Witam,
jak w temacie -
może ktoś sie orientuje czy gdzieś w Stalowej można zrobić kurs 3Dsa?
pozdrawiam

Jeśli zamierzasz zwrócić się do kogoś o naukę obsługi 3ds maxa to najlepiej samemu ogarnąć podstawy przez czytanie książek i oglądanie tutoriali na YT.
Mając konkretny projekt lub chociaż tematykę możesz szukać pomocy.
Modelowanie jest dosyć specyficzne i tworzenie wnętrza pokoju, samochodu lub też szklanego wieżowca nie mają ze sobą wiele wspólnego.

Kopacz ma rację.

Najlepiej pouczyć się samemu - oczywiście z pomocą tutoriali. Bardzo często jest tak, że (niezbyt tanie) kursy prowadzone przez specjalistów dużo Ci nie dadzą. Z prostej przyczyny. Większość prowadzących ma wiedzę merytoryczną, ale często nie mają przygotowania dydaktycznego lub po prostu "żyłki" do przekazania ludziom niełatwych przecież umiejętności i wiedzy.

Jeśli będziesz miała wystarczająco dużo silnej woli, determinacji i motywacji (np. dobrze płatna praca/projekt) to sama dasz sobie radę. Będzie to ciężka praca, ale satysfakcja tym większa

Wiem to po sobie, bo sam w taki sposób nauczyłem się obsługi dwóch programów. Nie pracuję co prawda w MAX'ie (znam tylko podstawy), ale program ma ogromne możliwości. Powodzenia

Pierwotnie miałam taki plan, ale właśnie problem z tą motywacją i determinacją...;/
W związku z tym pomyślałam o jakims kursie, żeby poznać podstawy, a dokształcać i douczac się wg tutoriali pozniej - wedle potrzeb.

Obawiam się, że znaleźć solidny (i w ogóle jakikolwiek) kurs maksa w StW będzie cięzko, więc chyba jednak najwyższy czas się zmobilizować...

W tematyce modelowania nie jestem zielona;) także zdaję sobie sprawe że obiekt obiektowi nierówny - po prostu najwyższy czas się przerzucić z aCADa 3D do czegoś bardziej do tego przystosowanego

dzięki
pozdrawiam

A ja jestem samoukiem całe życie, zawsze wszystkiego uczyłem się sam. Ostatnio miałem okazję uczestniczyć w kursie obsługi pewnego oprogramowania i mogę stwierdzić, że taki kurs to genialna sprawa. Oczywiście zależy na kogo trafisz i jak takowe szkolenie wygląda. Ja trafiłem dobrze uważam. Poza tym jest bądź co bądź certyfikat, papier, który ma znaczenie. Pozdrawiam.

Kopaczu,
czyżbyś dolączył do forum, żeby odpowiedzieć na mój post?
doceniam chapeau bas!;)

Tak, postanowiłem się zarejestrować, bo czasami tu zaglądam i miałem parę razy się wypowiedzieć na jakiś temat, ale zawsze to zostawiałem "na później".
W 3ds maxie siedzę już trochę i też wszystkiego uczyłem się sam. Trochę czasu to zajmuje, ale jest t ozawsze lepsze, niż czytanie z instrukcji i powielanie oklepanych formułek.
Bardzo przydatna była biblia 3ds maxa, którą kupiłem po pewnym czasie użytkowania programu. Jest ona bardzo pomocna gdy się ogarnia większość funkcji, bo nie trzeba jeździć kursorem po opcjach i szukać wszystkiego a niektóre sztuczki są bardzo pomocne (w końcu to ponad tysiąc stron).
Cenowo można trafić na dobre oferty, bo ja moją kupiłem poprzez serwis Amazon za 20$. Niewiele mniej kosztuje atlas grzybów

20$ - nie wierzę Zaczne polowanie na ebay'u;)
Jakiś czas temu trzeba bylo dać przynajmniej drugie tyle co za biblie Photosopa, czyli miedzy 200-300PLN;) Teraz zerknełam - ceny zaczynają się od 150

Powiem Ci tak, sama byłam kiedyś o krok od zapisania się na kurs 3ds maxa i znajomi mi odradzili. Nie dość, ze wołano 500zl/msc.,wg. Znajomych: nauczyciele, tak jak pisał ktoś powyżej, nie mieli za dużo wspólnego z kimś, kto wiedzę przekazywać potrafi, to kusiło certyfikatem, który na dobra sprawę jest G wart. Sama kursu nie odbyłam i chyba nie zaluje, dlatego polecam albo pójść na parę lekcji do kogoś, kto ogarnia, ale nie pakować się w żadne kursy, albo nauczyć się samemu

nessie mam sprawe napisałąm ci priv pozdro