Czy znacie jakieś miejsce w Stalowej gdzie można poszaleć autem? Oprócz centrum gdzie cały czas niebiescy czychają?
Kiedyś na parkingu pewnego sklepu zostałam złapana i dostałam upomnienie i wymionione wiele wykroczeń jakie grożą za zabawe autem na parkingu i szanowny pan policjant kazał udać się na odpowiednie miejsce dla tego.. tylko czy takie istieje w okolicy?

ozależy co rozumiesz przez poszalenie i jakie posiadasz do tego kwalifikacje, w okolicy legalnie sie nie da, możesz wybrać się na amatorską impreze typu KJS , lub odpłatnie wybrac się na tor

Polecam zorganizowane imprezy na torze w biłgoraju.
Można zorganizować pojeżdzawkę z pomiarem czasu itp, ale legalnie kosztuje to 900 złotych za 6 godzin.
Gdyby pojawiło się 5 - 8 chętnych koszt byłby akceptowalny

To mozna cos organizowac. Ktos byl by chetny z forum?

Jeśli wynajęcie toru na 6 godzin to koszt 900 zł dzielone na uczestników to ja się piszę

Andrzej odezwę się do ak biłgorajskiego po niedzieli i dam znać co oni na to.

lucrah, szacunek za chęć podszkolenia swoich umiejętności. Wiadomo, że kobiety bardziej jeżdżą z przymusu niż z chęci i sprawia im to więcej problemów niż przyjemności. Zuch dziewczyna

Jeździć uwielbiam ;), a co z tym idzie.. czasem poszaleć się chcę. Z racji rozsądku przydałoby się na to odpowiednie miejsce.

Znalazłam coś takiego :

Biłgoraj

Tor w Biłgoraju ma 1150 metrów, a jego szerokość waha się od 8 do 12 metrów. Zarządzany jest przez Regionalne Centrum Edukacji Zawodowej. Motocykliści mogą wjeżdżać na niego po podpisaniu oświadczenia i zapoznaniu się z regulaminem, o ile nie odbywają się tam inne imprezy lub jazdy. Wcześniej należy się skontaktować z RCEZ. Cena treningu to 20 zł za godzinę lub 100 zł za cały dzień. Za dłuższy czas, kwota jest ustalana indywidualnie.

Kontakt:
(84) 686 19 15
505 103 351 - kierownik, Krzysztof Bury

Adres:
ul. Motorowa
23-400 Biłgoraj

Anegdota:
Dziewczyna pyta przechodnia-Jak najszybciej można się dostać do opery?
Musisz ćwiczyć,jeszcze raz ćwiczyć.

Jak zostać dobrym kierowcą?Też ćwiczyć,tyle że jazdę.
Nie ma nic gorszego na drodze ,jak niedzielny kierowca.
Każdy go widział.
To przepełnione pewnością siebie i odwagą spojrzenie...
... w myślach"Boże!Ratuj!" i palce"fakulce" od innych kierujących za każdy wykonany(lub nie) manewr na drodze.

Moim zdaniem płeć nie ma nic do tego.. bardziej chodzi o pasje. Są ludzie (również i mężczyźni) którzy boją się jeździć - siadają za kółko i modlą się, aby dojechać do celu.

A dla innych to rozrywka i przyjemność.

co za generalizowanie. sama chętnie bym poszalała na takim torze, bo również jeździć uwielbiam, jeżdżę dużo i uważam, że w niczym nie ustępuję mężczyznom.

Panie i Panowie!
A, naprawdę macie czym pojeździć?

dedek a myślisz że ważne jest czym?

nie wiem czy tor w biłgoraju jeszcze działa bo było widmo likwidacjii, w tamtym roku planowaliśmy wyjazd i popołudnie miało kosztować jakieś niewielkie pieniądze do 100 zł jak pamietam, tyle że szybko tam się nie pojeździ,
chętni widać są a miejsc do tego brakuje, od kilku lat temat trochę umarł w naszym mieście ale jak by zebrało się kilkanastu chętnych można by zorganizować jakiegoś legalnego kręciołka, z pomiarem czasu , grilem itp

Rower giant nie wystarczy?

Myślę, że troche ważne czym.
Ciekawiło mnie czym jeżdzą osoby lubiące poszaleć.

Chyba wystarczy, już sam wiesz najlepiej. Sam lubię rower, ale aby się nim cieszyć toru już mi nie potrzeba.

w Biłgoraju można sobie pośmigać od poniedziałku do piątku. Ostrzegam tylko chętnych przed zużyciem opon na torze. Lepiej założyć sobie jakieś opony które potem można śmiało wyrzucić. Jeden dzień na torze i na oponach już nie pojeździ.

pzd.

Gajowy o tym za 100zł tez słyszałem ale to chyba jak cieciowi dasz. Zorganizowanie to plus minus 9 stów tyle to kosztowało jak robiłem zlot markowy w 2011. Pomiar czasu, legalnie itp.
A widmo likwidacji jest wszędzie bo hałas itp. a że opony się zużywają to normalne

Ja również pisze się na wyjazd ale najlepiej w weekend !!!

moznaby poczekac na snieg ;)