Czy w Stalowej Woli jest oddział Sądu Pracy, chciałbym pozwać pracodawcę do Sądu Pracy a nie wiem jak się za to zabrać, gdzie pójść, czy sąd pobiera za to opłaty itp.

Z tego co wiem to jedna taka rozprawa już się toczy w Sądzie Stalowa Wola ale jakie są opłaty, czy w ogóle jakieś są, nie mam pojęcia.

Pozwać pracodawce możesz bezpłatnie i jeśli nie masz jakichś bzdurnych powodów to wielce prawdopodobne jest, że taką sprawe wygrasz. Oczywiście w Sądzie jest Wydział Pracy.

Oczywiście, że jest w Sądzie w Stalowej Woli Sąd Pracy. Nie martw się o pieniądze - pozew wnosisz bezpłatnie. Jeżeli masz problem jak to zacząć udaj się do Sądu do biura obsługi - pokieruje Cię ochrona - na lewo od wejścia. I tam dokładnie panie wytłumaczą co i jak. Dobrym źródłem informacji jest także internet. Jeżeli masz jakieś pytania, może będę w stanie pomóc pisz na PW.

Dziękuję wam. Oczywiście sprawa nie jest bzdurna. Nie chce pisać o mojej sprawie na ogólnym forum bo pracodawca się domyśli i się przygotuje do mojego wezwania do sądu. Mogę tylko napisać, że pracodawca nie chce mi zapłacić kasy za przepracowane dni.

Ja myślę, że nie jedna ...



Chore, że można pracodawcę bezpłatnie i bezkarnie ciągać po sądach !
Ale na szczęście nie zawsze jest bezpłatnie


Nieprawda. Bezpłatnie tylko spełniając pewne warunki.


Ta ... chyba Wydział Pracy.


Może dla Ciebie nie jest bzdurna ...
Do sprawy i tak się przygotuje, po przed rozprawą pozew trafia do niego i ma czas i obowiązek by odpowiedzieć nań. Więc spokojnie. Zdepcze Cię jak muchę tse-tse.

dlaczego od razu starszycie ,ze zdepcze go jak muche tse tse.pociej walcz o swoje.ja kilka lat temu walczyłam z zusem i wygrałam.pozdrawiam.

Już zaczyna się zmieniać temat postu?
Nie trzeba gościa zniechęcać.Każda sprawa jest inna i należy podejść bardzo indywidualnie,oczywiście właściwe jest podejście że trzeba walczyć o swoje - pytanie tylko dlaczego trzeba walczyć o swoje zarobione pieniądze??? Odpowiedzi na to pytanie też jest wiele.I tu właśnie kończą się uogólnienia ponieważ każdy przypadek jest inny.

czyżby chodziło o pewien skład w Stw.

Zycze powodzenia w walce o swoje.
A te posty zniechecajoce to pewnie jakis pracodawca pisze co tez ludzi oszukuje i zniecheca w walce o swoje

A puentą będzie, że autor jeszcze tam pracuje

P.S.
Masz moralne prawo robić cokolwiek, jeśli SAM, na własne żądanie odszedłeś z tej firmy. Inaczej jesteś tchórzem !

Nie masz chyba racji:osobna sprawa zapłata za czas poświęcony na wykonywanie czynności służbowych(ale zgodnie z ....) tzw.praca a osobna świadczenie wzajemne stosunku pracy czyli dalsza współpraca pracownik -i pozwany pracodawca.Z pewnością jest to możliwe.

I ma rację, że pracuje.
W razie gdyby pracodawca zachowywał się wobec tego pracownika niesprawiedliwie, zastraszał go itp. może go podać do sądu o mobbing związany z toczącą się sprawą.

Syrena - wes sobie cos na wstrzymanie. Straszysz ludzi , strzelasz wykrzyknikami w zdaniach . Jesli ktos poswiecil swoj czas to jakas placa sie nalezy , a to ze tam pracuje to mu zalezy ,ale za cos tez zyc musi.

Nie podoba się - wypad. Inaczej akceptuje co się dzieje i nie ma morlanego prawa NIC żądać. Absolutnie NIC.

