Stety albo niestety kubus28 moze miec racje. Zamiast dywagowac czy wyrywanie drzewek i niszczenie teczy jest fajne czy nie lepiej zadac pytanie dlaczego oni to robia?
Trudno przypuszczac, ze narod, ktory wyksztalcil swoja panstwowosc w tak trudnych warunkach geograficznych (Germanom nawet Rzymianie nie dali rady, o ruskich nie wspomne), ktory ocalil swoja kulture w czasie 200 letniej niewoli i skladal skladal danine krwi podczas powstan, czy narod ten bedzie pokornie siedzial, gdy ludzie mlodzi pozbawieni sa perspektyw na godziwa prace i zycie. Czy przyszle pokolenie dalej bedzie sie godzic z tym ze zarabiamy najmniej w Uni, ze obszar biedy sie powieksza, ze czesto jedynym wyjsciem jest wyjazd z wlasnego kraju i praca w obcych krajach i zajmowanie tam najnizszego szczebla drabiny spolecznej.
W tej chwili duza grupa starszej czesci spoleczenstwa, pobudowala sie za komuny lub podostawala mieszkania, wczesnie przeszli na dosc spore emerytury czesto wieksze niz to co zarabia mlody czlowiek na smieciowce. Ale oni bede powoli odchodzic, a mlodzi ludzie niekoniecznie beda chcieli przyjac pokornie losu najbiedniejszych obywateli Uni zwlaszcza widzac rosnace rozniece spleczne w Polsce.
Obawiam sie, ze niestety powoli bedzie nastepowac radykalizacja spoleczenstwa.

Teraz to się nazywa radykalizacja społeczeństwa. Ciekawe że jak wcześniej już zostało napisane 99% MN potrafiło maszerować i godnie czcić Święto Niepodległości to ten 1% zabierając nożyce do metalu, koktajle mołotowa nie są bandytami tylko radykalnymi przedstawicielami naszego społeczeństwa.

Marek370, Święto Niepodległości będzie zawsze 11 listopada. Niezależnie od tego kto rządzi naszym krajem. Niech ci radykalni idioci wybiorą sobie inną datę do wyrażania swojego sprzeciwu.

Czy Ty potrafisz zrozumieć że mi się nie podobają burdy bandytów? Nie mam nic do MN. Nie podoba mi się jak zamaskowani debile wyrywają drzewka, palą tęcze, rzucają kamieniami i koktajlami Mołotowa. To wina organizatora i powinien zapłacić za szkody. Dlaczego warszawiacy mają pokrywać wydatki na doprowadzenie stolicy do stanu z przed MN?


Czy Ty potrafisz zrozumieć ,że mi również się to nie podoba. Ale nie mogę w przeciwieństwie do Ciebie jednoznacznie stwierdzić ,że skoro w stutysięcznym tłumie znajdzie się tysiąc kretynów , którzy przyjechali zrobić zadymę , a nie świętować ( no chyba że ich pojmowanie świetowania do tego się sprowadza), to od razu trzeba zabronić ludziom prawa do marszu. Po to płacimy podatki ,żeby Policja takich delikwentów skutecznie eliminowała. Tusk , a później szef MSWiA ( niejaki Sienkiewicz) gadali o tym już od bardzo dawna. Jak zwykle w przypadku obietnic partii rządzącej na tym się skończyło. I tyle .


Co do koszmaru i rzeczywistości. Nie strasz bo się zesrasz. Potwierdzasz tylko, że takich debili trzeba izolować. Brakuje argumentów, zaczynają się groźby

Andrzejku , ja Cię nie straszę. Taki scenariusz może oznaczać wojnę domową w naszym kraju. Niekoniecznie jestem zwolennikiem takich rozwiązań . Po prostu widzę co się dzieje i obserwuję ,że już jest bardzo blisko w społeczeństwie do przelania przysłowiowej czary goryczy. A kiedy tłumy wyjda na ulice , sam sobie odpowiedz co będzie dalej. Więc zamiast atakować ludzi mających nieco inne poglądy niż Ty, lepiej pomyśl co zrobić ,żeby nie podgrzewać tej atmosfery. Nawet na tym forum w naszym mieście.
Na początek wystarczy.

a gdzie były łyse pały jak wchodziliśmy do unii i traciliśmy niepodległość? przez tyle lat nic się nie nauczyli? gdzie byly 4 lata temu jak dopinało się gmo, zielone certyfikaty, paliwa? nie wiedzieli? nie interesują ich ustawy? to gdzie byly ostatnio gdy mieli możliwość odwołania prezydent warszawy?

ja w kominiarce to jezdze na motocyklu albo na desce, a tu kurwa zimno im bylo?

polowa z tych lysych lbow w wojsku nie byla, a jak byla to odliczali tygodnie do wyjscia :] zajebisci patrioci

Największy problem stanowi brak konsekwencji w realizowaniu określonego kierunku polityki ze strony rządu. Po zamieszkach w 2012 roku też się mówiło o wprowadzeniu zakazu zasłaniania twarzy ale projekt gdzieś ugrzązł.
Teraz pomysł wraca. Mam nadzieję że w końcu uda się przeforsować stosowną ustawę i wszystkie osoby w kominiarkach czy w kapturach będą zatrzymywane przez Policję z wyprzedzeniem. Ja w każdym razie ten pomysł popieram.

