NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »
Nowy Temat Odpowiedz
« 1 2
Kupujemy golfa w tedeiku..,
Posty: 101
Dołączył: 8 Wrz 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 27 Maja 2013r. 19:46  
Cytuj
no to syrena obym nigdy nie kupił auta od Ciebie i Tobie podobnych jezyk smiech2

poza tym znowu nie doczytałeś/ aś... Przecież wyraźnie napisałem "żałował na olej, rozrząd czy INNE WAŻNE PODZESPOŁY..."

Tak jest??????

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 27 Maja 2013r. 19:46  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1759
Dołączył: 17 Kwie 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 27 Maja 2013r. 19:50  
Cytuj
czlowiek ktory kola dokreca z idealnym momentem, wyzywa mechanikow od gwalcicieli itp. ma w nosie niby tak malo istotna wymiane oleju.... ha. Musi miec przykre zycie skoro tylko siedzi i poucza na forum ludzi, nick kobiecy a pisze po mesku i w ogole zalosny jestes...
Obys jak najszybciej przestal sie tuudzielac bo juz Twoje madrosci zrobily sie nieznosne....

CYTAT
"wymienić śruby mocujące tylną belkę po każdorazowym demontażu" - to tak uczynić. Jeśli mówi "wymienić nakrętkę mocującą dolny brzegub kulisty" - to tak uczynić. Jeśli mówi "dokecić koło momentem 105 Nm" - to dokręcić to koło


Śrube chcesz dokrecac a oleju nie chcesz wymieniac na czas?? masakra

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 293
Dołączył: 16 Cze 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 27 Maja 2013r. 19:59  
Cytuj
Ja w astrze I olej wymieniłem przy 160k na mobil 5w50 na takim jeżdziłem od początku, było to jakiś czas temu teraz mam 280k fakt litr no może 2 między czasie dolałem, auto jeździ oleju nie ubywa, nawet nie jest taki brudny. Więc też nie wierzę w tą cudowną moc wymiany oleju, mnie kontrolka oleju nie zapaliła się już od dłuższego czasu a niektórym co 10k, czy to zdrowe?, nie wiem.
A kiedy Panowie od oleju wymieniali płyn hamulcowy? to taki mały pojemniczek pod maską?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 101
Dołączył: 8 Wrz 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 27 Maja 2013r. 20:05  
Cytuj
poza tym sam sobie przeczy... pisze tu o zaleceniach producenta- konstruktora a chyba oni właśnie zalecają wymiany oleju, rozrządu i innych części i płynów eksploatacyjnych "na czas"...

Można by się tu spierać czy to potrzebne czy nie... Mi tam nie szkoda tych 100zł na wymianę oleju... Jak się coś popsuje to przynajmniej będę pewny, że starałem się o auto (silnik w tym przypadku) dbać.
Rozrząd kosztowny, ale nie zmienia się co roku (chyba że ktoś baaaardzo dużo jeździ).

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 423
Dołączył: 3 Paź 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 27 Maja 2013r. 20:37  
Cytuj
CYTAT
no to syrena obym nigdy nie kupił auta od Ciebie i Tobie podobnych jezyk smiech2

poza tym znowu nie doczytałeś/ aś... Przecież wyraźnie napisałem \"żałował na olej, rozrząd czy INNE WAŻNE PODZESPOŁY...\"

Tak jest??????


Nie. Olej nie jest ważnym "podzespołem", ani rozrząd. To są rzeczy dalszoplanowe w ogóle czynności serwisowych.


CYTAT (Stecyk)
Śrube chcesz dokrecac a oleju nie chcesz wymieniac na czas?? masakra


Są czynności ważne i mniej ważne. Raz jeszcze przeczytaj mój poprzedni post. Co się stanie jeśli padnie silnik ? Co się stanie jeśli odpadnie koło ?

CYTAT
Można by się tu spierać czy to potrzebne czy nie... Mi tam nie szkoda tych 100zł na wymianę oleju... Jak się coś popsuje to przynajmniej będę pewny, że starałem się o auto (silnik w tym przypadku) dbać.


Fajnie. Dochodzi tutaj jescze jeden ważny czynnik. Wzrost częstości wymian (przesadne skrócenie interwału) - to wzrost prawdopodobienstwa wlania oleju podrobionego, nie spełniającego norm.

A czy przy wymianie zawieszenia wymieniasz elementy typu śruby, nakrętki (czy znasz zalecenia w producenta w tym zakresie ?), czy dokręcasz koło prawidłowo (znaną wartością momentu, czyszcząc, smarując piastę, śruby) ? Czy znasz zalecenia dot. trwałości pirotechnicznych systemów bezpieczeństwa ? itp., itd.
Może wart te 100 zł wydać na dodatkową kontrolę stanu zaiweszenia, hamulców, ukłądu kierowniczego ?

STOP gwałcicielom mechaniki ! Klucz dynamometryczny podstawowym narzędziem pracy.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 293
Dołączył: 16 Cze 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 27 Maja 2013r. 20:49  
Cytuj
znależione w necie

Wymiana oleju szkodzi silnikowi?
Tak uważa Henk de Groot, były wieloletni dyrektor holenderskiego oddziału Castrola. Twierdzi, że koncerny naftowe żerują na niewiedzy i naiwności kierowców
De Groot nazywa czołowych producentów "mafią wymieniaczy olejów". Utrzymuje, że właściciele samochodów są wpędzani w koszty, bo serwisy zmuszają ich do zbyt częstej wymiany oleju. Niepotrzebnie. Jego zdaniem olej silnikowy z czasem nie traci, ale polepsza swe właściwości. Jest to ponoć zasługa cząsteczek sadzy (węgla), które "mają świetne własności smarne i gromadząc się w oleju, z czasem znacznie poprawiają jego parametry". Podkreśla, że "wymiana oleju to olbrzymie marnotrawstwo i wielkie obciążenie dla środowiska naturalnego, a samochód po wymianie oleju ma gorsze osiągi i większe spalanie".

Potwierdzeniem słów de Groota miało być jego własne auto: - Przejechałem nim już 350 tys. kilometrów bez wymiany oleju. Z korzyścią dla portfela i środowiska. Moja żona jeździ samochodem bez wymiany oleju już 20 lat.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
« 1 2
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »