Posty: 6
Dołączył: 27 Wrz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Hello mam na zbyciu uskladane 650 złoty i tak sie zastanawiam czy aby niezaryzykowac i niekupic jakiegos samochodu starego jako inwestycji na kiedy. Jak myślicie o takiej lokacie. W miare jak by mi przybywalo kasy, to bym se go podrasował,pozalkadał lotki i progi i za pare lat bym zarobil na tym, co nie? prosze o dobre odpowiedzi kąkretnych ludzi a nie tych co niemają nic dobrego do powiezenia.
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 102
Dołączył: 6 Lis 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Skoro masz na zbyciu uskładane te 650zł to polecam najpierw zaopatrzyć się w słownik ortograficzny. ;]
|
|
Posty: 6
Dołączył: 27 Wrz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
bez przesady słownik tyle az nie kosztuje.Sory za bład powinno byc konkretny ale jestem tym pomysłem podjarany troche.
|
|
Posty: 474
Dołączył: 26 Kwie 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
prowokator czy debil ?
|
|
Posty: 27
Dołączył: 3 Cze 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Maluch już teraz jest warty tyle co na złomie. Za kilka lat będziesz płacił za jego utylizacje.
Zapomnij. Doskładaj jeszcze 5 tys i kup samochód. A i jeszcze jedno. Samochód to najgorsza z możliwych inwestycji. To nie jest żadna inwestycja. |
|
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Hello mam na zbyciu uskladane 650 złoty i tak sie zastanawiam czy aby niezaryzykowac i niekupic jakiegos samochodu starego jako inwestycji na kiedy. Jak myślicie o takiej lokacie. W miare jak by mi przybywalo kasy, to bym se go podrasował,pozalkadał lotki i progi i za pare lat bym zarobil na tym, co nie? prosze o dobre odpowiedzi kąkretnych ludzi a nie tych co niemają nic dobrego do powiezenia. Mam do sprzedania troche płyt CD z lat 90tych. Idealne na lusterko takiego malucha. Tanio!!! |
|
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT A i jeszcze jedno. Samochód to najgorsza z możliwych inwestycji. To nie jest żadna inwestycja. Czy aby napewno ? Jest taka opcja,że samochód zarabia na Ciebie. Nie wiem czy biber prowokuje ale maluch w stanie oryginalnym może okazać się dobrym pomysłem na lokowanie dodatkowych pieniędzy. |
|
Posty: 6
Dołączył: 27 Wrz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ktos się coś pyta normalnie to od razu prowokatorem i debilem.Dzieki ktosik i czarna za opinie. a trabant, jakby go tak odpicowac,albo jakies inne auto dosc tanie?
|
|
Posty: 6
Dołączył: 27 Wrz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
może poczekać i dozbierac pare stów.
|
|
Posty: 474
Dołączył: 26 Kwie 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT W miare jak by mi przybywalo kasy, to bym se go podrasował,pozalkadał lotki i progi i za pare lat bym zarobil na tym, co nie? CYTAT ktos się coś pyta normalnie to od razu prowokatorem i debilem było "prowokator czy debil?" gdyż miałem wątpliwości ale teraz zupełnie je rozwiałeś. jeśli mogę to doradzę: jak progi to tylko betonowe, trwałe i ruda nie tknie! |
|
Posty: 27
Dołączył: 3 Cze 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Poczekaj. Kupisz za 650 i co dalej ?
A kto ubezpieczy, przegląd zrobi ? Części kosztują. Chcesz ulokować kapitał ? Kup Gaza 66. Ale najpierw dozbieraj Odpuść sobie malucha. serio. |
|
Posty: 36
Dołączył: 31 Sty 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Za naprawdę pięknego Malucha nie dasz 650 tylko 6500 zł lub jeszcze więcej.
http://moto.(...)259.html http://moto.(...)602.html http://otomo(...)028.html http://otomo(...)028.html Za 650 zł to możesz kupic na giełdzie w Sandomingo przyzwoity rower z Holandii. |
|
Posty: 68
Dołączył: 14 Wrz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Samochód jak najbardziej może być dobrą inwestycją. Tyle tylko, że najcenniejsze są te stare, dobrze utrzymane i oryginalne. Zapomnij więc o jakiś lotkach, spojlerach itp. Ja bym bardziej polecał dużego Fiata (125). Tyle tylko, że trzeba mieć pieniądze i wiedzę, żeby zrobić z niego pięknego klasyka. Ceny takich wyjątkowych egzemplarzy już są wysokie, a za kilka/kilkanaście lat będzie można na takim czymś naprawdę nieźle zarobić. Pomysł nie jest zły, ale musisz na to trochę poświęcić i oczywiście być baardzo cierpliwym
|
|
Posty: 38
Dołączył: 1 Sty 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
nie chce cie rozczarować ale: zakładając, że kupisz malucha, syrenke, trabanta itp w nienagannym stanie to w przyszłości nikt nie kupi "wiejskiego tuningu" z progami, spojlermi itp tylko jak coś to taki co jest w oryginale. A na oryginalne części i podzespoły, i takie wgl mało istotne rzeczy naprawde trzeba wydać kilka razy tyle jak te 650zł.
|
|
Posty: 319
Dołączył: 11 Marz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Za naprawdę pięknego Malucha nie dasz 650 tylko 6500 zł lub jeszcze więcej. http://moto.(...)259.html http://moto.(...)602.html http://otomo(...)028.html http://otomo(...)028.html Za 650 zł to możesz kupic na giełdzie w Sandomingo przyzwoity rower z Holandii. Zauważ, że zainteresowanie ww. aukcjami jest 1200-1900 wyświetleń, ale nikt przy takiej liczbie nie złożył żadnej oferty. Jako były posiadacz malucha wcale się temu nie dziwię Zazwyczaj auto jest dobrą lokatą, ale musi mieć 2 warunki: 1. być jak najbardziej zbliżone do oryginału, więc żadnego wiejskiego tuningu, o którym pisze inicjator wątku 2. model powinien być wyprodukowany w jak najmniejszej liczbie egzemplarzy, co w przypadku malucha raczej nie było spełnione |
|
Posty: 6
Dołączył: 27 Wrz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Już nieaktualne
Czekolada z "lewego" konta zrobiła sobie mały test głupoty oraz czujności Wygrał Łodmieniec 2:1. A teraz ładnie żegnam się z Państwem staropolskim zwyczajem: Bóg z Wami. Trzymam też kciuki za niełamanie regulaminu, co złego to nie ja |
|
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dlaczego mój post został usunięty ? Może ktoś inny, będzię chciał powrócić do lat 90tych,zrobić rekonstrukcje takiego malucha. Moje płyty są idealne !!! Więc aktualne!
|
|
Posty: 1216
Dołączył: 8 Sie 2006r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wystarczy bicia piany.
|
|