Witam
U mojej trzynastoletniej córki wyszło bardzo duże skrzywienie kregosłupa,dzieczynka miała w okresie ostatnich dwóch lat gwałtowny wzrost. Ujawniło się ono w tym okresie,dodam jeszcze że córka trenuje pływanie od czterech lat.W RZneeszowie powiedziano nam że żadne, ćwiczenia korekcyjne,gorset,tylko operacja.Proszę o odpowiedz osoby,mamy dzieci z podobnym problemem.

Ćwiczenia ani gorset nie pomogą niestety nic, mogą jedynie u niektórych zatrzymać pogłębiającą się wadę.
Wiem coś o tym bo sama w takim gorsecie chodziłam.
Na szczęście u mnie obyło się bez operacji.
Jeśli skrzywienie jest bardzo dużo jedyne wyjście to operacja.
A duże skrzywienie ma córka???

Corka ma skrzywinie 58 stopni w odcinku piersiowo-lędzwiowym

zapisz ją na pływanie korekcyjne, tylko prywatnie, niech idzie do instruktora, który dostosuje ćwiczenia do jej wady. Czasem samo pływanie może i pogorszyć sprawę, musi wykonywać odpowiednie ćwiczenia w wodzie. Wiem z własnego doświadczenia, miałam podobne skrzywienie, ćwiczyłam do 18 r.ż. i pomogło. Oczywiście oprócz basenu były ćwiczenia rehabilitacyjne, masaże i gorset. Operacja jak dla mnie to ostateczność albo lenistwo rodziców, dziecko trzeba pilnować żeby ćwiczyło a nie wysłać na operację i po problemie. W samej Stalowej jest kilka osób które właśnie przez operację jeździ teraz na wózku. Więc lepiej nie ryzykować i wziąć się do roboty. Ja osobiście przez 7 lat chodziłam na ćwiczenia 5 razy w tyg, przez 5 lat na basen 5 razy w tyg, i na masaże 3 razy w tyg, również przez 5 lat. Więc warto ćwiczyć.

jeśli chcesz więcej info pisz na pw, może coś jeszcze doradze

A czy od czasu wykrycia tej wady córka chodziła/i na ćwiczenia korekcyjne? Czy widać jakiś rezultat?

Dopóki kości rosną, u nieleczonej prawidłowo osoby skrzywienie będzie się pogłębiać.

Konsultowałaś diagnozę u innego lekarza ?
Czy inni także mówią o operacji?