Posty: 249
Dołączył: 4 Kwie 2012r. Skąd: St.W Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Krótka piłeczka
Clio 2 Stilo Punto 2 Peugeot 206 To moje ulubione samochody, który najlepszy technicznie? -Agnieszka- |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
-Agnieszka- |
|
Posty: 423
Dołączył: 3 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Z podanych Clio lub Peugot 206.
Peugot chyba ciut ładniejszy STOP gwałcicielom mechaniki ! Klucz dynamometryczny podstawowym narzędziem pracy. |
|
Posty: 1863
Dołączył: 9 Sty 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jeden Azor, który, jeżeli chodzi o awaryjność - będzie zbliżona. Tylko jest taka sprawa, że Stilo to już kompakt, a pozostałe to segment B. Zatem jeżeli rozpatrujemy auta z podobnych lat to Stilo będzie najobszerniejsze, poza tym Stilaka łatwo dorwać bardzo dobrze wyposażonego - ciężko znaleźć bez klimy, a i nawet z automatyczną klimą jest sporo egzemplarzy, o min. 4 poduchach nie wspomnę, bo większość tak ma. Z silników to najlepiej w przypadku benzyny 1.6, a w przypadku diesla 1.9 JTD, tylko brać już te wersje powyżej stu koni. Oczywiście benzyniak będzie miał zwykle znacznie mniejszy przebieg realny. Unikaj egzemplarzy sprzed 2003 roku - miały parę wad, które wyeliminowano po zmianach przeprowadzonych w 2003 roku bodajże.
Punto jak wspomniałem to mniejszy segment, gorzej wykonany, ale zbliżonej klasy do Clio czy 206. W tym pugu warto przy zakupie zwrócić uwagę na tylną belkę bo można się wkręcić w niezłe koszty, a tak poza tym to przyjemne auto Podsumowując - weź to auto, które będzie w najlepszym stanie technicznym. Nie ma co się nastawiać na konkretny jeden model, bo na rynku wtórnym już tak kolorowo nie jest. |
|
Posty: 97
Dołączył: 22 Kwie 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Kolezanko zadny z wymienionych !!!!!!! nie kupuj zadnego francuza, a tym bardziej fiata, mialem i znajomi mieli, ciagle tylko warsztat i kasa. Jesli moge Ci polecic to szukaj z opla lub vw
altanki,szafy,huśtawki,place zabaw,budy, meble ogrodowe - wyrobyzdrewna@poczta.onet.pl |
|
Posty: 297
Dołączył: 28 Lip 2009r. Skąd: stalowa wola, nisko Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
bron Boze te co wymienilas nie patrz na wyglad tylko na jak mniejsza awaryjnosc polecam nie duze auto np vw polo w zaleznosci z silnikiem jak duzo jezdzisz ale najlepiej diesla 1.4
Auto Ślub - Zawioze do ślubu pięknym nissanem altimą, oraz mitsubishi lancer kolory białe idealne na ślub. Konkurencyjne ceny! Zapraszam mazan85@poczta.onet.pl gg 8867405,priv |
|
Posty: 327
Dołączył: 13 Maja 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie jestem facetem, ale się wypowiem. Opel Corsa - a który to już zależy od zasobności portfela.
|
|
Posty: 5021
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Z tych aut clio 2. Szukaj po liftingu wersji.
Jak ma być tanio to panda 1.2 lpg z klimą i wspomaganiem jest parę sztuk na allegro - tańszego w eksploatacji auta nie ma. "Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 423
Dołączył: 3 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT Kolezanko zadny z wymienionych !!!!!!! nie kupuj zadnego francuza, a tym bardziej fiata, mialem i znajomi mieli, ciagle tylko warsztat i kasa. Jesli moge Ci polecic to szukaj z opla lub vw umiech A znajomy znajomego, który miał jescze 10 znajomych znajomych co miał ? Jeśli nie masz własnych doświadczeń - to po prostu nie pisz. Wracając do tematu: nie szukaj opla ani VW, za tą samą $ dostaniesz samochód technologicznie starszy, zacofany. CYTAT bron Boze te co wymienilas nie patrz na wyglad tylko na jak mniejsza awaryjnosc polecam nie duze auto np vw polo w zaleznosci z silnikiem jak duzo jezdzisz ale najlepiej diesla 1.4 A na co ma patrzeć jak nie na wygląd ? Podstawa. Przecież chyba ważne, by zaparkowała, wysiadła i z uśmiechem na twarzy mogła się popatrzeć, na swój samochód. Żeby na ulicy nie wyglądał jak 20 letni kanciasty szrot, ale w miarę możliwości nie odstawał bardzo od współczesnej stylistyki. Jaka mniejsza awaryjność w 15 letnim samochodzie ?! Kupuje się z sercem. STOP gwałcicielom mechaniki ! Klucz dynamometryczny podstawowym narzędziem pracy. |
|
Posty: 290
Dołączył: 31 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
odezwali się fani niemieckiej motoryzacji clio i 206 jak najbardziej z silnikami benzynowymi, clio 1.2 zadowoli sie 6l /100km, nie ma sensu kupować diesla
jak dla dziewczyny proponowałbym hyundai -a coupe , fajnie wygląda i tani w utrzymaniu, wiem kto ma ładnego do sprzedania ; ) |
|
Posty: 319
Dołączył: 27 Maja 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Polecam Toyota Yaris, Corsa C
|
|
Posty: 289
Dołączył: 16 Marz 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
To ja polecam Audi A2 bardzo przyjemne auto, mimo malego wygladu bardzo pojemne, bagażnik pojemny, karoseria aluminiowa, silnik 1.4 spalanie okolice 6l, bardzo dobrze wyposazenie.
