NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »
Nowy Temat Odpowiedz
1 2 »
Wycinka drzewa na ogródku działkowym,
Posty: 7
Dołączył: 5 Paź 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 10:25  
Cytuj
Witam,

na wycinke drzew potrzeba zezwolenie. Czy jesli na ogródku działkowym (takim zwyklym nad sanem - krokus) mam drzewo, i chcę go wyciąć, również muszę uzyskać zezwolenie ? Zapłacić za wycinkę ?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 10:25  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 762
Dołączył: 7 Sty 2008r.
Skąd: RST/RNI
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 10:35  
Cytuj
Zezwolenie? A po cholerę włuczyć się po urzędach i płacić.
Jest jesień, zaczyna troszkę powiewać. Weź chłopie wstań z rana i wytnij to drzewo w piździec. potnij na kawałki spal w piecu lub w kominku. A jak się ktoś przyczepi to powiedz że wichura była i połamała. No chyba że masz po sąsiedzku społeczniaków.

Czym różni się parlamentarzysta od dziwki? Dziwka jak dostanie pieniądze to spełnia życzenia klienta.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 10:42  
Cytuj
Jeśli jest to drzewo owocowe to nie potrzeba zadnych pozwoleń i niczego zgłaszać.

A wiecej jest tu:
Art. 83, pkt 6 (tekst ujednolicony)
http://isap.(...)40920880

A swoją drogą to zrobiłbym tak jak Bartomix radzi.

"Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 437
Dołączył: 16 Kwie 2009r.
Skąd: Stalówka
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 10:43  
Cytuj
Nikt nigdy nie przyczepił się do mnie, że wycięłam kilka drzew na swojej działce (za Sanem). Uschło, to po cholerę ma szpecić? Rach chciach, ogień, ni ma śladu i święty spokój.

Wstrząśnięta, niezmieszana...
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2231
Dołączył: 7 Gru 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 10:45  
Cytuj
Chcesz wycinke? nie ma problemu przyjadę i wytnę mogę nawet zabrać w rozliczeniu albo coś smiech2

:)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7
Dołączył: 5 Paź 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 10:50  
Cytuj
Niestety nie jest owocowe umiech Jesion.
Kary za wycięcie bez pozwolenia idą w tysiącach. Malo optymistyczna wizja.

Wg. art 83, pkt. 6 ogródek działkowy się nie łapie pod żaden punkt :( Czyli trzeba wystąpić o zezwolenie.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7
Dołączył: 5 Paź 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 10:53  
Cytuj
StefanS51 - jak załatwisz pozwolenie to zapraszam uśmiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 10:53  
Cytuj
A jakiś wielki ten jesion? bo jak ma 2-3 m i jest grubości ręki to nikt nie zauwazy zniknięcia "krzaka", chybaumiech

Jeśli chcesz na pozwolenie to się uzbrój w cierpliwość - 2-3 m-ce.

"Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2231
Dołączył: 7 Gru 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 10:55  
Cytuj
Ale po co pisać po co pytać? masz piłę spalinową? idziesz i ścinasz.. no chyba że masz bardzo nie przyjaznych sąsiadów co tylko patrzą żeby narobić koło d.... umiech
Mowie, chcesz to ci zetne nie ma sie co bać prawa nie prawa regulaminy itd.. olać to skoro drzewo jest na mojej działce umiech

:)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7
Dołączył: 5 Paź 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 10:59  
Cytuj
Obwód ok 40 cm, nie da się nie zauważyć zniknięcia.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2231
Dołączył: 7 Gru 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 11:03  
Cytuj
Ale stoi on na twoim placu/działce tak?
Kto powiedział że musisz go "puszczać" tak że rypnie o ziemie i potłucze sąsiadom szklanki w szafie?
Można go scinać po kawałku od góry a na samym końcu puścic dłużycę i pozamiatane

:)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 11:03  
Cytuj
CYTAT
Mowie, chcesz to ci zetne nie ma sie co bać prawa nie prawa regulaminy itd.. olać to skoro drzewo jest na mojej działce umiech


Stefan, w zasadzie masz rację, też jestem zdania, że własność prywatna to własność święta i żadnemu urzędniczemu bydlęciu nic do mojej dziłaki i mojego drzewa...
ale...
mamy tak pojebanych tfurców prawa, że za ściecię własnego drzewa możesz płacić większe kary niż za fałszowanie paliwa na stacji czy trucie ludzności przy pomocy soli drogowej lub suszu z zepsutych jajek czy mączki kostnej.
Ale to przy założeniu, ze sąsiedzi uprzejmie donosza ao takich nie trudno nawet jak mieszkają niekoniecznie po sąsiedzku.

