Posty: 45
Dołączył: 17 Marz 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
w nawiązaniu do debaty czy rozłożył się dach nad Narodowym czy nie?
Ludzie nie maja co jeść, bieda w kraju wiele ludzi szuka po śmietnikach jedzenia, a debata o stadionie nie schodzi z serwisów informacyjnych. To tylko tak na marginesie... |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 72
Dołączył: 30 Wrz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Powiedział (napisał) co wiedział.
|
|
Posty: 45
Dołączył: 17 Marz 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Zero frustracji ;)
|
|
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT w nawiązaniu do debaty czy rozłożył się dach nad Narodowym czy nie? Ludzie nie maja co jeść, bieda w kraju wiele ludzi szuka po śmietnikach jedzenia, a debata o stadionie nie schodzi z serwisów informacyjnych. To tylko tak na marginesie... goldluc, chciałoby się rzec: każdy ma jakieś swoje problemy. Widzisz, ja mam co jeść i dla mnie problemem było to, że wczoraj do goloneczki i piwka nie obejrzałem meczu. Gdybym musiał za golonką po śmietnikach latać, pewnie byłoby to dla mnie ważne. Ty chcesz dyskutować o tym, że ludzie w Polsce znajdują jedzenie na śmietniku? Człowieku, w Syrii dzieci giną zabijane ot tak, bez powodu na środku ulicy. One z chęcią zjadłyby coś ze śmietnika, tylko u nich nawet śmietników nie ma. Czymże więc jest problem niskich zasiłków dla nierobów i bezrobotnych w PL w porównaniu z ich tragedią? Możemy się tak licytować, co jest warte dyskusji, a co nie. Ale po co? Jak chcesz posłuchać, jak w Polsce jest źle i jak nas doją, niszczą i poniżają, przełącz na TV Trwam i niech Cię pochłonie publicystyka na wysokim poziomie Pozdrawiam serdecznie |
|
Posty: 423
Dołączył: 8 Marz 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT goldluc, chciałoby się rzec: każdy ma jakieś swoje problemy. Widzisz, ja mam co jeść i dla mnie problemem było to, że wczoraj do goloneczki i piwka nie obejrzałem meczu. Gdybym musiał za golonką po śmietnikach latać, pewnie byłoby to dla mnie ważne. Ty chcesz dyskutować o tym, że ludzie w Polsce znajdują jedzenie na śmietniku? Człowieku, w Syrii dzieci giną zabijane ot tak, bez powodu na środku ulicy. One z chęcią zjadłyby coś ze śmietnika, tylko u nich nawet śmietników nie ma. Czymże więc jest problem niskich zasiłków dla nierobów i bezrobotnych w PL w porównaniu z ich tragedią? Możemy się tak licytować, co jest warte dyskusji, a co nie. Ale po co? Jak chcesz posłuchać, jak w Polsce jest źle i jak nas doją, niszczą i poniżają, przełącz na TV Trwam i niech Cię pochłonie publicystyka na wysokim poziomie umiech Pozdrawiam serdecznie 100% racji i 2 piwa ode mnie Zawsze jakoś bawiły mnie takie komentarze - tak jakby się dopiero ludzie urodzili i nie zauważyli, że obecnie media szukają tematów, z powodu których ludzi będą chcieli wyrazić swoje "oburzenie". Najlepszym przykładem na to jest sprawa "Madzi z Sosnowca". Rozmawiałem o tym z osobą "z drugiej strony kamery" i ponoć tego samego roku wydarzyły się dwa bardziej kontrowersyjne i brutalne "wypadki" matek z dziećmi. Media wybrały sobie akurat Sosnowiec i nakręciły serial, który wciągnął miliony. Mnie to śmieszy, ale mam świadomość jaką funkcję media spełniają w XXI wieku i olewam to cienkim sikiem. Poza tym odnosząc się do wypowiedzi kolegi Szopena - każdy ma swoje problemy. Dziecko - że nie dostało netbook'a na komunię, emeryt - że nie ma na leki itd, itp... Jakby iść tokiem rozumowania założyciela tematu, to jedenym prawdziwym problemem jest bieda i tylko o tym powinniśmy rozmawiać i słuchać w porannych wiadomościach. Bieda była, jest i będzie, myślę, że większość Polaków zdaje sobie z tego sprawę - tu potrzebne jest działanie rządu, a nie miliony "współczujących serc" po drugiej stronie szkła. Pozdrawiam |
|
Posty: 76
Dołączył: 6 Sie 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ktoś rzucił temat, pewnie licząc na jakąś inteligentną dyskusje, a tu jak zwykle przy każdej okazji odezwie sie jakiś de.il.