Co za idiotyczne podejście. Ma pracować za darmo i nie wolno się jej upomnieć?
Upomnieć się o swoje powinna dopiero jak sama odejdzie z pracy? Zasiłek dostanie po 3 miesiącach jak sama z pracy zrezygnuje. Dobra metoda niech zdycha z głodu i prosi się o zapłatę. Pracodawcy jak nie stać na pracownika to sam pracuje, a pracownika zwalnia. Jak nie płaci to jest zwykłym złodziejem.




Pracodawca też na jakieś wcześniej ustalone warunki przystał. Teraz nie dotrzymuje słowa. Czy to wg. ciebie w porządku? Inaczej by się sprawa miała gdyby zwolnił syrenę bo go na nią nie stać ale ten zwyczajnie ją okrada. Jest złodziejem.

Już tam nie pracuje to po pierwsze, po drugie to nie jest skład, po trzecie jak czytam co pisze syrena to się zastanawiam czy warto, skoro i tak przegram.

syrena - jak dlamnie jestes prawdziwe dno czlowieka, bez szacunku .
Pamietaj - fortuna kolem sie toczy.

ja p...ole co masz jakichs chlystkow sluchac? ;] w dobie internetu niewielkim kosztem mozna cos podzialac ;] popytaj na http://forumprawne.org/ ;]

Bezpłatne porady prawne i obywatelskie

Pod hasłem „Człowiek- najlepsza inwestycja” ruszył projekt „Aktywne obywatelstwo” współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego, mający na celu pomoc osobom indywidualnym oraz organizacjom pozarządowym z zakresu porad prawnych i obywatelskich.


Kto ma prawo skorzystać z porad?

Każdy mieszkaniec powiatu stalowowolskiego może skorzystać z bezpłatnych porad fachowców w budynku Inkubatora Technologicznego przy ul. Kwiatkowskiego 9 w Stalowej Woli. Kierownikiem biura jest pani Edyta Flis. Umówić na spotkanie można się w różny sposób. Można zatelefonować pod numer telefonu: 15 814 91 14, napisać e- mail: e.flis_(at)_ffi.org.pl lub nawet porozmawiać za pomocą numeru gadu-gadu: 34266604.

Porady świadczone są z zachowaniem zasad:
- bezpłatności,
- poufności,
- bezstronności,
- aktualności
- rzetelności informacji.

jeśli pracowałeś legalnie proponuje wystosować pismo do US i ZUSu, że nie jesteś pewien czy pracodawca odprowadził składki za ciebie i podatek bo ty wypłaty nie dostałeś. W Tarnobrzegu masz inspekcję pracy, możesz do nich anonimowo wysłać pismo i zgłosić im całą sprawę (oczywiście nie zamiast sądu). W Inspekcji zrobią mu kontrole i najmniej 1000 zł mandatu dostanie.

Wydaje mi się, że nie reagują na anonimy, natomiast nie wolno im ujawnić tego kto zgłosił skargę jeżeli sobie nie życzy.
Jeżeli już to polecam zgłosić sprawę do Rzeszowa:
http://www.rzeszow.oip.pl/
Można tutaj też uzyskać poradę prawną.
Z tego co wiem byli ludzie, którzy składali tam skargi i nigdy nic nie wypłynęło.
Pod tym względem Tarnobrzega nie znam i nic o nim nie słyszałam.
http://www.tarnobrzeg.pip24.pl/

Oczywiście ,Duszan ma rację!
Pociej, możliwości masz wiele wszystko zależy czy będziesz umiał je właściwie wykorzystać,czy wystarczy Ci samozaparcia żeby całą sprawę(lub sprawy) zakończyć pomyślnie dla siebie.
Nie słuchaj kiepskich doradców,tylko zastanów się czego chcesz i walcz - środki do walki się znajdą tylko trzeba szukać.Najpierw trzeba się upewnić jakie masz możliwości prawne w Twoim przypadku i o co możesz się starać.Dopiero wtedy podejmujesz decyzję czy i z kim pójdziesz do walki.Sądzę że możliwa jest jeszcze inna droga do celu.Wiadomość na PW.