Majster jak majster, no cóż, obsługa faktycznie niezbyt kompetentna, ciężko się kogoś doszukać, żeby np zdjął coś z góry.
Co do porad... no cóż, jak ktoś idzie do sklepu i pyta sprzedawcy co kupić to życzę powodzenia. Nie ważne czy to majster czy sklep rtv-agd. W jednym i drugim pracują zwykle przypadkowi ludzi i mówią klientom tyle, żeby klient chętnie kupił i wyłożył kase. W majstrze to w sumie nawet nie wciskają goooowienka mówiąc, że to cudo, bo oni generalnie niewiele mają pojęcia o tym co jest na sklepie.

Ok, a teraz pozytywne strony. Wiele rzeczy w Majstrze znalazłem w bardzo dobrej cenie, Majster ma coś taniej, czasem coś Mrówka. Trzeba popatrzeć tu i tam, i wybrać. Tylko trzeba wiedzieć co się chce kupić. Ja z góry wiem po jaki towar jadę i jakiej ma być firmy, jak na razie jeszcze się nie zawiodłem...

Warto zerknąć też do Brico, przynajmniej obsługa jakoś na pełnosprawną umysłowo wygląda, więc łatwo się doprosić o znalezienie jakiegoś przedmiotu w stercie innych, czy zdjęcie z piętrowej półki. No i ceny, całkiem niezłe.

tanie mięso psy jedzą!!! wolny wybór!co kupisz,to masz,a pretensje do sprzedawcy,rzecz.praw kons. albo producenta.I zabawa trwa.

Korzystając z okazji, chciałbym poinformować o dwóch panach, którzy na zmianę pracują w Mrówce na stanowisku elektronicznym. Jeden pan, jest bardzo miły a drugi - bez komentarza totalne przeciwieństwo. Pierwszy pan zasługuje na miano najbardziej miłego i przyjaznego sprzedawcy (Zwracam się do kierownictwa, aby pomyśleli nad jakimś awansem dla tego pana). Drugi zaś chyba młodszy to niestety brak właściwego podejścia do klienta, często zbywa ludzi i lekceważy, albo brak doświadczenia w kontaktach z klientem, albo marna płaca. Pierwszy (milszy) pan powinien być wzorem do naśladowania, zawsze doradzi, pomoże wysłucha i co najważniejsze nie wymądrza się. Często wysłucha ze zrozumieniem. Niestety ten drugi często wie lepiej (co jest niestety cechą wielu sprzedawców w STW)