dziś 19-05-2013 skradziono spod bloku Al. JP II 2 rowerek dziecięcy fun kids róż fiolet rzepy na kierownicy, miedzy 19-22 przypięty do barierki pod 3 klatką.Dla osoby która napisze kto to zrobił by upi**doli* ręce po łokciach nagroda 100 zł !!! piszcie na piwa

Ja chetnie dorzuce sie do nagrody zeby ku**ie rece polamac. Zycze powodzenia.
.

Nie ma usprawiedliwienia dla takiego ku***stwa.

Tak jak z wózkami, połamać łapy i tyle

dzieki !! mam nadzieję ze sie znajdzie k**wa bo policja wali w h**a, dzwonilem powiedzieli bym przyniósł papiery na policje a oględziny juz inną drogą....Rower jest nieistotny lecz leży mi na sercu płacz córki....i mam nadzieje że ta sz**ta tak samo będzie ryczeć jak ją dorwe !! porozwieszałem ogłoszenia, zdjęcia na FB myślę że ktoś coś widział bo na policję nie ma co liczyć!!!!!!

Powodzenia w poszukiwaniach i w łamaniu rąk bo nasza policja to tylko mandaty za picie piwka potrafii wypisywać to swoją drogą

Wrzuć zdjęcie..

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6b83a8575ce65b5a.html

rower bez bocznych kół

No rower wpadajacy w oko. Jak ktos bedzie nim jezdzil to szybko moze wpasc.

Ten kto ukradł ten rowerek może sprzedać go w innym mieście np. Tarnobrzegu, Sandomierzu itp.
Uważam, że taki sam wp...l powinien dostać ten kto kupuje kradzione rzeczy.

stw08 głupoty gadasz.....

Ciekawe kto Ci sie przyzna że jest skradziony, najczęściej przywieziony z Niemiec i tyle....
Albo jezdzi juz na nim jakis gówniarz na wiosce

Nam tez parę lat temu ukradziono rowerek naszego dziecka. Na Jana Pawłai tez w maju. tylko ,że ja trzymalam na klatce przy drzwiach do mieszkania. Rowera nie odzyskaliśmy i nawet nikogo nie spotkałam na takim samym jeżdżącym.

no ja też raczej się pogodziłem z tym, o rower mi nie chodzi gdyż córka i tak powoli zaczęła z niego wyrastać, a raczej cieszyłbym się gdybym dopadł tego frajera co kradnie....

fankore powodzenia w poszukiwaniach! każdemu złodziejowi powinno się pobcinęać ręce, rozumiem, że ktoś jest biedny, ukradnie bułkę, ale do cholery rower dziecku! Zapewne ten kolo będzie chciał sprzedać ten rower gdzieś poza Stalową, ale zawsze jest szansa, że się Go namierzy. Widziałem kiedyś w tv wywiad z chłopakiem z USA, któremu też jakiś baran ukradł rower, to był tak zawzięty, że znalazł ogłoszenie w necie dotyczące swojego roweru i pojechał kilka stanów dalej, żeby "zakupić" od niego ten rower i złodziej miał lipę

ROWEREK ZNALEZIONY!!!!! został podrzucony do klatki, dlatego warto robić szum gdy ktoś znajdzie się w podobnej sytuacji!!!!

a kiedy ja się spinałem ???

pewnie za dziecka zabrali ci "cukierka" i do dziś go szukasz....a teraz zostały już tylko kompleksy....

to nie spinanie a nerwa która przełożyłaby się na czyny bez względu na konsekwencje!jakby mi coś ukradli to pal licho ale dziecku 7 letniemu ?????

Reiker się obsrał ze strachu i oddał. Mam nadzieję, że sobie choć kolanek nie porozbijałeś i jeździłeś w kasku. Choć nie jestem pewien czy masz się o co martwić.

Rad jestem, że zguba się znalazła.