Posty: 49
Dołączył: 27 Gru 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Czy to prawda że właściciel restauracji Max i Osemki upada i chce sprzedać te 2 speluny?
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 423
Dołączył: 3 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Tak, było gdzieś ogłoszenie nawet o tym. Padara straszna sie zrobiła.
STOP gwałcicielom mechaniki ! Klucz dynamometryczny podstawowym narzędziem pracy. |
|
Posty: 49
Dołączył: 27 Gru 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A czemu? Mało klientów? Czy coś innego?
|
|
Posty: 66
Dołączył: 1 Lis 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
Dziwicie się? Jak tam dawali za pracę 4-5 zł? To co taki pracownik ma robić? Olewać! A ile tam się tych dzieciaków przewinęło to już nie wspomnę...Kokosy na wyzysku... o tak to sie nazywa. Dobro podobno wraca do człowieka, tu było odwrotnie!!!
|
|
Posty: 642
Dołączył: 24 Lis 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ósemka - rozumiem, ale dlaczego Maxa nazywacie speluną? Robiłam tam kilka razy imprezy rodzinne i raczej nic złego nas nie spotkało, poza syfnym tatarem, za którego, po upomnieniu, nie kazali nam płacić
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem. |
|
Posty: 66
Dołączył: 1 Lis 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
Właściciel który nie potrafi zadbać o swojego pracownika, juz zaczyna być podejrzany, a z tego co słyszałem to tam PIP dawno nie zaglądał...
|
|
Posty: 5021
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Pamiętam kiedyś ósemka to było coś. Potem robił tam kolega ( w sumie niejeden ) i pamiętam gdy w ósemce wyszedł karaluch na ścianie spod obrazka czy czegoś takiego. Wstaliśmy i po zapłąceniu wyszliśmy a pizza została nieruszona. NA oko z 6 lat temu to było i wtedy już była równia pochyła.
"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 642
Dołączył: 24 Lis 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Pamiętam kiedyś ósemka to było coś. Potem robił tam kolega ( w sumie niejeden ) i pamiętam gdy w ósemce wyszedł karaluch na ścianie spod obrazka czy czegoś takiego. Wstaliśmy i po zapłąceniu wyszliśmy a pizza została nieruszona. NA oko z 6 lat temu to było i wtedy już była równia pochyła. Ja w Ósemce w pizzy znalazłam śrubę...Elegancko zapieczoną w serze. Od tamtej pory moja noga tam nie postanie Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem. |
|
Posty: 49
Dołączył: 27 Gru 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
No dobrze... może nie kopmy klęczącego?
|
|
Posty: 20
Dołączył: 23 Cze 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Ósemka - rozumiem, ale dlaczego Maxa nazywacie speluną? Robiłam tam kilka razy imprezy rodzinne i raczej nic złego nas nie spotkało, poza syfnym tatarem, za którego, po upomnieniu, nie kazali nam płacić Max jest speluną, chociaż pozory pozwalają myśleć inaczej. Pracownicy robiący tam na czarno to pikuś. Najbardziej oburzające jest to, że nie siądziesz tam gdzie chcesz, bo miejsce "zarezerwowane dla szefostwa", a żona właściciela (cudna pani Ewa, magister inżynier i nauczycielka w jednym) pijana, zataczająca się i obrażająca klientów...To woła o pomstę do nieba!!! I nie jest to wyssane z palca, bo byłem świadkiem niejednej takiej sytuacji. To tyle w kwestii Maxa. A o Ósemce to już chyba zostało powiedziane wszystko, smród, syf i pijani gówniarze. A tak przy okazji ten sam właściciel posiada knajpę Otto, gdzie klienta nie uświadczysz, niby ładny wystrój, karta niewielka, ale jak człowiek wie, że kuchnia jest wspólna z Ósemką to na pewno nic nie zamówi... Jeśli ma to byc sprzedane i ktoś będzie potrafił zrobić z tych miejsc fajne knajpy to ja jestem zdecydowanie ZA |
|
Posty: 66
Dołączył: 1 Lis 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
Jeśli pracownika traktuje sie jak "szmatę" i któremu sie płaci 4 zł na godzinę to tak to jest. Wszystko się kiedyś kończy i obraca jak bumerang...
