Czy ktoœ zna w miarę skuteczny i szybszy sposób na wyczyszczenie szyb z zamarzniętego lodu niż stanie 30 minut przy aucie i skrobanie, które niewiele pomaga????

Włączasz silnik, nawiewy na szybę, obciążasz silnik, żeby się szybciej zagrzał, i w 10-15 min samo się roztapia.

@smerfetka03 - Zeby obciazyc silnik, trzeba na nim siasc, czy wystarczy polozyc worek cementu?
Z calym szacunkiem, ale nie zycze nikomu, zeby kupil samochod po Tobie, z palowanym na zimno silnikiem.

no ja też nie chciałabym kupić od Ciebie auta w takim stanie

a co do grzania szyb to wierz mi ale jestem na tyle rozgarnięta i to robię ale niestety bardzo długo to schodzi a czasami aż tyle czasu nie posiadam

Bo skrobaczke to się kupuje specjalną z grotem z brązu. Nie rysuje szyby i skutecznie usuwa lód. Na przednią szybę dajemy matę z allegro bo te w sklepach są na 2/3 szyby chyba że masz tico, wycieraczki zabieramy na noc do domu bo zwłaszcza bezgrzebuwoe nie mają szans działać poprawnie na rmozie i w 5 minut od wyjścia z domu ruszamy

Można pokusić się o sporządzenie płynu zapobiegającego zamarzaniu szyb w domowych warunkach. Wystarczy wymieszać ocet z wodą w proporcjach 1 do 3. Po zaparkowaniu auta pod domem należy spryskać jego szyby przyrządzoną substancją, usuwając przy tym jej nadmiar. Na drugi dzień z rana będzie czekała na nas miła niespodzianka w postaci nieoblodzonych szyb.

Z tym octem to bym radzil uwazac bo moze i nadaje sie do szyb, ale moze odbarwic lakier i jest dobry w utlenianiu metali czyli w tworzeniu popularnej "rudej".

Przy dzisiejszym dwucentymetrowym lodzie wszystkie te sposoby są mało skuteczne, a najmniej ten z moczem

Najlepsza jest lutlampa, 2 minuty i mam wszystko odmarźnięte!

Wystarczy obciążyć wał jakąś siłą, odpowiedno skierowaną, o odpowiednim zwrocie. Można to zrobić na wiele sposobów. Np. uruchomić dodatkowe odbiorniki prądu ...
Dodatkowo zwiększyć ilość spalanej mieszanki - zwiększając otwarcie przepustnicy - przez co wzrasta ilość ciepła wydalanego przez jednostkę napędową w procesie egzoenergetycznym.

Średnio mnie interesuje czy byś chciał czy nie ... samochód mi służy do poruszania się. Nie omijam dziur, studzienek itp. Jadę swoją drogą.

Wielkie mi mecyje...Zamiast drapać godzinę czasu, to wylałem wiadro gorącej wody na maskę z dużą ilością soli...odczekałem 5 min i później ze 4 wiadra goracej wody ...ani znaku lodu...a ludziska durne skrobią i skrobią jak kupony w totolotku hehehe...

Na dzisiejsze poranne skrobanie mata (nawet z allegro) nie dała rady
Przymarzła razem z wycieraczkami do szybyi w związku z tym nadszedł czas zakupu nowej maty


Nic nie zostanie wyżarte?

Kurcze, mieszkam na 4 piętrze i tak dymać, góra-dół, góra-dół.
Wole sobie trochę poskrobać chyba

Jest okazja oby w zimie pooglądać trochę sąsiadów(zwłaszcza jak skrobią),bo to czasu na nic nie ma i ciemno się szybko robi

Można też użyć wrzątku. Polać oblodzoną szybę.

Widziałem kiedyś jak pęka zmrożona szyba polana gorącą wodą,
no ale może czasem się udaje
A to wiadro wody na maskę to w jakim celu?

Odmrażacz do szyb w spray-u - im tańszy, tym lepszy.
Skrobaczka - im większa, tym lepsza.
Rękawiczka - im cieplejsza, tym lepsza.

Tez odpalam samochod, wlaczam nawiewy i po 20 min mam odmarzniete i cieple auto

A to tez juz sprawdzony sposób na lod na szybach ;p


http://demot(...)ien-temu

Wystarczy DOBRA mata - moja nie przymarzla mimo 1 cm lodu i nic sie jej nie stalo.
Wycieraczki te nowe mozna sciagnac w 5 sekund. Lusterka zlozyc zeby nie zamarzly.
Na boczne szyby wystarczy butelka 1,5 litra cieplej wody. Polac, odczekac 30 sekund. Nie wrzątek bo szyba moze poleciec razem z lodem - wystarczy ciepla kranowka. Bez octu, soli i moczu ktory odbarwi lakier i zniszczy uszczelki. Reszte usuwam gumową koncowka skrobaczki.
I tak po ekstremalnej nocy z marznacym deszczem odjezdzam z parkingu po 2 minutach. A skrobanie sasiadom zajmowalo 30 minut i samochod dalej byl oblodzony ...

W moimm przypadku wystarczy wcisnąć guzik w pilocie;). A tak serio to chyba najlepiej jest czymś okryć szybę

A jak ktoś nie ma ciepłej/gorącej wody to co ma zrobić? zastosować posiadaną zawsze przy sobie w jakichś ilościach urynę bezpośrednio na szybę?
A co jak ktoś nie ma skrobaczki,rękawiczki,ręcznika,kocyka(śliskiego), odmrażacza, webasta(debasta), nie może rozpalić ogniska na parkingu koło samochodu lub odpalić samochodu na 10-15 minut i odpowiednio go dociążyć? to co wtedy? pytam się co wtedy?!

max. 10
Ale jak nie odpalisz to nie pojedziesz. To i nie masz po co odladzać

Ja tam psikam odmrażaczem no i włączam podgrzewanie (elektryczne) przedniej szyby i w pare chwil czysta szyba za to boczne masakra ale spray daje rade

ku przypomnienia: odpalsza auto - jedziesz
odpalasz auto (odśnieżasz, odladzasz) - bodajże 500 zł mandatu
WITAMY W POLSCE

Ci co to pisali chyba nie widzieli dzisiejszego lodu, który trzeba bylo odkuwać a nie zeskrobywać. Pierwszy raz w życiu tak obiłam swoje auto. Tylnej szyby do teraz nie odkułam