Pozwolisz,że nie będę tu wdawał się w zbędną polemikę

temat kasy mnie rybka

temat miesa bylby znacznie ciekawszy, pewnie nie tylko dla mnie i sam go zaczales, napisales ze tam jest ch...nia u Was jest lepiej i zakonczyles polemike, nie chciales pisac to po co bylo zaczynac :]
pozwole i przezyje ale szkoda bo mozna by sie czegos u zrodla dowiedziec

btw kebab na WP nie przestal mi smakowac, tyle ze teraz pojawily sie inne i mozna wybrac pomiedzy zjadliwym, a zjadliwym ;]

Nie będę się powtarzał.Temat masz wyjaśniony w innych moich postach,dotyczących opini o "kebabie",o ile owe posty nie zostały wykasowane

tamto juz troche nieaktualne, przybylo ze 2-3 kebaby, update bylby wskazany ale jak wola ;]

dla mnie taki o bez szału jak i z kleopatry.
moim zdaniem turecki kebab oryginalny na wojska polskiego miazdzy wszystkie w okolicy. Pyszne ciasto, wołowina i sosy.
Polecam sprobowac w cieście bez surówek z sama wołowinka. Mistrzostwo
A Emre to chyba najwieksze dno.
ale to tylko moja opinia. kazdy ma swoj gust
pozdrawiam.

Ja jadłem tam dość dawno temu, zapamiętałem tylko to:

- mięso pływające w tłuszczu (jedeny plus taki, że nie jest go mało),

- bułka rozmięknięta o konsystencji gąbki (ciasta nie pamiętam),

- sosy najbardziej obrzydliwe ze wszystkich kebabów jakie jadłem, to jakiś żart chyba, sos mieszany smakuje jak woda z ogórków z jakąś zieleniną i dodatkiem ostrej papryki w proszku, rzadki i ochydny,

- obsługa bardzo niemiła.




Oh really captain obvious? I thought it's my opinion, but apparently I was wrong :(

[cytat]Ja jadłem tam dość dawno temu, zapamiętałem tylko to:

- mięso pływające w tłuszczu (jedeny plus taki, że nie jest go mało),
- bułka rozmięknięta o konsystencji gąbki (ciasta nie pamiętam),
- sosy najbardziej obrzydliwe ze wszystkich kebabów jakie jadłem, to jakiś żart chyba, sos mieszany smakuje jak woda z ogórków z jakąś zieleniną i dodatkiem ostrej papryki w proszku, rzadki i ochydny,
- obsługa bardzo niemiła.[cytat]



Zastanawia mnie to co napisałeś,hmm?
Jak sobie wyobrażasz kebaba,choćby z wołowiny bez odrobiny tłuszczu?Mięso byłoby tak suche i twarde,że nie byłbyś go w stanie pogryźć.Poza tym nie mogę się zgodzić z tym co napisałeś.Tłuszczu jest naprawdę niewiele ponieważ 90% wytapia się w temperaturze 700-900 ℃ (w zależnoći od mocy płomienia).

Bułki wypiekane są codziennie,bez używania jakichkolwiek ulepszaczy,czy spulchniaczy,więc skąd kosytencja gąbki? Takie bułki musiałby pochodzić z piekarni mechanicznej(nie posiadamy takowej), gdzie produkuje się ich w tysiącach szt.

Sosy rzeczywiście są naturalne(tj. na bazie jogurtu) bez dodatku choćby kropli majonezu.Zdajemy sobie sprawę,że nie przystają one do polskich realiów, ale my stawiamy na naturalny i zdrowy produkt. I może tu cię rozczruję,ale nie używamy papryki w proszku,chodziaż nie jestem jej przeciwnikiem.

Co obsługi,tu nie wiem o kogo chodzi-kucharzy,sprzedawców?
Kucharze - Ci sami od lat.
Sprzedawcy,zmieniają się i nie będę się bronił. Chociaż od dłuższego czasu mamy naprawdę bardzo dobry zespół.

Mam porównania z innych kebabów i mięso to nie daje wrażenia "ociekającego tłuszczem". Nie wiem czego to zasługa bo się na tym nie znam, oceniam efekt.



Tutaj również pozwolę sobie na porównanie z innymi kebabami, często zdarzało mi się jeść prawdziwie chrupiącą bułkę. U was jest ona gąbczasta.



Na bazie jogurtu? Chyba na bazie wody. Są rzadkie i niesmaczne. Wodniste i kwaśne. Nie silcie się na "fit kebab" bo nie ukrywajmy, to jedzenie nie należy do najzdrowszych. Fast food to fast food - ma być świeży i smakować. Wodniste sosy temu nie sprzyjają. Do tego jak na mój gust mieszany jest zbyt ostry, a ostry jest już w ogóle niezjadliwy.



Do kucharzy nie mam zastrzeżeń. To raczej Panie sprzedające. Chociaż jest to ogólna bolączka Stalowej Woli - mentalność trochę zaściankowa, mała otwartość na ludzi... no miasto jest wręcz "antyturystyczne", stąd nie ma co się dziwić. Rzadkością w Stalowej Woli jest obsługa w lokalach/barach na poziomie.

Tak czy inaczej życzę powodzenia.

Pozdrawiam

Tak jak sam napisałeś: "Ja jadłem tam dość dawno temu..." to po pierwsze.
Po drugie,ta polemika przypomina mi kopanie się z koniem.
No i po trzecie: "...jak jeszcze jadałem kebaby to tylko w Emre..."

A za życzenia dziękuję

A na koniec dziękuję wszystkim za udział w dyskusji.

Owszem, było to kilka miesięcy temu, być może coś się zmieniło.




Tego zdania nie rozumiem.



