Posty: 302
Dołączył: 15 Lis 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
W to kilkadziesiat milionow zainwestowal i nadal brnie w to Szlęzak......zobacz......
Bezprecedensowy list rektora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego do duchownych pracujących na uczelni. Ks. prof. Antoni Dębiński apeluje o wsparcie uniwersyteckiego budżetu przez większe wpłaty na Towarzystwo Przyjaciół KUL List w marcu trafił do księży zatrudnionych w KUL. Na najstarszym lubelskim uniwersytecie pracuje ich 233 (wszystkich wykładowców jest 1 330). "Gazeta" poznała treść listu. Ks. prof. Antoni Dębiński, rektor KUL, zauważa w nim, że wsparcie finansowe Kościoła dla uczelni znacznie spadło po tym, jak uniwersytet zaczął być finansowany przez państwo (stało się tak przed kilkoma laty). Dotacja ze środków publicznych - stwierdza ksiądz rektor - nie tylko nie pozwala na harmonijny rozwój uniwersytetu, ale też jest zbyt mała, by zaspokajać jego bieżące potrzeby. Ks. prof. Dębiński ma jednak nadzieję, że polskie społeczeństwo katolickie "nie dopuści, do tego, by zaprzepaszczone zostało dzieło, które przez lata było chlubą Kościoła polskiego". Rektor odwołuje się do poczucia odpowiedzialności duchownych za los "Alma Mater" i przypomina, że w "najtrudniejszych czasach" wyrażała się ona przez "rezygnację z części należnego uposażenia, by ratować budżet naszego Uniwersytetu". Wyższa składka Rektor prosi księży, by w sposób szczególny zaangażowali się w działalność uniwersytetu, również poprzez udział w mszach w kościele akademickim, promocję KUL, a w końcu stwierdza: "W duchu solidarności kapłańskiej ośmielam się także prosić o pełniejsze jeszcze włączenie się w dzieło Towarzystwa Przyjaciół KUL, najpierw poprzez ożywienie członkostwa w Towarzystwie, a może również poprzez zwiększenie zadeklarowanej składki członkowskiej". Lidia Jaskuła, rzeczniczka KUL, zapewnia, że list spotkał się z bardzo życzliwym przyjęciem i "komunikatem zwrotnym". Na pytanie, dlaczego rektor zdecydował się wystąpić z nim akurat teraz, pani rzecznik wyjaśnia, że ekipa rektorska, która została wybrana wiosną ubiegłego roku, chce odbudowywać i rozwijać "więź między społeczeństwem a uniwersytetem". Faktyczny powód podaje jednak sam rektor, pisząc na wstępie o tym, że uniwersytet z budżetu państwa dostaje zbyt mało w stosunku do jego potrzeb. Przypomnijmy, że w liście, który był czytany w kościołach w drugi dzień świąt wielkanocnych, ks. prof. Dębiński w podobnym tonie apelował o datki na rzecz KUL. W duchu solidarności kapłańskiej - W historii uczelni była już sytuacja, bodajże w latach 50., gdy nie miała ona żadnego wsparcia i rektorzy zawieszali wypłacanie pensji duchownym, bo świeccy mają przecież rodziny na utrzymaniu - mówi jeden z księży profesorów KUL. - Rektor jest świadomy, że sytuacja ekonomiczna jest trudna, zachęca więc do większej ofiarności i ma nadzieję, że spotka się to z rezonansem. Ale ja obawiam się, że będzie on mniejszy niż byłby kiedyś. Pozycja KUL jest dziś zupełnie inna niż przed 1989 r., także w odbiorze tego uniwersytetu przez księży. Identyfikacja z nim znacznie spadła, jest wiele uczelni, które mają wydziały teologiczne. Ja w każdym razie zwiększyłem swoją składkę na Towarzystwo Przyjaciół KUL z kilkunastu złotych miesięcznie do 100 zł. Zła kondycja finansowa KUL nie jest tajemnicą. Wśród powodów jest przekonanie poprzednich władz uczelni, że uniwersytet otrzyma pieniądze na tzw. wkład własny gmachu biotechnologii przy ul. Konstantynów - ok. 15 mln zł - z budżetu państwa. Jednak uczelnia musiała je wyłożyć z własnej kieszeni. Sporo - bo milion złotych rocznie - kosztuje też uczelnię dzierżawa budynków przy Drodze Męczenników Majdanka. Tylko w tym roku akademickim z pracą na uczelni pożegnało się ok. 40 osób. Listu rektora nie otrzymała grupa sióstr zakonnych wykładających w KUL. - Jest on skierowany w "duchu solidarności kapłańskiej" - mówi rzeczniczka. - A siostry zakonne nie są przecież kapłanami. Cały tekst: http://lubli(...)R4h3W3fs |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 72
Dołączył: 30 Wrz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
A niech bogaty Vatykan płaci na tą uczelnię!!!
|
|