Posty: 20
Dołączył: 3 Marz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Może jakieś opinie na temat pracy w sklepie CCC ???
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 423
Dołączył: 3 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Którym CCC ?
W Centrum była taka wredota co na 10 min przed zamknięciem obwieszczała klientom, że ZAMYKAMYYY. STOP gwałcicielom mechaniki ! Klucz dynamometryczny podstawowym narzędziem pracy. |
|
Posty: 20
Dołączył: 3 Marz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Na Przemysłowej w Tesco
|
|
Posty: 1863
Dołączył: 9 Sty 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Którym CCC ? W Centrum była taka wredota co na 10 min przed zamknięciem obwieszczała klientom, że ZAMYKAMYYY. A co się dziwisz, pewnie za marny grosz mają siedzieć pół godziny po zamknięciu bo jakaś lala przyszła na styk i buty będzie przez godzinę wybierać? |
|
Posty: 423
Dołączył: 3 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Mnie jako klienta to nie interesuje jaki ona ma grosz. Pracuje tam i ja jako klient żądam by obsługa sklepu była na zadowalającym poziomie.
Jak jej grosz śmierdzi, niech odejdzie. STOP gwałcicielom mechaniki ! Klucz dynamometryczny podstawowym narzędziem pracy. |
|
Posty: 787
Dołączył: 17 Sie 2010r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Mnie jako klienta to nie interesuje jaki ona ma grosz. Pracuje tam i ja jako klient żądam by obsługa sklepu była na zadowalającym poziomie. Jak jej grosz śmierdzi, niech odejdzie. Dlaczego cię nie obchodzi krzywda innych? Ty żądasz, jako klient zadowalającej obsługi i pamiętaj, że obsługa może żądać zadowalającego klienta. Imperatyw kategoryczny. |
|
Posty: 423
Dołączył: 3 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT Dlaczego cię nie obchodzi krzywda innych? Ty żądasz, jako klient zadowalającej obsługi i pamiętaj, że obsługa może żądać zadowalającego klienta. Imperatyw kategoryczny. Ale jaka krzywda ? To za karę tam Pani pracowała ? Została skierowana na odbycie kary do CCC ? W pasiaku nie była, więc może mi coś umknęło. Obsługa jak sama nazwa wskazuje ma obsługiwać, a nie żądać. Klient nasz Pan. STOP gwałcicielom mechaniki ! Klucz dynamometryczny podstawowym narzędziem pracy. |
|
Posty: 59
Dołączył: 27 Lut 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
widzę, że ktoś mnie wyprzedził zakładając temat
całkiem niedawno zwróciłam się do pań stojących za ladą o pomoc w znalezieniu interesującego mnie modelu i numeru buta, ponieważ były wymieszane.usłyszałam obojętne: "jak tam nie ma to widocznie nie ma" ok. chwilę później mąż znalazł pudełko z moim numerem (całkiem na innej półce)ale nie miałam już ochoty podchodzić do lady.w naszej wiosce (w większości sklepów, bo owszem, są wyjątki) jak nie wyglądasz na panią prawnik ubraną za 2 patyki to nawet nie odpowiedzą klientowi "dzień dobry" czy "do widzenia". żalll |
|
Posty: 20
Dołączył: 3 Marz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Interesuje mnie raczej praca w CCC od strony osób będących tam pracownikami bądź byłych pracowników???
|
|
Posty: 711
Dołączył: 0 00 0000r. Skąd: Tarnobrzeg - Stalowa Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
syrena a może po 12 godzinach stania i udzielania pomocy takim paniusiom jak ty taka osoba chce wrócić do domu, do rodziny ??