Ja powtarzam że w naszym mieście co drugi to de.il. Wystarczy przejść się np. od hali targowej do pawilonów handlowych na KEN, i tu spotkasz 4-ech de.ili. 1. Zaparkowany samochód na przejściu dla pieszych na rondzie, 2. Zaczepią cię 2 dziewczynki 12 letnie i poproszą o papierosa, 3. Stoisz w kolejce do kasy w sklepie,ekspedientka podlicza Panią, co trwa 2 minuty, wystawia rachunek a ta Pani dopiero zaczyna poszukiwania w torbie portmonetki z pieniędzmi, 4. Zaparkowany samochód na wjeżdzie do bloku KEN 9, samochód Pani Dyrektorki Telewizji Miejskiej. Człowiek nie ogarnięty znieczulicą i trochę inteligentny widzi to wszystko i coś go trafia. |
|
Posty: 423
Dołączył: 8 Marz 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
zakrze...
Człowiek inteligentny czyta ze zrozumieniem i nie nazywa innych debilami bez powodu. |
|
Posty: 112
Dołączył: 24 Lis 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
to że niektóre tematy media nie pokazują nie znaczy że ludzie je omijają. Co do skali problemu to chyba tak jak z wytrzymałością na ból. Każdy indywidualnie pewne rzeczy będzie widział jako czy osobistą tragedie czy swojego otoczenia. Tylko czy chodzi o to by się licytować w tym? czy raczej pomóc- niekoniecznie z rozgłosem na całego...
|
|
Posty: 45
Dołączył: 17 Marz 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
SzoPeN - Ja też bym się napił piwa i napiłem co prawda dzień póżniej i bez golonki ale zawsze coś...
Zwróciłem uwagę tylko na to jak debata trwa nad czymś co nie ma żadnego skutku w przyszłości czyli mecz się odbył i temat powinien zniknąć. A tematy "bzdetne" są pokazywane i rozmowa o nich trwa w nieskończoność. Tyle w temacie... |
|
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT Ktoś rzucił temat, pewnie licząc na jakąś inteligentną dyskusje, a tu jak zwykle przy każdej okazji odezwie sie jakiś de.il. Miło mi, że się odezwałeś i tym razem. Cóż, jakoś przebolejemy CYTAT Zwróciłem uwagę tylko na to jak debata trwa nad czymś co nie ma żadnego skutku w przyszłości czyli mecz się odbył i temat powinien zniknąć. Owszem, ale zwróć uwagę, że ta debata trwała dwa dni. I wbrew pozorom jest ważna, bo ten dach został wykonany za nasze pieniądze, za pieniądze, które mogły zostać przeznaczone na walkę z biedą. A takto, za jakieś 300 baniek bodajże, wybudowano dach, który jest bezużyteczny. Tam jest sztab ludzi, którzy odpowiadają za ten dach i też biorą za to spore pieniądze. Przez tą sytuację, masa ludzi wydała setki złotych, często ostatnich, by przyjechać do Warszawy i zmoknąć i dostać kataru. Dodajmy do tego jeszcze kompromitację poza granicami kraju. Tak czy owak, postawienie służb do gotowości następnego dnia, cała organizacja logistyczna itp. pochłonęła masę pieniążków. Widzisz teraz związek dach-bieda? Inna sprawa, że sytuacja wielu ludzi w kraju jest fatalna. Ale nie możemy dzień w dzień mówić tylko o tym, jak jest biednie i jak żyć się nie da. Po to m.in. są takie wydarzenia jak ten mecz, żeby ludzie odetchnęli, żeby odreagowali, uspokoili się i zabawili. Bez takich wydarzeń odsetek samobójstw rósłby w zastraszającym tempie. To tak jak z rewitalizacją parku miejskiego. Zaraz się odezwały głosy, że park robią, a pieniędzy nie ma przedszkola. Nikt nie bierze pod uwagę tego, że te dzieciaki po wyjściu z przedszkola, powinny mieć miejsce, w którym mogłyby razem z rodzicami wyjść na spcaer, na lody, pobawić się, spędzić wspólnie czas, zacieśniać więzy. Nie bądźmy ograniczeni w myśleniu. Myślmy perspektywistycznie. Uważam, że dość mówi się w mediach o ciężkiej sytuacji ludzi. Były chociażby ostatnio debaty gospodarcze PiSu czy SLD, włącz uwagę, superwizjery, sprawy dla reportera, państwo w państwie itp. wszędzie tam mówi się o trudnych sprawach. Jak wiadomo, od samego mówienia nic się nie zmieni. Dajmy sobie jednak trochę wytchnienia. Pozdrawiam. |
|
Posty: 45