|
|
Posty: 87
Dołączył: 1 Paź 2009r. Skąd: Nisko RNI Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie słuchaj Znafców Motoryzacji. Tak naprawdę to nie ma reguły, a sugerowanie się tekstami typu: "znajomy mówił", "francuskie nie", "fiaty to złom" to, hmmm, .... szkoda gadać .
10-letnie, używane samochody tak naprawdę to loteria i znaczek na masce, tudzież opinie Znafców o bez-awaryjności "tych lepszych" (czyt. niemieckich czy japońskich) mają najmniejsze znaczenie. Sam akurat jeżdżę VW, ale bardzo podoba mi się Fiat Stilo - ale tylko trzy-drzwiowy, nawet sam jakiś czas na takiego polowałem. I z wymienionych przez Ciebie moim faworytem jest właśnie Stilo. Lub Punto II, bo wbrew obiegowym opiniom to bardzo dobry samochód, jeśli dobrze trafisz to nawet Punto I będzie dobrym (i tanim) wyborem. Grande Punto już nie wchodzi w grę? Wybierz ten, który Ci się podoba |
|
Posty: 55
Dołączył: 1 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jeśli dba się o samochód byle jaki to nie będzie stał w warsztatach, a jeśli ktoś tylko wsiada i nie patrzy na stan samochodu to potem cierpi i wydaje niepotrzebnie czasami duże pieniądze na naprawy.
Każdy samochód ma swoje pięty achillesowe ale to norma. Mowicie że fiaty to dziadostwo, to czemu ludzie je kupują i cieszą sie z tego? Każdy wymieniony samochód jest na swój sposób dobry. Francuzy są wygodne ale części do nich drogie, a Fiaty znowu odwrotnie, mniej wygodne ale za to części tańsze. Trzeba patrzeć na wszystkie aspekty a nie bo znajomy mówił.. jakby tak każdy szukał samochodu po znajomych to byście chodzili na piechote bo każdy samochód ma prawo się zepsuć... |
|
Posty: 5021
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Clio benzynowe pali śmieszne ilości pb, da się gazować bo w klubie clio jest sporo aut z lpg. Czy ceny są droższe? Ciężko powiedzieć jak kupujesz np w moto partnerze w warszawie z wysyłką oszczędzasz sporo na serwisie i cześci dopasowane do modelu. JA do swojego francuza wszystko tam biorę i sobie chwale.
KAżde auto po zakupie trzeba przeglądnąć i maleństwa do miasta nie warto kupowac w dieslu. Za dużo rzeczy które mogą się spsuć plus odpalanie w zimie, a w przypadku benzyny sporo kosztów odpada "Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 553
Dołączył: 5 Gru 2011r. Skąd: Pysznica Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Alfa Mito! :-) Potwierdzam z doswiadczenia :-)
|
|
Posty: 1863
Dołączył: 9 Sty 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Autorko tematu, nie słuchaj tych wyrobó i mazanów... Dla nich wieśwageny w tedeiku wypierdziane przez "helmuta" to szczyt marzeń, a na widok wieśwogena pstucha to już normalnie orgia i szał ciał.