CYTAT Mnie jako klienta to nie interesuje jaki ona ma grosz. Pracuje tam i ja jako klient żądam by obsługa sklepu była na zadowalającym poziomie. Jak jej grosz śmierdzi, niech odejdzie. A teraz od strony Twojego rozumowania oczami sprzedawcy: A mnie jako sprzedawce nie interesuje to jaki ty masz gruby portfel. Przyszłaś tutaj 5 minut przed zamknieciem i ja jako sprzedawca żądam by klientela wychodziła równo z zamknięciem sklepu. Jak ma za gruby portfel niech po zamknieciu idzie do innego sklepu. Klient nasz pan owszem, ale tylko wtedy kiedy klient zachowuje sie tak samo sympatycznie i fair jak sprzedawca. Śmiejecie się ze mnie, bo jestem inny. Ja się śmieję z was, bo wszyscy jesteście tacy sami. |
|
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT A teraz od strony Twojego rozumowania oczami sprzedawcy: A mnie jako sprzedawce nie interesuje to jaki ty masz gruby portfel. Przyszłaś tutaj 5 minut przed zamknieciem i ja jako sprzedawca żądam by klientela wychodziła równo z zamknięciem sklepu. I masz rację! Oczywiście właściciel Cię wypieprzy z roboty, ale przynajmniej się nie dasz poniżać, prawda? Zgodnie z zasadą, jak klientowi się nie podoba, to niech idzie do innego sklepu, jeśli nie zostaniesz w pracy do ostatniego klienta, zostaniesz zwolniony, idź do innej pracy, najlepiej państwowej. Tam o godz. 15:01 jesteś już za drzwiami, choćby się paliło i waliło. Reasumując, żądać, by klienci wychodzili ze sklepu punkt 18:00 dajmy na to, to sobie możesz, jak jesteś właścicielem sklepu i Ci nie zależy na biznesie. Jak jesteś pracownikiem, to możesz sobie marzyć, życzyć, chcieć. I tylko tyle. Chyba coraz więcej tu osób pracuje w handlu, bo wciąż nowe tematy o tym, jak to klient ma się słuchać handlarza, nie odwrotnie. CYTAT syrena a może po 12 godzinach stania i udzielania pomocy takim paniusiom jak ty taka osoba chce wrócić do domu, do rodziny ?? Owszem. Weź pod uwagę, że może taka "paniusia" przyleciała za 10 18:00, bo się sama zwolniła od siebie z roboty, bo codziennie zap... do 18:00 i ma 10 minut, żeby kupić dziecku buty? I po prostu się nie może wyrobić? Ciągle czytam tu na forum, "zrozumcie sprzedawce", "sprzedawca też ma swoje potrzeby", "sprzedawca nie musi", "bądźmy sprawiedliwi". Ano bądźmy. Klient też ma swoje obowiązki, jeden ma czas na zakupy, inny go nie ma. Czytam tylko "bądźcie wyrozumiali dla sprzedawcy". Więc sprzedawcy, bądźcie wyrozumiali dla klienta, jeżeli potrzebuje zrobić zakupy, a minęła ta 18 czy 20, dajcie mu chwilę, sprzątnijcie sobie coś na magazynie. A tak w ogóle to temat nie jest na ten temat. Pozdrawiam. |
|
Posty: 183
Dołączył: 5 Sie 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
nie przesadzajcie że przy butach to taka cięzka praca ,czysto cieplo pod dachem i na głowę nie kapię ,ludzie za podobne pieniadze zapierdalaja w syfie brudzie i smrodzie i komu niby maja się poskarżyć .
|
|
Posty: 423
Dołączył: 3 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT syrena a może po 12 godzinach stania i udzielania pomocy takim paniusiom jak ty taka osoba chce wrócić do domu, do rodziny ?? Kto jej broni ? Pytam raz jeszcze. Odbywa karę pod przymusem ? Może nawet jak dla mnie cały czas z rodziną siedzieć. A ta wredota o której wyżej pisałem, sama sobie szkodzi. Choć miałem już buty w ręku i szedłem do kasy, po jej tekście je odłożyłem i wyszedłem. Na koniec miesiąca może się okazać, że te kilkaset złotych właśnie brakło by dostała premię. Jej zachowanie odbija się na niej, na całym sklepie, na jej koleżankach i kolegach z pracy. Ktoś pisał o szacunku. To ona niszczy i gnoi takich zachowaniem czyjaś pracę. Niszczy i gnoi szacunek klientów. Inni się starają, dbają, zabiegają o klientów, a jedna wredna sucz potrafi zniszczyć wszystko. Moja sytuacja miała miejsce ze 2 lata temu. Od tamtej pory niestety sklep oceniam przez jej pryzmat. Jeden niezadowolony klient zniechęci 100 innych. Jeden zadowolony zachęci 2 innych. STOP gwałcicielom mechaniki ! Klucz dynamometryczny podstawowym narzędziem pracy. |
|
Posty: 269
Dołączył: 29 Lip 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jaki sklep taka obsługa. W na parawde dobrych sklepach obuwniczych nie ma mowy, aby sprzedawca był nie miły dla klienta i nie ważne czy przychodzi się 10 minut przed zamknięciem a w tej całej sieciówce w CCC w pożal się Boze butach zero zainteresowania klientem.
