Posty: 1
Dołączył: 23 Kwie 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dzis po godz. 19 w sklepie JUBILAT mialo miejsce okropne zdarzenie.Stala klientka sklepu udala sie tam z dziecmi na zakupy.Zglosila jednej z pracownic sklepu,ze dzieci maja wafelki zakupione w innym sklepie.Ale po chwili poprosila swoje dzieci,zeby te wyszly i zaczekaly przed wejsciem.Jedna ze sprzedawczyn widzac dzieci z wafelkami zaczela na nie krzyczec,wyzywac od zlodzieji i jednemu z chlopcow grozic,ze cytuje "kopnie go w dupe" krzyczala na dzieci nawet przed sklepem,kiedy te wystraszone staly i plakaly.Kiedy matka dzieci zareagowala zostala wyzwana przez sprzedawczynie od cytuje "jebanych suk i szmat" .
Jestem oburzona i chce wszystkich ostrzec,strach tam z dziecmi chodzic na zakupy !! |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 3
Dołączył: 23 Kwie 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie chce mi się wierzyć w tę historię - codziennie robię tam zakupy i nie spotkałem się z jakimś zachowaniem które byłoby zbliżone do opisanego powyżej. Jeśli rzeczywiście miało miejsce - wystarczy zgłosić taką sytuację do kierowniczki sklepu bądź kogoś z szefostwa - a tak to wygląda tylko na próbę oczernienia sklepu ....
|
|
Posty: 929
Dołączył: 23 Maja 2010r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Naprawde bardzo staszna historia. Pozniej ta Pani pewnie rzucila sie z siekierą na matkę, dobrze ze w poblizu byl jakis mocny koles bo zakonczyloby sie tragedia... Tak straszna historia ze niemal nie spadlem ze stołka.
Moderowano przez: panna_pina 2. Zabronione jest w szczególności publikowanie: 2.1. treści o charakterze obraźliwym, naruszających obowiązujące ogólnie przyjete normy etyczne 2.2. treści ironizujących, prześmiewczych lub złośliwych, stanowiących przejaw braku szacunku |
|
Posty: 496
Dołączył: 3 Lis 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
to są właśnie sklepy społem, to samo wzorcówka, kasjerki ruszają się jak muchy w g....nie do tego one mają zawsze racje !!! kontakt z kierownikiem nic nie da, pewnie taam są układy układziki, wiek prawie przedemerytalny gwarantuje nietykalność - noszą one tam plakietki spisać i wrzucić na forum, kto robi tam zakupy napewno je rozpozna i to dla nich będzie najgorsza kara !!
|
|
Posty: 95
Dołączył: 26 Marz 2011r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
nie bardzo mi sie chce wierzyc w ta historyjkę , troszke ubarwiona albo wogóle zmyslona , bardzo często robie tam zakupy i nie spotkałem sie nigdy z niczym podobnym wręcz odwrotnie miła obsługa
|
|
Posty: 28
Dołączył: 15 Wrz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A ja jeszcze w Stalowej Woli nie spotkałem się z miłą obsługą w tych sklepach więc wcale bym się nie zdziwił gdyby coś takiego miało miejsce. Patrzą spodełba, zupełnie jakby miały pretensje do klientów że przychodzą coś kupować. Łaskę robią, że sprzedają ? Jezu, to nie nasza wina, że skończyły za ladą. Można im tylko współczuć. Sam jestem stałym klientem jednego z tych Społemków ale tylko dlatego, że jestem zbyt dużym leniem by ruszyć się gdzieś dalej. Pomijam fakt, że produkty droższe niż wszędzie indziej, pomijam to, że stare ceny wiszą, a na kase wbite są nowe ale jako stały klient chciałbym jednak troszkę uśmiechu z ich strony, który niebyłby uzależniony tylko od tego czy mają dobry czy też zły dzień.
|
|
Posty: 72
Dołączył: 24 Marz 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A ja jestem skłonna w to uwierzyć, gdyż też zostałam źle potraktowana w tym sklepie. Chciałam kupić wino więc stanęłam przy stoisku z alkoholami, żeby zobaczyć co maja w ofercie. A pani kasjerka na mnie z mordą że ona mnie przy tym stoisku z alkoholem nie obsłuży i żebym podeszła do innej kasy. No to ja na nią też krzyknęłam, że tylko chcę zobaczyć a poóźniej podejdę do odpowiedniej kasy. Ludzie ja tylko chciałam zobaczyć jakie winko wybrać.
Wprawdzie żadne epitety nie poleciały, ale pracownica była bardzo niemiła i wredna. Nie lubię tego sklepu, na szczęście chodzę tam sporadycznie. |
|