To jest zwykłe "łapanie za słówka". Nie trudno się domyślić, że zdanie to oznacza tylko który kebab jest moim faworytem. Oczywiście próbowałem różnych kebabów w Stalowej Woli, inaczej nie mógłbym sobie wyrobić jakiegokolwiek zdania, bo nie miałbym porównania. W Twoim kebabie jadłem może z 4-5 razy.



A proszę.

do newlive:
owszem kebaba masz smacznego, jestem klientem od samego początku i wciąż jestem - tylko dlaczego teraz np. kebab w cieście jest o wiele mniejszy niz był na początku - owszem to zrozumiałe (koszty) ale przecież cene też podniosłeś.
Jak napisałem jestem wciąż waszym klientem, ale pomyśl o jakiejś promocji dla stałych klientów (firmy, zakłady pracy).

Dziękuję za tę uwagę.Cieszę się,że to napisałeś, bo każda uwaga od naszych Klientów jest niezwykle cenna.Zweryfikuję wielkość/gramaturę i jeżeli da się coś popraprawić to postramy się to zmienić.
A dla firm i instytucji(stałych Klientów) mamy gratisowe napoje, chociaż jest to uzależnione również od wielkości zamówienia

To i ja dodam. Ślubna uwielbia waszego kebaba i ostatnie dwa razy widac jak na dłoni że ciasta za duzo dajecie w dużym.
Kolejna rzecz to sos łagodny zalatuje dużo mocniej śmietaną. Tak bez zastrrzeżeń ale promocja dla stałych by się przydała.

Dzięuję

Popracowałem tam 1 dzień od 10.00 do 1.30 i tak:
Warzywa trzymane są w pomieszczeniu pod kebabem oj nie jest tam zimno nawet nie chłodno jak w niektórych piwnicach, temperatura niższa niż na zewnątrz ale zbyt wysoka mimo wszystko.

Dokładałem kapustę dostałem polecenie wyciągnąć z półek starą kapustę i pookładać tam nową przywiezioną no i dobrze że kazali ściągnąć tą starą bo obślizgła i wogóle bleee, ale nie po ułożeniu nowej pod ścianą miałem dać te z powrotem :O

Po wyjściu z magazynu dostałem polecenie abym przekroił główki kapusty tak tej starej na 4 części bo szatkuje a że kobieta to jej ciężko, pokroiłem bez książeczki od sanepidu, bez rękawiczek, bez okrycia głowy.
Ale co tam po szatkowaniu nie widać.

Kebaby z trasy które nie zostały przyjęte z rożnych powodów ale nie z winy kebabu zostawały przewinięte w nową folie, podgrzane i dane następnemu klientowi.

Ci którzy nie wieżą niech wejdą i spojrzą dłużej na kobiety przygotowujące kebaby bez rękawiczek na zewnątrz +24*C za nimi piece i ocierają pot rękami którymi potem przygotowują dla was jedzenie.

A i uwaga na dzieci ponieważ auto nazira ma niesprawne hamulce gubi olej, i co najważniejsze stoi ponad prawem ponieważ policja jada u nazira z sporym upustem 5zł za duży kebab? dlaczego?

No przynajmniej produkty prosto z egiptu tylko poco im:
ser z halmaru?
frytki z tesco?
no i ten dostawca mięsa też tak jakby polak? i co on robi przed innymi kebabami też mięso z egiptu?

Teraz rozumiem dlaczego to co sprzedają nie smakuje jak kebab.

bardzo dobrze napisane !!! niech gamonie dalej to gówno jedzą!!

dobry kebab to tylko w paryżewie
jak ktoś jadł to wie

nie smakuje jak kebab który jadałeś ?
W sumie nie dziwne ;)

Rzadko kto kupuje tak drogie mięso.
Jakoś nigdy nie miałem jakich kolwiek skór w kurczaku,
a Jagnięciny przeciez nie ma w najbliższych kebabach w powiecie;)

Jagnięcina !!!Chyba za bardzo wierzysz w słowo pisane( lub jesteś pracownikiem).Tak czy inaczej cena jagnięciny zaczyna się od 40 zł/kg do 120zł za najlepszą część.Więc kto normalny uwierzy,że jest to jagnięcina ????

Moja opinia- kebab dobry, kupowalam czesto ,ostatni raz wczoraj i to juz bedzie moj ostatni raz. Czas oczekiwania na dowóz zamowienia z godziny przedłuzył sie na 2,5 godziny.Z trzech zamowionych kebabow dwa zimne.Obsluga (u ktorej skaldalam reklamacje) totalne chamstwo i bezczelnosc.

Jezeli Ci chodzi o paryz to zgadzam sie z tym.

Kto raz zjadl kebaba w paryzu to sam stwierdzi ze w STW i okolicach nie ma kebabow

Kebab z kurczaka jest u nich niezbyt dobry. Mieso wrzucane ze skora tluszczem i chrzastkami (nie jest to piers z kurczaka tylko inne czesci). Naprawde nie polecam bo do tego dzisiaj trafilam na niedopieczone;/Skusilam sie bo bylo duzo ludzi. salatka i sos dobre wiec mysle ze z jagnieciny bylby ok. ;)

Bylem ostatnio na kebabie, zamowilem z kurczaka. Czekalem z pol godziny, muchy lataly po calym lokalu. tez mialem rozne dziwne rzeczy w swoim, ciekaw jestem ile % jagnieciny jest w tym miesie. Panie mialy rekawiczki (wszystko ok) ale po zakonczeniu robienia kebaba nie sciagaly je i wszystkie inne rzeczy robily w nich, tak wiec pytanie po co im te rekawiczki?? Jedyny plus ze panie byly bardzo mile