mam w domu pelno drobniakow 1 grosz, 2 grosze, 5 groszy, 10gr i 20.... w sumie pare stow a waza z 8 kg, wyliczone pieknie, popakowane opisane elegancko tylko nie mam gdzie zamienic. W banku pytalam to pani odradzala bo zabiora duzo prowizji. Teraz jeszce w tv mowia ze chca BP chce zrezygnowac z tego dziadostwa 1gr i 2gr bo koszt produkcji jest wiekszy niz wartosc. Doradzcie gdzie moge to zamienic.

do tesco na samoobsluge na zakupy lub rano do biedronki , zawsze potrzebuja

Przejdź się po sklepach i aptekach.

Jeśli masz konto w banku, który ma kasę w Stalowej Woli, to idź do niego i powiedz, że chcesz wpłacić gotówkę na swoje konto. Nie mogą odmówić.

Zgodnie z prawem każda moneta emitowana przez NBP jest legalnym środkiem płatniczym.Nikt i nigdzie na terenie RP(sklepy,banki), nie może odmówić przyjęcia płatności nawet jednogroszowymi.

Koleś w temacie pyta się gdzie można wymienić, z góry zakłada (tak faktycznie jest), że większość sprzedawców nie chce, mimo prawa, jakie nam przysługuje, przyjąć takich drobniaków.

Idź na punkt obsługi w tesco i przyjdzie jakas pani i policzy.

@Jackuileśtam.
Nie chce Cie obrazić,ale w Twojej kuwecie czyli piaskownicy nie mam zamiaru się niczym chwalić.
Ten "Gość",który założył temat jest płci żeńskiej.
Jak widzę nie czytasz dokładnie.
Poradziłem @sośnie zapłatę za towar,zamiast wymiany.

Może być nawet hermafrodytą

"za gówniarza" zanosiłam do apteki. Zawsze bardzo chętnie przyjmowali każdą ilość;)

kurcze, myslalam ze to takie proste jak w UK ale tu naprawde ciezko zamienic takie pieniadze. Kiedys pytalam w Tesco ale Pani mowila ze ma kupe roboty a z tym schodzi i ze sama na stanowisku itd. Chyba zapytam znowu, a noz sie uda...

Idz do banku jak ktos radził wcześniej. Wplacasz na konto z bankomatu wyciagasz papiery i good.

O to widzę że kryzysu nie ma w naszym kraju, dobrobyt straszny jak już ludzi straszą miedziaki... Dobrze Ci podowiadają, wpłać na konto a z bankomatu wybierzesz papierka.

juz mi sie smiac chce jak sobie wyobraze pania w kasie

Pociesze Cie ze ja ze swoją skarbonką swinką zrobie to samo. Dzisiaj zwazylam wazy 3,5 kilograma nie mam w niej "zoltych". Pojde do swojego banku wplace i bede miec na koncie pani w kasie mnie srednio bedzie interesowac potem zdam relacje

Jak sporkam sie z odmową to zaalarmuje media o incydencie

Sosna sam kiedys oddawałem w banku takie drobniaki, jesli jest ich duzo ( w moim przypadku było jakies ponad 5 kg) to nie licza kazdego grosza osobno.
Po prostu musza byc wszystkie posegregowane odpowiednio 1,2,5,10,20,50gr itd itp... ważą jednego wiedząc jaka jest jego waga a poźniej reszte i tak zbiera się cała suma.
Ponownie mam już jakies 4 kg więc wybiore sie kolejny raz w niedługim czasie.

Lexter ma rację, jak wymieniałam w banku(PKO) to mi ważyli nie liczyli. Niestety nie każdy kasjer przyjmie..

a musi...