Posty: 38
Dołączył: 26 Wrz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Bardzo proszę o opinie o tym zabiegu, który niestety niedługo mni czeka.
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 72
Dołączył: 24 Marz 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja też prawdopodobnie będe miała ten zabieg, założyłam nawet wczoraj taki temat ale 0 odpowiedzi niestety. A chodzisz może do dr Piechnika?
|
|
Posty: 144
Dołączył: 3 Lut 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ja przeszlam laparoskopie. Ze wzgledu na to ze nie znajdowano przyczyny tego ze nie moglam zajsc w ciaze. Zdjecie jajowodow mialam w porzadku - wg interpretacji 2 lekarzy : bylo doskonale. Wg interpretacji mojego ostatniego lekarza - tego ktory pozniej mi zrobil laparoskopie - bylo dziwne.. I w trakcie zabiegu okazalo sie ze mial racje - mialam endometrioze - jajowody jeszcze troche i bylyby do usuniecia , do tego cysty endometriozalne na jajnikach. Wszystko porzadnie powypalal , niecale 2 miesiace po zabiegu bylam w ciazy . Czulam sie do konca znakomicie, ciaza bez zadnych problemow, maluch od poczatku w swietnej formie pelen energii zyciowej
|
|
Posty: 72
Dołączył: 24 Marz 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ama123 a możesz napisać który lekarz postawił trafną diagnozę?
Miałaś 2 razy to badanie czy poszłaś z jednym wynikiem do kilku lekarzy? Też mam problem z zajściem w ciążę i stąd to badanie. |
|
Posty: 451
Dołączył: 1 Paź 2006r. Skąd: Stalowa Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Podobnie miałam problem z zajściem w ciąże, byłam na laparo w Nisku skierowana przez w/w lekarza. Sam zabieg w pełnym znieczuleniu, więc bezbolesny. Zresztą bardzo szybka rekonwalescecja. Nadmienię tylko, ze w pierwszym cyklu po, zaszłam w ciąże.
Dorii |
|
Posty: 144
Dołączył: 3 Lut 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
z jednym wynikiem bylam u kilku lekarzy - 2 uznalo ze zdjecie nie jest dobre a doskonale, 2 innych ze jest dziwne - dopatrywali sie niejasnosci - czegos co mialoby wskazywac ze byc moze endometrioza jest obecna zwlaszcza w jajowodach bo byly jakies poskrecane czy cos tam widzieli , bo plyn do zdjecia uznali pod cisnieniem duzym przeszedl ale wg nich to nic nie znaczy ze jajowody sa drozne.. ja leczylam sie akurat za granica bo tam mieszkalam , ale z tego co sie orientuje to tu dr Zajaczkowski ma doswiadczenie i robi laparoskopie
powodzenia i odwagi |
|
Posty: 38
Dołączył: 26 Wrz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
My o dziecko staramy się niedługo (jakieś 7 miesięcy). Na usg nie widać nic niepokojacego. Mimo to lekarz proponuje laparoskpopię (chodzę do Flisa. Zastanawiam się, chyba to jeszcze skonsultuję z innym lekarzem.
|
|
Posty: 451
Dołączył: 1 Paź 2006r. Skąd: Stalowa Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
My staralismy się 2,5 roku, byłam u różnych lekarzy, USG też rzekomo wygladało ok. Też miałam wątpliwości co do laparo, ale teraz to żałuje, że tyle czasu zmarnowałam. Głowa do góry, zabieg bezbolesny, a nóz sie uda. Życzę powodzenia.
Dorii |
|
Posty: 72
Dołączył: 24 Marz 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
U mnie też na usg niby wszystko w porządku. A lekarz mówił, że po tym zabiego ok 20% kobiet zachodzi w ciąże. Może nie będzie tak źle. Dzięki za informacje
|
|
Posty: 38
Dołączył: 26 Wrz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Już sama nie wiem. Boję się jakichkolwiek zabiegów. Może jeszce trochę popróbujemy, a może szkoda czasu...
Napiszcie jeszcze, jak długo dochodzi sie do siebie po takim zabiegu? Tydzień zwolnienia wystarczy? |
|
Posty: 451
Dołączył: 1 Paź 2006r. Skąd: Stalowa Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Do szpitala zgłosiłam się w pon rano, zabieg był we wtorek o 9:00 (miał byc o 8-mej, ale pierwszeństwo mają cesarki), obudziłam się koło południa. Od razu można chodzić i wszystko robić - ale ogólnie człowiek jest zmęczony i nie bardzo się chce . W środę rano wypis, mały dyskomfort z powodu szwów (dwa miejsca - pępek i linia bikini ok.1 cm). Na zwolnieniu byłam do końca tygodnia, chociaż przyznam się, że w czwartek wsiadłam w samochód.
