Co mam zrobić ??

Niedawno był taki post
http://stalo(...)d=724215

Idziesz do przychodni na Staszica, tam zgłaszasz się do recepcji z napisem RTG. Koniecznie mów głośno, bo im ostatnio wysiadł ten mikrofonik i pani zza szyby ledwo słyszy. Powiedz, że "przyszłeś na badanie nasienia". Później zostaniesz poproszony o zejście schodami na dół, tam jest labolatorium. Nasienie pobiera się w warunkach ekstra sterylnych, co za tym idzie nie możesz zrobić tego sam. Jako, że większość personelu się brzydzi, zawsze wysyłają do pobierania próbki jakieś stażystki, bo one muszą pójść i koniec. Głupiutkie osiemnastki. No ale wracając do rzeczy. Od kiedy na jedną taką napadł zboczeniec, wysyłają po dwie, czasem trzy dziewczyny na raz. Pokoik jest przyjemny, wiesz, świece, muzyczka, bita śmietana. Materiał musi zostać pobrany trzykrotnie, ale spokojnie, dziewczyny naprawdę się starają. Po wszystkim idziesz pod prysznic i do domu. Sprawa prosta, niektórzy nawet twierdzą, że przyjemna. Powodzenia!

ps. przepraszam, że głupio napisałem, ale to Ty zacząłeś. Mimo wszystko nadal życzę powodzenia, w razie pytań wbijaj na forum I udaj się do swojego lekarza, to po pierwsze.

Może być pobrany jednorazowo,ale wymagana jest ilość minimalna 330 ml(to tyle co butelka soczku"Kubuś").

u lekarza już byłem a słoika kubusia to nienatrzepie :-) chyba że w tydzień :-)

Jakby to wyglądało tak jak opisałem to i dwa tygodnie byś siedział w tej przychodni ;) Proponuję zapytać lekarza, względnie posiłkować się tym http://badan(...)-who2010 Pozdrawiam