Posty: 288
Dołączył: 10 Paź 2011r. Skąd: okolice Stalowej Wol Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam czy ktoś forumowiczów pracuje pracował w wyżej wymienionej firmie zajmującej się kontrolą biletów w ZMKS Stalowej Woli
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 404
Dołączył: 27 Gru 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie pracowałem ale słyszałem raczej negatywne opinie na jej temat. Nawet na tym portalu ktoś chyba ze Starachowic pisał że właściciel nie wypłacał kasy.Czy to prawda nie wiem ale jeśli jesteś młodą osobą to poszukaj czegoś pewniejszego.
|
|
Posty: 711
Dołączył: 0 00 0000r. Skąd: Tarnobrzeg - Stalowa Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Ja nie wiem natomiast jak sie pracuje, ale poznałem zasady funkcjonowania owej pracy rewizora.
Jedno jest pewne. Każdy dostaje umowę zlecenie na okres 3 miesiecy. Pensji podstawowej nie ma. Jedyna pensja jaka jest to procent z wpłaconych (nie wypisanych!!!) mandatów. Czyli jak ktoś wpłaci do 7 dni tą stówke kary to jest bodajże 60 %, jak wpłaci do 14 dni te 300 zł to jest bodajże 40 % i im dalej tym mniej tych procent ale... No właśnie, ale polega jak juz pisałem wczesniej od dobroci ludzi ukaranych, którzy zapłacą mandat. Wymaganiem najważniejszym w tej firmie jest oczywiście częstotliwość odwiedzin autobusów i sprawdzenie pasażerów. Otóż takich wejść do autobusów i kontroli w miesiącu ma byc minimum 300 ! Tak ! Nie pomyliłem się czyli dzielić na 30 dni wychodzi po 10 wejść dziennie. Oczywiście trzeba to odnotować w specjalnej karcie kierowcy. Co mamy po miesiącu pracy jako rewizor ? Oprócz przejażdżek MKSem, wkurwienia i wypisania mandatów pasażerom ? Jeżeli ktoś wpłaci to mamy kase a jak nie zapłaci nikt mandaciku to mamy całe N I C (oprocz zerkających spode łba ludzi na mieście) Dziękuję za uwage. Jan Wężyk Śmiejecie się ze mnie, bo jestem inny. Ja się śmieję z was, bo wszyscy jesteście tacy sami. |
|
Posty: 1
Dołączył: 8 Cze 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Pracowałam w tej firmie. Z informacji jakie udało mi się zdobyć wynika, że firma DMWA działała lub nadal działa w Starachowicach, Tomaszowie Maz., Tarnobrzegu oraz St. Woli. We wszystkich miastach schemat działania się powtarza. Pierwszego miesiąca jest wszystko OK, w drugim małe spóźnienia z wypłatami a w trzecim i kolejnych z powodu zastrzeżeń do pracowników wypłaty nie są wypłacane. Nie wspominam już o należnościach do ZUS czy US, które są pracownikom potrącane a do powyższych urzędów nie są przekazywane. Ponadto na szeroką skale pracownicy są oszukiwani w taki sposób, że nie wykazuje się części wpływów z mandatów ponieważ wynagrodzenie jest prowizyjne, oszukując zarówno pracowników jak i powyższe urzędy. Aż dziw bierze, powyższe urzędy nie interesują się swoimi pieniędzmi.
|
|
Posty: 6
Dołączył: 30 Lip 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Kwestie dotyczace firmy DMWA.Bylem pracownikiem tej firmy w Starachowicach i prawda jest ze pan Miroslawski jest kretaczem,od kilku miesiecy nieodbiera telefonu,niewyplaca naleznych pieniedzy.Wysylane byly smsy z grozbami jak rowniez obelgami do bylych juz pracownikow.Ja osobiscie od trzech miesiecy niejestem w stanie doprosic sie o swiadectwo pracy.Firma DMWA to utopia i jesli niechcecie sie w niej znajsc to miejcie baczenie.
|
|