Dorii |
|
Posty: 38
Dołączył: 26 Wrz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dziękuję za pocieszającą odpowiedź
A czy przed tym zabiegiem potrzebne są jakieś szcepienia (żółtaczka itp.?) bo nie zapytałam lekarza. |
|
Posty: 451
Dołączył: 1 Paź 2006r. Skąd: Stalowa Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Szczepienie nie jest konieczne, jednakże ja wolałam się zaszczepić. Jeśli chodzisz państwowo do gina, to jego popros o skierowanie na szczepienie i receptę na szczepionkę. Jeśli prywatnie, to poproś lekarza rodzinnego. Nalezy przyjąć 2 dawki, odległośc pomiędzy jedną, a drugą mc czasu. Teraz szczepienia na WZW są obowiązkowe - kiedyś nie były, jednak ze względu na czekający Cię zabieg, późniejsze ew. porody, wizyty u dentysty itd. to uważam, że lepiej się zaszczepić.
Dorii |
|
Posty: 13
Dołączył: 1 Kwie 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Cześć Ewa. Jeśli pamiętasz niedawno pytałam o dr Zajaczkowskiego, bo zaczęłam mieć wątpliwości co do p. Flisa. Okazało się, że chyba słusznie, ale po kolei. W związku z tym, że dr Flis przepisał mi ostatnio hormony z powodu torbieli na jajniku bez sprawdzenia ich aktualnego powodu. Jednak na moje pytanie czy nie trzeba zrobić badań hormonalnych oburzył się i powiedział cytuję:że skoro wiem lepiej to mogę sobie sama zrobić te badania. Wkurzyłam się i poszłam do dr Zajączkowskiego. On znalazł we mnie takie cuda, że tylko siąść i płakać. Okazało się, że torbiel skórzasta usuwana w zeszłym roku przez p. Flisa i p. Polskiego metodą laparoskopii odrosła. Zdaniem p. Zajączkowskiego zabieg laparoskopii nie był przeprowadzony profesjonalnie, choć którz to może wiedzieć jak było naprawdę i jakie intencje miał p. Zajączkowski twierdząc tak. Tak więc nie chce Cię straszyć ale popytaj jeszcze innych lekarzy o opinie, tak jak i ja zdecydowałam się robić, niezależnie od tego co sobie o mnie przez to pomyślą. Ale sprawa jest u mnie w tej chwili zbyt poważna, żeby opierać się tylko na opinii jednego lekarza,zwłaszcza, ze nie mam jeszcze dzieci a z drugim jajnikiem też prawdopodobnie coś jest nie tak. Powodzenia
|
|
Posty: 642
Dołączył: 24 Lis 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Kochane, a powiedzcie, w jakim wieku przeszłyście laparoskopię? Podejrzewam, że mogę mieć podobny problem jak niektóre z Was i chciałabym się rozeznać, po jakim czasie endometrioza robi takie szkody w organizmie.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem. |
|
Posty: 451
Dołączył: 1 Paź 2006r. Skąd: Stalowa Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
miesiąc przed 30-stką
Dorii |
|
Posty: 38
Dołączył: 26 Wrz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Zaden lekarz nie jest idealny (przynajmniej w Stalowej na pewno to jeszcze z jakimś skonsultuję. Ale ja mam już 31 lat i chyba nie mam na co czekać. Może ta laparoskopia coś wyjaśni.
|
|
Posty: 28
Dołączył: 6 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Prawie trzy lata temu przeszłam laparoskopię. Była to torbiel na jajniku, okazało się, że za długo zwlekałam z usunięciem i przez to konieczna też była częściowa resekcja jajnika. Chodziłam prywatnie do Lorkowskiej, ona mnie skierowała na laparoskopię, wcześniej próbowała to wyleczyć farmakologicznie ale niestety się nie udało, a ta zwłoka to nie z jej winy tylko ja się bałam. Laparoskopię robił mi Piechnik w Nisku, w czwartek zabieg w sobotę już byłam w domu. Zabieg wykonany dobrze, badam się regularnie, nic nie odrasta. A jeszcze tylko dodam, że osiem miesięcy temu urodziłam synka. Życzę odwagi
|
|
Posty: 72
Dołączył: 24 Marz 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
aguag pocieszyłaś mnie troche bo mi też będzie robił Piechnik.
ewa307 możesz napisać do kogo teraz chodzisz? Chcę się tylko upewnić, że wybrałam właściwego lekarza chociaż tak jak piszecie żaden nie jest idealny. |
|
Posty: 38
Dołączył: 26 Wrz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja chodzę do Flisa. Jeśli zdecyduję się na laparoskopię to pewnie w nisku.
|
|