|
|
Posty: 29
Dołączył: 14 Lis 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jeśli klient jest miły i nie traktuje pracownika jak służącego to ten powinien odpłacać się tym samym i z chęcią i uśmiechem powinien pomóc klientowi. Ale czasami się zdarza że przydzie wredna kobitka i zachowuje sie tak jakby była jednyną klientą w sklepie to aż sie żyć odechewa
|
|
Posty: 985
Dołączył: 11 Lis 2012r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jak czytam takie wypowiedzi jakie daje Syrena to mi ręce opadają ,zero zrozumienia i jeszcze co to ja za pani nie jestem.
Sam pracuje w handlu i u mas klientów wygania się 15 min wcześniej , bo ja i ktoś inny co pracuje np do 17 ,chce wyjść o tej godzinie a nie 17:20. Piszesz ze nikt tam jej na siłę nie trzyma , a właśnie ze trzyma . Gdyby w regionie był wybór posady to nikt za takie gowniane pieniądze by się nie uzeral z takim wzorowym klientem jak ty pozdrawiam |
|
Posty: 423
Dołączył: 3 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT Jak czytam takie wypowiedzi jakie daje Syrena to mi ręce opadają ,zero zrozumienia i jeszcze co to ja za pani nie jestem. Sam pracuje w handlu i u mas klientów wygania się 15 min wcześniej , bo ja i ktoś inny co pracuje np do 17 ,chce wyjść o tej godzinie a nie 17:20. Piszesz ze nikt tam jej na siłę nie trzyma , a właśnie ze trzyma . Gdyby w regionie był wybór posady to nikt za takie gowniane pieniądze by się nie uzeral z takim wzorowym klientem jak ty pozdrawiam Mnie nie interesuje do której pracujesz. Mnie interesuje do której jest otwarty sklep. Jeśli pracujesz do 17. Zamknij sklep o 16 i po problemie. Dwa. O ile jesteś kompetentny by ustalić godziny otwarcia A może, Ty sam otworzysz sklep ? Sam będziesz zarabiać tysiące, innym dasz tysiące. Sklep łaskawie otworzysz o 12, a zamkniesz o 15 Popatrz jakie to proste ! Tyle lokali wolnych w Stalowej Woli. Czekamy na Twój sklep ! Godziny otwarcia sklepu nie mogą się równać i wyjściem i przyjściem obsługi. Chodzi o rzetelną informację ! O Szacunek do klienta. O zrozumienie, że on nie jest intruzem, on jest żywicielem, jednym z wielu filarów utrzymujących ten sklep. STOP gwałcicielom mechaniki ! Klucz dynamometryczny podstawowym narzędziem pracy. |
|
Posty: 319
Dołączył: 27 Maja 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Mnie jako klienta to nie interesuje jaki ona ma grosz. Pracuje tam i ja jako klient żądam by obsługa sklepu była na zadowalającym poziomie. Jak jej grosz śmierdzi, niech odejdzie. Każdy klient wymaga miłej i profesjonalnej obsługi i taką powinien otrzymać. Uważam jednak, że powinien postrzegać obsługującego jako człowieka, który też kiedyś musi skończyć pracę, pomieszkać z rodziną, odpocząć itd. Ludzie powinni się bardziej szanować a nie pokazywać wyższość jeden nad drugim. |
|
Posty: 187