Policja tam woli, zatrzymywac podstarzalych pijaczkow na rowerach niz pchac sie tam gdzie jest rozroba. Zawsze sie moga wyłgać, że są bardzo zajęci. W koncu panstwo im jakos na to pozwala to co sie mają narażać.

Kto naprawdę psuje nasze święto? Uczestniczyłem w MN 2013. Cały pochód szedł pokojowo. Telewizja tego nie pokaże. Oni szukają sensacji. Zadymiarze latali po ulicach i bili się z policją, ale mało kto to widział.









Gdzie ci wszyscy zadymiarze, którzy stanowili max 1% uczestników?

A tu ochrona powstrzymuje zadymiarzy, ale nie daje rady:



Tutaj inny filmik:



Tłumy stoją z flagami i czekają na dalsze instrukcje:



Czasami ktoś odpali race i widać dym, co wcale nie oznacza zamieszek.

Gdyby im zależało, wyłapaliby prowokatorów, a pozostałych uczestników zabezpieczyli. Niestety, pod koniec trasy kordony policji ze wszystkich stron napierały na nas. Chcieli nas zgnieść! Zasłabła 1 kobieta i była reanimowana. W końcu puścili nas dalej i przeszliśmy na Agrykolę bez żadnych incydentów i odpalania pirotechniki.

Surowy wyrok dla bandyty pseudopatrioty. Oby więcej takich wyroków!

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,14942502.html

Ciekawe jak Ty sobie wyobrażasz spacyfikowanie tylu kretynów w 100 tysięcznym pochodzie? Przecież oni nie byli podporządkowani nawet swojej straży marszowej. Wbiegali w tłum i stawali się bezkarni. To organizator mógłby zaapelować by nikt nie zakładał kominiarki i izolować takich w kominiarkach. "Wyrzucać" po za obręb marszu. Co mi się jeszcze nie podoba? Podejście organizatora. Ma to w dupie, zachowuje się jak by go to w ogóle nie interesowało. Oczywiście nikt nie zabroni mu zorganizowania kolejnego marszu w przyszłym roku ale należy piętnować debilizm.



Nie jesteś konsekwentny, przed chwilą pisałeś o 1 % a teraz o tłumach na ulicach. Miałeś tłum, jak twierdzisz 100 tysięcy ludzi. Oni wyszli na ulicę świętować a nie demonstrować i palić, niszczyć. Nie podpinaj się do porządnych ludzi bo wtedy wszystkich nazywasz bandytami. Sam twierdziłeś że to tylko garstka, 1%. Nie jesteś konsekwentny. To celowe?

wyborca, straż marszu ich widziała, zapewniam Cię. Na filmach TV Republika dokładnie było to widać. Ci zadymiarze wychodzili z tłumu i zaraz się w nim chowali. Straż dokładnie ich widziała. Mogła rozpoznać i wywalić z marszu. Po to chyba, teoretycznie przynajmniej tam była.

Andrzej - jak zwykle potrafisz glupoty gadac - doczytaj ,a pozniej sie wypowiadaj.
Straz Marszu to czesto zwykli ludzie ,ktorzy niemaja argumentow prawnych by Ci czegos zabronic , sa to czest zwykli ludzie ktorzy chca pomoc w organizacji Marszu . To tak samo jakbys jechal szybko samochodem i bym Ci chcial za to mandat wystawic wtedy pewnie bys sie wypiol

mariuszstalowa, po co mi to tłumaczysz? Ja to wiem. Głupoty to piszą tacy jak Ty. W zeszłym roku obecność policji prowokowała. Teraz organizator zapewniał, że sobie poradzi a policja miała być wycofana. Myślę, że to ostatni raz gdy ktoś zaufa organizatorowi. Nie rozumiem dlaczego bronisz tych bandytów. Przecież oni szkodzą MN a ten nie odbywał się po raz ostatni. Dlaczego tylko ten marsz, a 11 listopada jest ich wiele w całym kraju, ściąga bandytów. MN powinien być szczelnie otoczony kordonem policji jak przemarsz kiboli na stadion? O to chodzi? To dopiero głupota. Nazywanie tych bandytów patriotami to głupota.

Policja znała newralgiczne miejsca i wiedziała, gdzie nie pilnować, żeby telewizja miała co pokazać. W tym roku gdyby policja była na miejscu to miałaby ułatwione zadanie. Po prostu łapaliby każdego kto przedarł się przez straż niepodległości w kominiarce. 48 odsiadki i na chatę, to się nazywa prewencja. A zadymy jednak się odbyły dwie poza marszem, jedna podczas marszu. O ile tęczę dobrze, że spalili, lewaki również były przygotowane na zadymę, bo żaden bezbronny mieszkaniec nie trzyma koktajli mołotowa pod zlewem, to już atak na ambasadę był grubym przegięciem. Ale czy to zrobili ludzie, którzy przyjechali na Marsz Niepodległości, czy przyjechali wykorzystać ten marsz by robić jakieś zadymy? Nie będę się rozpisywał psy szczekają, dosłownie, bo szczekają tylko psy wierne wszystkiemu tylko co nie polskie, a karawana jedzie dalej.

Tak sobie czytam i widze że nikt nie dopuszcza myśli że ci w kominiarkach to poprostu prowokatorzy podesłani przez policje lub inne służby.

do Andrzej- jak mam niebronic Marszu jak ty wszystkich oskarzasz bez wyjatku o zadymy jak ponad 99,5% ludzi przeszla spokojnie tylko z tych 50 tys (moze wiecej) 100 zawinilo . To tak jak nieraz unas w miescie ktos cos rozbije ,uszkodzi itp. to co cale miasto bedziesz zamykal za to w wiezieniu?

Nie potrafisz czytać ze zrozumieniem? Ja nie mam pretensji do ludzi maszerujących, do tych którzy przyszli świętować.
Bandytami nazywam tych co robili zadymy. To do nich i organizatora mam pretensje.
Teraz chyba już zrozumiesz i nie będziesz głupot pisał?

Ta wszyscy lokalni partjoci pojechali do warszawy a na miejscu biegać w biegu niepodległości nie było komu.

A może lepszy spacer był po prostu.

pewno znowu ,, zarząd '' usunie bez podania przyczyny co coraz częściej im się zdarza w stosunku do mojej osoby ale co tam !



Odbudujcie tęczę w barwach Polsko-Węgierskich i po problemie

Teraz jest sojusz mediow, biznesu i rzadu, ktory te kola biznesowe reprezentuje. Wiec takie informacje sa pomijane na rzecz propagandy sukcesu.
A roznice spoleczne rosna....

mariuszstalowa ...piszesz że zawiniło 100 osób ( a było ich więcej ) a reszta potulnie sobie szła w tym marszu . Ale zapominasz o najważniejszej sprawie . Skąd tych 100 bandytów się tam pojawiło !!! przyjechali razem z Wami autokarami czy czym tam dotarliście na marsz . I co..NIKT nie widział ze w czasie podróży nawalili sie jak stodoły . NIKT nie widział że mają pirotechnike i kominiarki .
Już tak motacie sie w zeznaniach że jeden z drugim co post pisze co innego .

HEISENBERG to, że ktoś popełnia samobójstwo to jego prywatna sprawa i przywoływanie tego wydarzenia w kontekście spalenia tęczy to chamskie wykorzystywanie ludzkiej tragedii do celów politycznych w typowym pisowskim stylu.
A barwy polsko-węgierskie to dlatego, że Jarkowi marzy się drugi Budapeszt? Niedoczekanie...

A tam... Niech się tak dzieje. Każdy ma prawo wyrażać swój sprzeciw czy aprobatę. Kwestia tylko jakimi środkami wyrazu. Marsz Niepodległości, idea świetna, ale jakże zdeprecjonowana przez bandy półmózgowców, faszystów i bandytów. Osobiście uważam, że powinni chodzić, naparzać, rozwalać, a sami zgotują swój koniec. Ile może być jeszcze takich rozpierduch. Dwie, trzy? Wreszcie ktoś odpowiedzialny powie dosyć i zdelegalizuje tę hołotę. Wtedy będą Marsze Niepodległości, na które będzie można pójść z rodziną, dziećmi i przy tej okazji opowiedzieć młodzieży, maluchom dlaczego ten Dzień jest taki ważny i dlaczego w całym kraju odbywają się imprezy i festyny. Mam nadzieję, że doczekam takiego czasu, że i ja wezmę udział w Marszu wraz z wnukami. Oby.

do Mariusz 77- w Marszu moga uczestniczyc wszyscy wiec doczytaj sobie ten artykol moze Ci cos rozjasni http://www.przeg(...)-wiezien

ha ha ha pisowski styl... to komuna tak robiła że jak nie z nami to musisz być przeciw nam . Czyli jak nie jesteś za PO to musisz być z PISu , żalosne rozumowanie. ,,kolory tęczy '' moga być dowolne , jak wolisz to Niemiecke czy Francuskie. Nie będzie wtedy kwesti spornej co ta tęcza promuje , tolerancję czy pedalstwo. Sam fakt podpalenia się człowieka był w mediach tylko przez jeden dzień . Nikt nie zapraszał ,, autorytetów '' do studia na rozmowy przez pare dni , nikt nie analizował dlaczego doszło do tak desperacyjnego kroku. Media manipulują , porównanie spalenia ,, tęczy '' do sytuacji w Belfascie to naprawdę przegięcie .