|
|
Posty: 642
Dołączył: 24 Lis 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Max jest speluną, chociaż pozory pozwalają myśleć inaczej. Pracownicy robiący tam na czarno to pikuś. Najbardziej oburzające jest to, że nie siądziesz tam gdzie chcesz, bo miejsce \"zarezerwowane dla szefostwa\", a żona właściciela (cudna pani Ewa, magister inżynier i nauczycielka w jednym) pijana, zataczająca się i obrażająca klientów...To woła o pomstę do nieba!!! I nie jest to wyssane z palca, bo byłem świadkiem niejednej takiej sytuacji. To tyle w kwestii Maxa. A o Ósemce to już chyba zostało powiedziane wszystko, smród, syf i pijani gówniarze. A tak przy okazji ten sam właściciel posiada knajpę Otto, gdzie klienta nie uświadczysz, niby ładny wystrój, karta niewielka, ale jak człowiek wie, że kuchnia jest wspólna z Ósemką to na pewno nic nie zamówi... Jeśli ma to byc sprzedane i ktoś będzie potrafił zrobić z tych miejsc fajne knajpy to ja jestem zdecydowanie ZA Dzięki za konkretne info, a nie epitety i inne ;) Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem. |
|
Posty: 67
Dołączył: 7 Gru 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
co do ósemki to wystarczy popatrzeć na ogłoszenia Praca-Dam, co 2 tygodnie poszukują barmanki, kucharzy, i osób do rozwozu pizzy, więc coś musi być nie tak skoro już od 5 miesięcy takie ogłoszenia się pojawiają... sami sprawdzcie że w dziale ogłoszenia non stop są z ósemki ( z przerwami 2 tygodnie ) , być może ktoś to już zauważył
Kiedyś nawet wysłałem CV na rozworzenie pizzy, ale w pore znajomy opowiedział mi jak to pięknie się tam pracuje.. pieniądze z miesięcznym opóznieniem, zazwyczaj na początek 5zł/h no i zawsze ale to zawsze jeżdząc spalasz za duzo paliwa za co masz nie raz potrącone z marniutkiej pensji. Co do auta to tak jak w większości pizzeri-> inżynierowie zastanawiają jakim cuden to jeszcze jezdzi |
|
Posty: 711
Dołączył: 0 00 0000r. Skąd: Tarnobrzeg - Stalowa Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
5 zł na godzine kierowca :o Nie zartuj ! Byłem tam 2razy przejechać się rekreacyjnie i miałem 10% od utargu, który nie przekraczał 400 zł czyli jak mozna sie domyslec max 40 zł za 14 h pracy Nie zgodzę się, że właściciel potrącał za spalone paliwo Za paliwo płacił kierowca, który jeździł z własnych pieniędzy. Wiecie dlaczego to upadło ? Bo pan Markowski jeszcze jako tako traktował człowieka jak człowiek. Ale w końcu sam nie wytrzymał poniżania i kurestwa i odszedł od współpracy z Hanuszem. Pamiętam jak kiedyś rozmawiałem z byłą pracownicą i mówiła, że szanowny Pan Hanusz zamiast płacić za godzinę pracy postanowił płacić od zrobienia pizzy w systemie gdzie 1 pizza = 1 złoty. A pizz na 14 godzin schodziło czasami 10-20.