40 cm obwodu to 12-13 cm średnicy czyli ja bym to zrobił we własnym zakresie a nie dawał jeszcze pożywkę pasożytom z urzędów.

"Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2231
Dołączył: 7 Gru 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 11:08  
Cytuj
Co roku wywalam ze swojego placu po 2 wiśnie,jabłonie,grusze i to nie takie co maja w obwodzie 40cm tylko dużo więcej i co? jak widać nie piszę do was zza krat ani nie dowalili mi grzywny.
Drzewa te zasadzili moi przodkowie już nie wnikam którzy ale znajdują sie one na moim placu więc mogę je ścinaćwtedy kiedy mi się podoba i zrobić z tym drzewem równie to samo czyli co mi się podoba a ja po prostu to spalam w piecu.
Tydzien temu poszła jabłoń bo ją polamał ciężar jabłek któe miała na sobie zrobiło mi się jej żal odpaliłem stihla i poszłaa.. umiech

:)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 11:13  
Cytuj
Stefek ale Ty cały czas usuwasz drzewa owocowe a na nie nie trzeba zezwolenia tylko inaczej byś gadał jakby to co do tej pory wyciołeś było dębami, jesionami czy klonami - to jest wysokie prawdopodobieństwo, żeby ci jakis zielony popierdoleniec nie dał spokoju i informował wszelkie urzędy jakie się da razeem z ONZetemumiech

"Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2231
Dołączył: 7 Gru 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 11:16  
Cytuj
Owszem zgadzam się że to są drzewa owocowe ale ja nadal będę upierał się przy swoim twierdzeniu że to co jest na moim placu jest moją własnością i mogęrobić z tym co mi sie podoba.
Ja mieszkam na obrzeżach Stalowej Woli więc to też dzięki temu wygląda inaczej niż gdybym mieszkał w mieście.
Na "wśi" jest odrobine inaczej jaby nie patrzeć oczywiście na +

:)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 11:21  
Cytuj
CYTAT
Na \"wśi\" jest odrobine inaczej jaby nie patrzeć oczywiście na +

Racja, na wsi czy w ogóle na terenach poza miejskich ludzie mają do tego o wiele zdrowsze podejście i poczucie wolnosci na własnym terenie.ok

"Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2231
Dołączył: 7 Gru 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 11:22  
Cytuj
Ale w temacie jest jasno napisane że chodzi o ogródek działkowy więc to też nie jest środek miasta tylko jakoś na uboczu Stalowej.

:)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 45
Dołączył: 17 Marz 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 11:23  
Cytuj
Jeżeli masz problem z przygotowaniem wniosku, mogę Ci pomóc w tym całym procesie i do miesiąca czasu dostaniesz z urzędu decyzję o wycince i po problemie. Zapraszam na prv.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2231
Dołączył: 7 Gru 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 11:26  
Cytuj
Wujo Google wie :
http://dokum(...)wycinka/

:)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 45
Dołączył: 17 Marz 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 11:27  
Cytuj
CYTAT
Wujo Google wie :
http://dokum(...)wycinka/


A jeszcze przed momentem było biertz piłę i wycinaj ;)

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2231
Dołączył: 7 Gru 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 11:30  
Cytuj
Bo ja bym się nie paprał z jakimiś pozwoleniami na wycinke drzewa. Ale jak ktoś się boi niech czeka na pozwolenia i niech buli kase przy okazji.

:)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 45
Dołączył: 17 Marz 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 11:36  
Cytuj
A Ja powiem tak nieraz lepiej zapłacić kilkadziesiąt złotych na początku i mieć święty spokój niż ewentualnie póżniej być pociąganym do odpowiedzialności. Ale to kwestia wyboru oczywiście.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2231
Dołączył: 7 Gru 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 11:42  
Cytuj
I nabijać kieszeń urzędasów...

:)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 45
Dołączył: 17 Marz 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 11:52  
Cytuj
Ale tego nie da się przeskoczyć albo się płaci za decyzję albo się tnie bez decyzjiumiech Jedno z dwojga rozwiązań inaczej się nie da...

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7
Dołączył: 5 Paź 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Paź 2012r. 11:54  
Cytuj
Chyba, że drzewo np. zagraża komuś. I w tym kierunku chcę spróbować. Wtedy nie ma opłat.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
1 2 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »