Posty: 154
Dołączył: 13 Lis 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Co myślicie o nowym szmateksie na jana pawła??? warto w ogóle tam się wybierać??? ?
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 1
Dołączył: 12 Lis 2007r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Byłam, ciuszki super i ceny nie są wygórowane. Szkoda tylko, że nie mają przymierzalni ale ogólnie spoko. Duuuużo lepiej niż w "arce" na górze na KEN, tu są stare i śmierdzące rzeczy. Na jp II to chyba jeden z lepszych second handów teraz w stalówce, moim zdaniem.
|
|
Posty: 154
Dołączył: 13 Lis 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
co racja to racja - arka teraz może utonąć
|
|
Posty: 4
Dołączył: 26 Paź 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Masz racje ninkaz w arce beznadzieja ,ale słyszałem ze na Siedlanowskiego tez jest nowy szmateks była znajoma ale tez nic ja tam nie zachwyciło,najlepiej pójść samemu zobaczyć co i jak,a do centrum tez sie muszę wybrać.
|
|
Posty: 5008
Dołączył: 5 Paź 2010r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
CYTAT co myślicie o nowym szmateksie na jana pawła??? warto w ogóle tam się wybierać??? ? Nie byłem tak w sklepie przy Jana Pawła o którym piszesz ,jak też w Arce przy ul.KEN. Nie wiem jaki mają towar,warunki lokalowe jak też personel itp. Zastanowiło mnie jedno. Najpierw pytasz co myślimy o nowym "szmateksie".Z treści wynika,że nigdy tam nie byłaś i zastanawiasz się czy warto się fatygować. Pada jedna odpowiedź zachwalająca tenże sklep. 11 minut po zadaniu pytania(a jest po 22-giej),przyznajesz Ninkaz rację dla jej oceny,a jednocześnie uznajesz że faktycznie Arka jest gorszym sklepem. Jak mniemam w międzyczasie byłaś w tym "ciuchlandzie" ,a może i w Arce. SPRZEDAM BOEING 747 WERSJA SPEC, GARAŻOWANY. MAŁY PRZEBIEG 22,9 MLN.KM. PO PRZEGLĄDZIE WAŻNYM DO 2030 ROKU, WYMIENIONE ZAWIESZENIE, ROZRZĄD SILNIKÓW, KLIMATYZACJA 10-CIO STREFOWA, PRZYCIEMNIANE SZYBY, AIRBAG. NIE BITY. KOLOR BIAŁO- NIEBIESKI Z LOGO "PRESIDENT USA". CENA DO NEGOCJACJI. |
|
Posty: 238
Dołączył: 15 Cze 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
i wszystkie odpowiedzi z nowych kont ludzie to jednak nie używają mózgu
|
|
Posty: 76
Dołączył: 6 Sie 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A może by tak do rzeczy. Jeżeli można to w którym miejscu jest ten nowy szmateks, bo ulica JPII jest jednak długa. Dziękuję.
|
|
Posty: 135
Dołączył: 21 Cze 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT A może by tak do rzeczy. Jeżeli można to w którym miejscu jest ten nowy szmateks, bo ulica JPII jest jednak długa. Dziękuję. Może chodzi o ten w Centrum 4 na górze? Ostatnio reklamę widziałam, że mieli otwierać na dniach. |
|
Posty: 25
Dołączył: 12 Sie 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Byłam,ale nic tam fajnego nie widziałam,szmateks jak każdy inny.
|
|
Posty: 670
Dołączył: 7 Gru 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
To ten sam co obok Toyoty? Ten sam, w którym podobno praca jest męczarnią? Do którego co miesiąc jest nowy nabór
Jak dobrze, że nie chodzę do takich przybytków. Dorastając w tym kraju trzeźwiejemy z marzeń - K.Ś. |
|
Posty: 269
Dołączył: 29 Lip 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
szmateks- śmierdzące łachy i ludzie bijący sie o bluzke no porażka.
|
|
Posty: 94
Dołączył: 13 Sie 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
czy nie lepiej kupić sobie coś tańszego na czarnuchach i przynajmniej nowego? niż kupować na szmateksach. Nie wiadomo kto w tym chodził, co z tym robił. Może ktoś umarł w takim ubraniu a wy teraz skupujecie to wszystko całymi worami i wielka radocha ile ma się ubrań w szafie. Ja osobiście bym wolała mieć mniej ale przynajmniej nowych ubrań. A w szmateksie jeszcze nigdy w życiu nie byłam
|
|
Posty: 496
Dołączył: 3 Lis 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
dokładnie !! oglądałem kiedyś program Galilleo i tam było o tego typu sklepach. Widoczne koło naszych śmietników kontenery na ciuchy dla biednych szczerze nie wiem czy do nich trafiają czy na właśnie szmateksach. Program przedstawiał identyczną sytuację w Niemczech, pokazane było jaką drogę bluzka przechodzi od nowości poprzez kontenery by trafić do szmateksu.
|
|
Posty: 185
Dołączył: 30 Kwie 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
może nie konkretnie odnośnie tematu. wiadomo że lepiej mieć mniej a nowe od "czarnych" ale z drugiej strony ktoś da np za bluzę u czarnych 35zł-40zł a na ciuchlandzie kupi za 10zł . a właśnie jestem po przeczytaniu artykułu o tym że społeczeństwo ubożeje więc każdy dla siebie coś znajdzie. jeden pojdzie do city parku inny pojdzie na "czarnych" a jeszcze inny do szmateksu. pozdrawiam zwolenników i przeciwników szmateksów .
|
|
Posty: 290
Dołączył: 31 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
co to wogóle za porównanie ? tzn jak ubierasz się u czarnych w spodnie za 30 zł uszyte z prześcieradła to jesteś gość, a jak kupisz na szmatach prawie ( często) nowe lewisy to jesteś dziad?
|
|
Posty: 4
Dołączył: 26 Paź 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Byłem dzisiaj na Siedlanowskiego bez rewelacji,szczerze to nie wiem jak można coś fajnego tam kupić ,mam znajomego co tylko tam kupuje i ciagle zachwala jakie on to cacuszka znajduje,ja po nim cacuszek nie widzę tylko stare juz nie modne ,pomietolone szmaty,po jego opowiadaniach pochodzilem z czystej ciekawości po kilku szmateksach i większość kupujących to raczej ludzie starsi którym nie zależy żeby być elegancko ubranym ,lub ńie maja po prostu kasy.
|
|
Posty: 94
Dołączył: 13 Sie 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
nie jest gość jak ubiera się u czarnych, chodzi o to że jak kogoś nie stać na kupowanie ubrań w sklepie to chyba lepiej kupić nowe na czarnych niż używane, nie wiadomo po kim. Skąd wiesz kto to nosił, co robił z tymi ubraniami. Ja bym nigdy w życiu nie założyła takich ubrań. gdyby mnie nie było stać to wolałabym chodzić w jednej a nowej bluzce czy spodniach niż używanym badziewiu. I nie przesadzajmy że w Stalowej to ludzie biedni tam się ubierają, bo wystarczy się przyjrzeć z iloma reklamówkami ubrań wychodzą stamtąd klienci. Czyli jak cie stać kupić 5 worków szmat to lepiej kupić 1/3 mniej ubrań a nowych.
|
|
Posty: 5008
Dołączył: 5 Paź 2010r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
CYTAT Byłem dzisiaj na Siedlanowskiego bez rewelacji,szczerze to nie wiem jak można coś fajnego tam kupić ,mam znajomego co tylko tam kupuje i ciagle zachwala jakie on to cacuszka znajduje,ja po nim cacuszek nie widzę tylko stare juz nie modne ,pomietolone szmaty,po jego opowiadaniach pochodzilem z czystej ciekawości po kilku szmateksach i większość kupujących to raczej ludzie starsi którym nie zależy żeby być elegancko ubranym ,lub ńie maja po prostu kasy. Wiele ciuchów pochodzi ze zbiórek PCK. Z pewnością każdy widział pojemniki z ich logo. Firma która je obsługuje,zabiera ubrania,segreguje i sprzedaje "ciuchlandom". Część zysku odprowadza do PCK.A ludzie myślą,że rzeczywiście pomagają potrzebującym. Przy odrobicie szczęścia,można trafić potem na swoje ubrania.I je kupić.. SPRZEDAM BOEING 747 WERSJA SPEC, GARAŻOWANY. MAŁY PRZEBIEG 22,9 MLN.KM. PO PRZEGLĄDZIE WAŻNYM DO 2030 ROKU, WYMIENIONE ZAWIESZENIE, ROZRZĄD SILNIKÓW, KLIMATYZACJA 10-CIO STREFOWA, PRZYCIEMNIANE SZYBY, AIRBAG. NIE BITY. KOLOR BIAŁO- NIEBIESKI Z LOGO "PRESIDENT USA". CENA DO NEGOCJACJI. |
|
Posty: 76
Dołączył: 14 Kwie 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jusek bzdury piszesz. Ci co powyżej piszą o szmateksach nigdy w nich nie byli. Wypowiadają zasłyszane opinie. W szmateksach oprócz kiepskiej jakości szmat jest dużo firmowych ciuchów, często w ogóle nie zniszczonych.Biedny Polak nie oddałby do PCK ciuchów od Armaniego, D&G, T. Hlfigera itp bo po pierwsze nie stać go byłoby kupić takie ciuchy a jeśli by już kupił to chodziłby aż by się podarły. Więc nie są to ciuchy z polskich zbiórek PCK tylko z USA, Anglii, Irlandii, Włoch.W Ameryce bogaty kupi ciuch za 1000 dolarów i po dwóch noszeniach wyrzuci bo się mu ten ciuch znudził. Znajduje w ciucholandzie takie ciuchy "znudzonych" bogaczy.Ich jakość jest lepsza od ciuchów kupionych w sieciówkach typu Reserved, House itp.Dla mnie to nawet dobrze, że wiele osób się brzydzi szmateksów mniejsza konkurencja to więcej ciekawych wypraw po drogie ciuchy, które normalnie bym nie kupił bo mnie nie stać. A tak idę i np. znajduje marynarkę Armaniego za 800 funtów kupioną za dyszkę.
|
|
Posty: 29
Dołączył: 14 Lis 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Jusek bzdury piszesz. Ci co powyżej piszą o szmateksach nigdy w nich nie byli. Wypowiadają zasłyszane opinie. W szmateksach oprócz kiepskiej jakości szmat jest dużo firmowych ciuchów, często w ogóle nie zniszczonych.Biedny Polak nie oddałby do PCK ciuchów od Armaniego, D&G, T. Hlfigera itp bo po pierwsze nie stać go byłoby kupić takie ciuchy a jeśli by już kupił to chodziłby aż by się podarły. Więc nie są to ciuchy z polskich zbiórek PCK tylko z USA, Anglii, Irlandii, Włoch.W Ameryce bogaty kupi ciuch za 1000 dolarów i po dwóch noszeniach wyrzuci bo się mu ten ciuch znudził. Znajduje w ciucholandzie takie ciuchy \"znudzonych\" bogaczy.Ich jakość jest lepsza od ciuchów kupionych w sieciówkach typu Reserved, House itp.Dla mnie to nawet dobrze, że wiele osób się brzydzi szmateksów mniejsza konkurencja to więcej ciekawych wypraw po drogie ciuchy, które normalnie bym nie kupił bo mnie nie stać. A tak idę i np. znajduje marynarkę Armaniego za 800 funtów kupioną za dyszkę. Marynarka Armaniegoza dychę?;D kurde chyba musze sie poszwędać po szmateksach bo wiele trace! A znajdę tam może butki od Laboutin'a?! |
|
Posty: 269
Dołączył: 29 Lip 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Taaaa Armani z tego co wiem to sa ubrania głównie z Anglii i to Atmosphere z marnego primarku H&M, i inne marki angielskie ze zwykłych sieciówek typu next, new look, george. Armaniego jka sobie taki angol kupi to też szanuje i na pewno ma na dłużej niz jedno wyjście no chyba ze juz mu sie tak zetrze to wyrzuci na smietnik a ktos poznije sie cieszy ze ma marynarke amarniego smierdzącą, przetartą, schodzoną.
|
|
Posty: 76
Dołączył: 19 Lis 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
HHmmm, ale mnie rozbawiło to niedowierzanie, jakie to cacka można kupic w szmateksie...
jakiś mądry myśli, ze jak zrobił rundkę po szmateksach po 15stej, i nic nie znalazł, to tak to wygląda. Tak, tak, tam same stare łachy i stare babcie kupują... Niech sobie taki niedowiarek lepiej zajrzy co w siatach mają ci , co na otwarcie wchodzą...to az ci oczy wyjdą z orbit... |
|
Posty: 76
Dołączył: 14 Kwie 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Widze misia77, że Tobie też się nieraz udało złowić fajne rzeczy. Życze Ci dalszych udanych łowów, a niedowiarkami się nie warto przejmować niech dalej wydaja kupę kasy na ciuchy w sieciówkach. PO 15tej też można znaleźć coś ciekawego jak się ma szczęście.
|
|
Posty: 4
Dołączył: 26 Paź 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Misia moze by mi te oczy i wyszły z orbit ale na ciuszki zakupione w naprawdę firmowym sklepie ,a nie w szmateksach gdzie śmierdzą potem a co drugi wspaniały firmowy fatalaszek ma obwodke pod paszkami.
Jeżeli ktoś zaopatruje sie w sklepach z taka odzieżą i ma to szczęście ze uda mu sie wyrwać kawał dobrego ciucha z firm z górnej polki to tylko pogratulować udanego zakupu. |
|
Posty: 269
Dołączył: 29 Lip 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mówicie o tym czatowaniu jak za komuny od rana przed ciuchlandem? Nawet jakby za darmo dawali w życiu bym nie warowała od rana czekając na jakieś szmaty żal jak widze tych ludzi przepychających sie przed wejściem.
Dokłanie radoche to ja mam jak sobie kupie pożadny sweterek albo buty i wiem, że są i były tylko moje a nie nie wiadomo po kim. |
|