Dołączył: 17 Marz 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Jak wiadomo, od samego mówienia nic się nie zmieni. Dajmy sobie jednak trochę wytchnienia. Pozdrawiam. I spłetowałeś to trafnie. Nikogo nie namawiam i nie mówie o biedzie tylko o tym jaki ma to związek z tym co się dzieje w każdej polskiej rodzinie(czyli niemal całkowita upadłość rodziny, wartości, bytu). Jeżeli mówienie o bogactwie zrobi z nas bogatych to tak róbmy... ale tez kategoryzujmy skalę problemów istotnych. |
|
Posty: 423
Dołączył: 8 Marz 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT I spłetowałeś to trafnie. Nikogo nie namawiam i nie mówie o biedzie tylko o tym jaki ma to związek z tym co się dzieje w każdej polskiej rodzinie(czyli niemal całkowita upadłość rodziny, wartości, bytu). Jeżeli mówienie o bogactwie zrobi z nas bogatych to tak róbmy... ale tez kategoryzujmy skalę problemów istotnych. Mam wrażenie, że przespałeś ostatnie dwie dekady. Gdzieś Ty się uchował? Pisać o tym jaka powinna być hierarchia omawianych na forum problemów możesz, ale nic to nie zmieni w sytuacji mediów w kraju. Ludzie chcą sensacji. W przypadku Polaków - oczekują wpadek rządu, trwonienia publicznych pieniędzy, upadku moralnego... tak, Polacy tego chcą. Gdyby nie chcieli, to media by tego nie puszczały i nie zarabiały na reklamach... statystyczny Polak musi ponarzekać, musi przynajmniej raz dziennie się publicznie oburzyć i pokazać jakie to wszystko przekracza granice. A media to wykorzystują - oglądamy to, czego chce oglądać zdecydowana większość z nas. Podam Ci przykład - MTV. Jeszcze kilka lat temu leciała tam muzyka. A teraz? Leci to, czego większość ludzi oczekuje. Odmóżdżające programy w stylu reality show, tandetnie "fejki", które potrafi rozgryźć średnio inteligentna małpa. Ale większość tego chce, tej papki dla pokolenia Paris Hilton. Nic na to nie poradzisz. Media dostosowują się do większości - bo wtedy mają większe zyski i są w stanie utrzymać się na rynku. Czysty kapitalizm. Powiem więcej - nic nie wygląda na to, żeby sytuacja miała się poprawić. Wręcz przeciwnie. Zauważ, że większość ludzi inteligentnych przestaje oglądać tv, słuchać radia (chyba, że internetowego - z muzyką), w internecie wyszukuje informacji tylko tych, które go interesują - szerokim łukiem omijająć portale typu interia czy onet. Pomniejsza to procent ludzi, którym nie podobają się treści w mediach i tym samym pogłębia problem - stacje TV i radiowe utwierdzają się w przekonaniu, że serwując nam papkę trafiają do większości. Błędne koło. Pozdrawiam |
|
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT Nikogo nie namawiam i nie mówie o biedzie tylko o tym jaki ma to związek z tym co się dzieje w każdej polskiej rodzinie(czyli niemal całkowita upadłość rodziny, wartości, bytu). Jeżeli mówienie o bogactwie zrobi z nas bogatych to tak róbmy... ale tez kategoryzujmy skalę problemów istotnych. Zgodzę się z Tobą. To co wymieniłeś w nawiasach potwierdza się. Niestety. Natomiast sądzę, że trąbienie w TV o tym, jak ciężko jest żyć, takim rodzinom nie pomaga. Oni doskonale wiedzą i czują jak jest. Takim ludziom sądzę nawet nie chce się oglądać w TV profesorów debatujących nad kondycją finansową państwa, nad finansami publicznymi, deficytem budżetowym, cięciach, oszczędnościach i planach gospodarczych. Oni chcą mieć pracę, godne życie, wakacje za granicą jeśli zechcą, samochód. Chcą po pracy obejrzeć mecz. Nie TVN24 czy inne Polsaty są od takich debat. One się powinny odbywać w gronie specjalistów, wtedy mają sens. Nie potrzeba nam pajaców paradujących w świetle fleszy i kamer, bo zamiast skupiać się na sprawach ważnych, starają się zaistnieć, bo akurat są w TV. I moim zdaniem do niczego to nie prowadzi. Zgodzę się z Tobą, że problem ubóstwa jest problemem o niebo istotniejszym niż ten cholerny dach, ale jak napisał no1, ludzie wolą oglądać dach, skok Felixa, a nawet Trudne sprawy i M jak Miłość niż obrady sejmu. I dlatego telewizja będzie im to serwować. I na to wpływu nie mamy. Dach wzbudził sensację, sensacja to oglądalność, oglądalność to pieniądze więc temat się rozkręcił, ale ucichł albo ucichnie lada moment. Znajdzie się inna pierdoła, niestety, nic nie poradzimy. Pozdrawiam. |
|