Dołączył: 11 Paź 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT CYTAT syrena a może po 12 godzinach stania i udzielania pomocy takim paniusiom jak ty taka osoba chce wrócić do domu, do rodziny ?? Kto jej broni ? Pytam raz jeszcze. Odbywa karę pod przymusem ? Może nawet jak dla mnie cały czas z rodziną siedzieć. A ta wredota o której wyżej pisałem, sama sobie szkodzi. Choć miałem już buty w ręku i szedłem do kasy, po jej tekście je odłożyłem i wyszedłem. Na koniec miesiąca może się okazać, że te kilkaset złotych właśnie brakło by dostała premię. Jej zachowanie odbija się na niej, na całym sklepie, na jej koleżankach i kolegach z pracy. Ktoś pisał o szacunku. To ona niszczy i gnoi takich zachowaniem czyjaś pracę. Niszczy i gnoi szacunek klientów. Inni się starają, dbają, zabiegają o klientów, a jedna wredna sucz potrafi zniszczyć wszystko. Moja sytuacja miała miejsce ze 2 lata temu. Od tamtej pory niestety sklep oceniam przez jej pryzmat. Jeden niezadowolony klient zniechęci 100 innych. Jeden zadowolony zachęci 2 innych. Mysle ze tak naprawde to ja az tak nie interesuje czy ty te buty kupisz czy nie. Nie ty to inny. Wydaje mi sie, ze w wiekszosci tego typu sklepow pracownicy nie maja placone od utargu, tylko po prostu za godziny pracy. Jesli ktos pracuje do 15 czy 20 to normalne ze o tej godzinie chce wyjsc z roboty do domu, a nie jeszcze siedziec po godzinach bo ktos sobie przypomnial o kupnie butow, a bylo tyle godzin, a na nastepny dzien tez mozna, tym bardziej jesli nie placa za nadgodziny. Czy ty bys byla zadowolona jesli bys nie mogla skonczyc pracy o ustalonym czasie tylko siedziec za darmo po godzinach bo ktos sobie przypomnial ze chce kupic buty? Jesli to by byl jej sklep to pewnie co innego, sama sobie by byla szefem, ale jesli sama jest pracownikiem, to nawet pewnie ja to ucieszylo ze niemila klientka odeszla i nigdy wiecej nie wroci, jesli i tak ma tylko za godzine placone, fakt klient nasz pan ale jesli ten klient jest mily to mysle ze i pracownik z checia pomoze i bedzie rownie mily, ale jesli klient jest arogancki to nie dziw sie ze sprzedawca bedzie mimo wszystko traktowal cie z takim samym usmiechem na twarzy. Traktuj ludzi w sposob jaki sama bys nie chciala byc traktowana pracujac w takim miejscu. |
|
Posty: 83
Dołączył: 1 Paź 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wiem, że to już odbiegło od tematu. Mam jednak pytanie do tych wszytskich, którzy uważają, że sprzedawca musi zostać te kilka minut dłużej. Czy jak sprzedawca przyjdzie do Was do pracy i będzie od Was wymagał, żebyście zostali dłużej to zostaniecie? Skoro są podane godziny otwarcia i zamknięcia sklepu to klienci powinni ich przestrzegać. Godziny na drzwiach nie są podane orientacyjnie tylko konkretnie od do, a nie do ostatniego klienta.
|
|
Posty: 423
Dołączył: 3 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT Wiem, że to już odbiegło od tematu. Mam jednak pytanie do tych wszytskich, którzy uważają, że sprzedawca musi zostać te kilka minut dłużej. Czy jak sprzedawca przyjdzie do Was do pracy i będzie od Was wymagał, żebyście zostali dłużej to zostaniecie? Oczywiście ! Tego wymaga szacunek do klienta. CYTAT Skoro są podane godziny otwarcia i zamknięcia sklepu to klienci powinni ich przestrzegać. Godziny na drzwiach nie są podane orientacyjnie tylko konkretnie od do, a nie do ostatniego klienta. Jeśli sklep jest otwarty do 20:00, to to 20:00 mogę sobie grzebać w butach. A dopiero po 20:00 kierować się w stronę kasy/wyjścia. STOP gwałcicielom mechaniki ! Klucz dynamometryczny podstawowym narzędziem pracy. |
|