Prawda jest jedna i oczywista, jak dbasz tak masz, sczególnie przy zakupie używanego auta należy zwracać uwagę na stan, a nie na no, co znajomy znajomego co to w Polmozbycie polonezy naprawiał Ci powie. On Ci poleci Golfa 2/3, czyli archaiczne taczki dla fanów 3 pasków... |
|
Posty: 1821
Dołączył: 6 Lut 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT A na co ma patrzeć jak nie na wygląd ? Podstawa. Przecież chyba ważne, by zaparkowała, wysiadła i z uśmiechem na twarzy mogła się popatrzeć, na swój samochód. Żeby na ulicy nie wyglądał jak 20 letni kanciasty szrot, ale w miarę możliwości nie odstawał bardzo od współczesnej stylistyki. Jaka mniejsza awaryjność w 15 letnim samochodzie ?! Kupuje się z sercem. Dla Ciebie priorytetem jest wygląd a dla innych niezawodność, trwałość itd. Osobiście użytkowałem starą Jette którą zrobiłem 150 tyś km. bez żadnego remontu, jedynie, łożyska w kole, przeguby,tłumiki,wymiana olejów,filtry i świece - tyle!. Samochód praktycznie był bez korozji. Kanciasty,20 letni ale nie odwiedzał mechanika - to było dla mnie podstawą. Kupowałem z rozumem. Dla autorki tematu - każdy używany samochód z niewiadomego pochodzenia może być niemiłą niespodzianką, więc ciężko doradzić który będzie lepszy. Diesel ma troche większe wymagania odnośnie użytkowania. |
|
Posty: 423
Dołączył: 3 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT Dla Ciebie priorytetem jest wygląd a dla innych niezawodność, trwałość itd. Trudno określać niezawodność trwałość itd. 15 letniego samochodu w oparciu o jego markę STOP gwałcicielom mechaniki ! Klucz dynamometryczny podstawowym narzędziem pracy. |
|
Posty: 673
Dołączył: 13 Sie 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jak szukasz samochodu niezawodnego polecam jakiegoś japończyka , Mica lub Yaris
|
|
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r. Skąd: RMI Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT Krótka piłeczka Clio 2 Stilo Punto 2 Peugeot 206 To moje ulubione samochody, który najlepszy technicznie? Mi sie wydaje ze najlepszy to peugeot 206 Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!! |
|
Posty: 7
Dołączył: 15 Lip 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Opel astra hatchback
|
|
Posty: 1463
Dołączył: 17 Kwie 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
potwierdzam jeśli chodzi o japończyki. prywatnie mam dwa, w tym jeden już prawie 20-letni z przebiegiem blisko 500tys. - wciąż użytkowany (głównie z sentymentu ogromnego), bez żadnej poważnej naprawy (tylko eksploatacyjne), choc porozbijany nieco i nieoszczędzany w ogóle. a służbowo jeżdżę toyotami yaris/auris i też bardzo je lubię.
z podanych wybrałabym chyba peugeota, choc nie ukrywam, że głównie ze wzg na wygląd. |
|
Posty: 929
Dołączył: 23 Maja 2010r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
CYTAT Kolezanko zadny z wymienionych !!!!!!! nie kupuj zadnego francuza, a tym bardziej fiata, mialem i znajomi mieli, ciagle tylko warsztat i kasa. Jesli moge Ci polecic to szukaj z opla lub vw chryste, VW ? oszalales - gorsze gowno niz kazdy jeden fiat ... Ale tak czy inaczej z wymienionych modeli nie kupilbym zadnego... Moim zdaniem nie warto pchac sie w zadnego diesla. Sa drogie w utrzymaniu i mase czesci ktore się mogą wysypac |
|
Posty: 40
Dołączył: 10 Lip 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Polecam toyote yaris I po lifcie.Auto nie do zajechania
|
|
Posty: 276
Dołączył: 29 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Kolezanko zadny z wymienionych !!!!!!! nie kupuj zadnego francuza, a tym bardziej fiata, mialem i znajomi mieli, ciagle tylko warsztat i kasa. Jesli moge Ci polecic to szukaj z opla lub vw Co prawda nie znam Sz.P. Agnieszeczki, ale po nicku zgaduję, że nie jest podtatusiałym nudziarzem, by kupić Opla. Jak można w ogóle kupić Opla?! A VW? Podobnie, ale jeszcze dodatkowo trzeba lubić auta niezbyt dobre, ale za to projektowane przy użyciu ekierki. A tak poważniej - dziewczyna pyta o konkretne modele, a nie co polecamy. Zresztą jakbym miał polecać coś z poza propozycji, to pewnie jakiegoś japończyka, a nie Opla. Z podanych brałbym albo 206, albo Clio. Oba będą ok, jesli nie kupisz totalnego złoma i będziesz dbać. Natomiast co do Stilo i Punto - jakś takie... Nie wiem, czy to dobre auta, ale pewnie tak (bo niby dlaczego nie?), ale jakoś mnie nie przekonują. Nie słuchaj natomiast wszytkich "mędrców" mówiących, że "żadnego na F - Forda, Fiata i fszytkie francuskie" - miałem Forda, Fiata, nawet Renówka się przewinęła - wszystkie były ok. Czasem coś nawaliło, ale zazwyczaj dlatego, że coś zaniedbałem. Jak się dba, tak się ma! A psychopath is better than no path |
|