze dobrane elementy, solidny montaż i obowiązkowo dokładna regulacja).
P.S. Przy dzisiejszych cenach paliw aż grzech jeździć na benzynie

Bzdury to Ty piszesz. Mam sekwencje (Audi A4 B4) i pali TYLE SAMO gazu co benzyny (dokładnie 9l/100). Jeżdżę na gazie już półtora roku. Większe spalanie, o którym mówisz dotyczy instalacji starych generacji a nie nowych sekwencyjnych.

... a oceniasz to po wskazaniach komputera, prawda?

Mozna to latwo sprawdzic. Tankuje sie pod sam korek przejezdza 100- 200 km i masz srednie spalanie. A styl jazdy kierowcy jest raczej bardzo podobny, wiec nie bedzie miedzy jednym a drugim tankowaniem rozbierznosci rzedu 5 litrow na 100 km.

Zważywszy na to, że nie istenieje A4 B4 to raczej Ciebie posądzałbym o bzdury
Pierwsza generacja A4 to było B5, B4 to ostatnia 80-tka. No chyba, że masz 80 i chciałeś się dowartościować pisząc o A4.

Prawda jest taka, że im lepsza instalka tym różnice w spalaniu mniejsze...

Różnice w spalaniu nie wynikają z typu instalacji (w jakimś sensie tak bo dobrze wyregulowana sekwencja spali tyle ile powinna a wcześniejsze generacje nie są tak dokładne) ale z właściwości LPG. W jednym litrze benzyne jest więcej energi pochodzącej ze spalania niż w litrze płynnym LPG. Więc siłą rzeczy gazu będzie spalać więcej to te ~20% procent niż benzyny przy zachowaniu tego sameo stylu jazdy. Jeśli piszesz, że spala ci tyle samo gazu co wcześniej benzyny to oczywiście jest to możliwe... ale już szykuj kase na remont głowice bowiem jeździsz z pewnością na ubogiej mieszance co powoduje podwyższoną temp w komorze silnika i wypala zawory. O ile w starych silnikach ten proces trochę trwa o tyle w nowszych konstrukcjach bez hydraulicznej regulacji luzu zaworowego silnik po 20 tyś może nadawać się do remontu.
Także zweryfikuj swoje poglądy i proszę NIE PISZ bzdur!

Nie jestem pewien czy dobrze liczę, niech ktoś zweryfikuje. Opieram się na:
1. http://www.e-pet(...)liczanie
2. http://www.autoe(...)501.html

Średnia wartość opałowa:
- mieszaniny propanu i butanu w LPG: 46 MJ/kg.
- benzyny: 43,5 MJ/kg

Gęstość:
- ciekłego LPG: 0,52 kg/l
- benzyny: 0.720 do 0.775 kg/l

Więc:
- wartość opałowa litra benzyny: 43.5 * 0.775 = 33,7125 MJ/l
- wartość opałowa litra gazu: 46 * 0.52 = 23,92 MJ/l

Wychodzi mi, że wartość energetyczna gazu to 70% wartości energetycznej benzyny, co wydaje mi się mało prawdopodobne (spodziewałem się jakichś 10%).

Uwzględniając 15-30% większe spalanie i obniżenie mocy silnika - zgadzały by się Twoje wyliczenia.

Zakładam, że większe spalanie (patrząc na litry) jest skutkiem mniejszej kaloryczności gazu (ilość kalorii na litr).

Ja tam nie wiem kto pisze bzdury bo nie w tym żecz.
Mam cytrynę 1.6 benzyny pali 8 litrów i gazu instalacja stag 300 też 8 litrów, przejechałem na gazie 220 000 km i z głowicą jak narazie nic się nie dzieje, różnic w mocy też nie dostrzegam.

@bonifacy: Jak mierzysz to spalanie?

tankuje do pełna, po przejechaniu 500 km znowu tankuje do pełna, ilość zatankowaną dzielę przez 5 i mam wynik

Nie, nie posiadam komputera wyliczającego spalanie.

Jeździłem przez kilka miesięcy na benzynie praktycznie codziennie te same trasy. Samochód tankowałem do pełna, kasowałem licznik kilometrów, po przejechaniu liczyłem ile spalił.

To samo robię z gazem, który mam od półtora roku. W butlę wchodzi ok. 40l gazu i na tym robię 450km. Spalanie wychodzi 9l tyle, ile na benzynie. Tyle samo pali mi średnio.

Utraty mocy też nie czuję.