Koniec. Śmiejecie się ze mnie, bo jestem inny. Ja się śmieję z was, bo wszyscy jesteście tacy sami. |
|
Posty: 43
Dołączył: 28 Sty 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja natomiast po wykonaniu usługi u W/W Pana dostałem propozycję zapłaty pizzą ,kuponami rabatowymi na obiady, w/w Ekskluzywnych Lokalach Gastronimicznych
|
|
Posty: 837
Dołączył: 24 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
tak "Max" jest na sprzedaż tu jest link do biura nieruchomości, gdzie również jest podana cena obiektu http://www.lataw(...)I/218398
>><> ----> Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli <---- <><< |
|
Posty: 1821
Dołączył: 6 Lut 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT Max jest speluną, chociaż pozory pozwalają myśleć inaczej. Pracownicy robiący tam na czarno to pikuś. Najbardziej oburzające jest to, że nie siądziesz tam gdzie chcesz, bo miejsce \"zarezerwowane dla szefostwa\", a żona właściciela (cudna pani Ewa, magister inżynier i nauczycielka w jednym) pijana, zataczająca się i obrażająca klientów...To woła o pomstę do nieba!!! I nie jest to wyssane z palca, bo byłem świadkiem niejednej takiej sytuacji. To tyle w kwestii Maxa. Temat o knajpach ale pojawił się wątek o żonie właściciela. Jedna z niewielu nauczycielek które po długich latach od zakończenia szkoły wspominam bardzo miło m.in. za pozytywne relacje na lekcjach itp. Serdecznie pozdrawiam Panią Ewę Co do lokali - wychodzę z założenia,że tam gdzie mi nie pasuje tam nie chodzę. |
|
Posty: 1863
Dołączył: 9 Sty 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mnie też to nie dziwi. Max to jedna z droższych knajp w STW, a oferuje w zamian właściwie niewiele. To już lepiej skoczyć na piwo do Piwniarni Warki, przyzwoite warunki i ceny.
|
|
Posty: 72
Dołączył: 3 Wrz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
z tego co się orientuję to zona własciciela ma sklepy z bielizną na Edukacji. Nie jest nauczycielką, chyba ,że się mylę.
|
|
Posty: 787
Dołączył: 17 Sie 2010r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Mnie też to nie dziwi. Max to jedna z droższych knajp w STW, a oferuje w zamian właściwie niewiele. To już lepiej skoczyć na piwo do Piwniarni Warki, przyzwoite warunki i ceny. Na piwo. Wszyscy tylko na piwo. Co jadłeś w tej piwiarni warki? |
|
Posty: 45
Dołączył: 21 Sie 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT z tego co się orientuję to zona własciciela ma sklepy z bielizną na Edukacji. Nie jest nauczycielką, chyba ,że się mylę. Pani, która ma sklep z bielizną to żona Pana Markowskiego (współwłaściciela?). |
|
Posty: 451
Dołączył: 1 Paź 2006r. Skąd: Stalowa Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT CYTAT z tego co się orientuję to zona własciciela ma sklepy z bielizną na Edukacji. Nie jest nauczycielką, chyba ,że się mylę. Pani, która ma sklep z bielizną to żona Pana Markowskiego (współwłaściciela?). p.Basia nie jest nauczycielką ... Dorii |
|
Posty: 174
Dołączył: 10 Marz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT Na piwo. Wszyscy tylko na piwo. Co jadłeś w tej piwiarni warki? A chociazby pizza Diablo I - prawie jak kiedyś z Diablo (przez wielu swego czasu uznawana za najlepszę w Stalowej) |
|
Posty: 45
Dołączył: 21 Sie 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT z tego co się orientuję to zona własciciela ma sklepy z bielizną na Edukacji. Nie jest nauczycielką, chyba ,że się mylę. CYTAT Pani, która ma sklep z bielizną to żona Pana Markowskiego (współwłaściciela?). CYTAT p.Basia nie jest nauczycielką ... Pani, która ma sklep jest żoną jednego współwłaściciela, Pani Hanusz żona drugiego jest nauczycielką... tak ciężko zrozumieć? |
|
Posty: 711
Dołączył: 0 00 0000r. Skąd: Tarnobrzeg - Stalowa Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT Pani, która ma sklep jest żoną jednego współwłaściciela, Pani Hanusz żona drugiego jest nauczycielką... tak ciężko zrozumieć? Jak już odpowiadasz to rob to dokladniej. Od juz kawalka czasu Pan Markowski nie jest współwłaścicielem żadnego z lokali. Co za tym idzie Pani Markowska, która prowadzi sklep z bielizną na edukacji nic nie ma wspólnego z 8. Śmiejecie się ze mnie, bo jestem inny. Ja się śmieję z was, bo wszyscy jesteście tacy sami. |
|