Drodzy Parafianie.Czy nie przeszkadza Wam pianie organistki w kościele p.w.Opatrzności Bożej?Ja wiem że do kościoła idzie się modlić,ale jak to mówią kto śpiewa uczesgniczy w Eucharystii pełniej.Tutaj nie da się-organistka ostro rwie do przodu.Czy nikt z Was tego nie zauważył?Dziwie się,tyle narodu chodzi do igloo i tolerują takie coś

...nie rwie do przodu, ale stara sie nauczyc wlasciwego spiewania danej piesni, a nie rozciagania jak to maja w zwyczaju starsze pokolenia parafian

Jakoś nie zwróciłem na to uwagi.
Jedynie co zauważyłem to, że kiedyś ksiądz z ambony naskoczył na parafian iż do kościoła chodzi sie modlić a nie na pokaz mody i żeby się ubierać skromniej(makijaż też skromniejszy) do kościoła.Ale widzę,że organistki to się nie tyczy czasem to sie zastanawiam czy z dyskoteki odrazu nie wraca

E tam przesadzacie xD

Czasami mam wrażenie,że Panią organistkę trochę ponosi i oprawa przestaje być oprawą. Staram się nie zwracać na to uwagi ale czasami siła głosu przebija wszystko

Odnośnie stroju księża mają racje.To co niektóre kobiety zakładają na siebie do kościoła to coś okropnego.Tak jakby szły wabić mężczyzn.Kobiety opamiętajcie się,idziecie modlić się

A ja lubię jechać do Opatrzności na mszę świętą właśnie ze względu na organistkę.Bardzo ale to bardzo lubię jej słuchać.

Nie chcesz patrzeć,stań w pierwszym rzędzie.
A do kościoła to się właśnie idzie popatrzeć na kobitki.Przecież nie na księdza.
Jak starczy czasu,to się można pomodlić.
I nie mów że piszę głupoty,bo sam jak widzę patrzysz na kobiety, zamiast skupić się na modlitwie.
Gdybyś miał w sobie silna wiarę,kusa sukienka czy dekolt pani obok,nie byłby w stanie Cię rozproszyć.
Bierz przykład z tybetańskich mnichów,którzy potrafią tak się skupić na modlitwie,że nie zważają na otoczenie.
Grzeszysz synu.Grzeszysz myślą i mową.
Mam nadzieję,że żadna z Pań nie zwraca uwagi na dewotów,i okaże to,czym obdarzy je tak hojnie Stwórca.Amen.

P.S.Niewiele jest gorszych rzeczy,od zawodzenia kościelnych dewotek(no chyba że "śpiew"Górniakowej lub skrzeczenie Okupnikowej).
Co do uwag księży,to jak w każdej dziedzinie,tak w kwestii ubioru,nie ufam facetom w sukienkach.

Oj tam no troszku uszy bola od jej hm spiewu ale trudno nie kazdy potrafi a kazdy chcę zarobic ha a co do ksiedzy... No koment dzisiaj na mszy wychodzac z kosciala mijalam kobitke z dekoltem że ohoho ale ksiadz też czlowiek popatrzec lubi a żeby nikt się nie czepial że zboczeniec to powie cos do ambony. No bo jak by nie obserwowal to by przeciez nie wiedzial że ktos jest zbyt skromnie ubrany no nie?

Zaśpiewaj sam, skoro jesteś takim znawcą ?
Idź na mszę do Floriana, tam nadążysz !
Po za tym, to jeśli ktoś uważa , ze ma coś lepszego do zaproponowania to powinien się podzielić tymi zdolnościami, a nie tylko krytykować. Owszem krytykować , ale pokazując , że można lepiej to zrobić, choćby samemu pokazując , a tak to tylko takie gówniane gadanie gówniarzy!!!!

Bez przesady. Nie każdy musi umieć grać, śpiewać ...

A mi chodzi o poprawną pisownię...ja jak coś napiszę to najpierw sprawdzam czy wszystko ok bo przynajmniej jak dla mnie napisać coś z rażącym błędem to wstyd...
A co do organistki to osobiście też nie za bardzo przepadam za tym jak śpiewa...a w szczególności za tą manierą akcentowania końcówek np. "n" na końcu słowa szczególnie przy "Ame"N" no jak ja tego nie mogę...jak to powiedziałam np. znajomej to stwierdziła że nic nie zauważyła..ale zaraz się wsłuchała i też ją to zaczeło denerwować..;P

wiele osób uważa, że organistka w Opatrzności Bożej jest bardzo dobra dlatego tez ma wiele zleceń na śluby w innych parafiach, obobiście jestem pod wrażeniem umiejętności wokalnych wyżej wymienionej organistki.
PS. Jeśli komus nie pasuje zawsze może pójśc do innego kościoła,a tych jak wiadomo w STW nie brakuje

Przestancie wypisywac bzdury !! Nie czepiajcie sie Pani organistki, ciekawe czy wy potraficie zaspiewac lepiej ! na pewno nie !!
Ja mialem slub niedawno tam i wszyscy goscie byli zachwyceni oprawa muzyczna, plakali ze wzruszenia, wiec nie przesadzajcie! zajmijcie sie swoimi sprawami, jak sie niepodoba spiew Pani Ewy to radze udac sie do innego kosciola, gdzie nie wiadomo kto co spiewa......elo!

Nie irytuj mnie chłopcze, ponieważ pojęcie o muzyce mam tak samo jak Ewa organistka w Twojej parafi. Dziewczyna ma wykształcenie muzyczne więc nie mamy o czym dyskutować skoro nie masz o tym pojęcia, a jeżeli potrafisz lepiej śpiewać i grać to nam to zademonstruj. Poza tym tak jak pisałam wyżej zawsze możesz iść do innej parafi na msze nikt Ci nie broni.

albo już nic polemika z morycem nie ma sensu. Ma gust na miarę organistów z floriana tudzież tego spod cmentarza

syrena - podtrzymuję opinię, że powinien zaprezentować swoje zdolności muzyczne ponieważ wpisy moryca świadczą iż jest wybitnym znawcą muzyki....msze w opatrzności nie należą do najkrótszych,we Florianie jest sprawniej , a organista ....więc kończ Waść i wstydu oszczędź.....(sobie oczywiście)

może ta organistka nie zarabia kokosów i tak śpiewa żeby tylko śpiewać ...

Czy Wy nie macie większych problemów. Za 20-30 lat zostanie zaserwowany meczet i karaoke muzułmaskie.
Wtedy, powiecie Pani Ewa to wspaniale śpiewała.

Organistka mnie nie denerwuje bo nie chodzę do Opatrzności Bożej ale irytują mnie strasznie te dzwony pół godziny przed każdą mszą. Chociaż w sumie to można się przyzwyczaić.

bardzo dobra uwaga (myśl), popieram....meczety Cię wyleczą moryc(kiedyś oczywiście), nie jestem psychologiem, więc Ci nie pomogę

Organistka ładnie śpiewa i można jej słuchać, ale śpiewać z nią się nie da. Najbardziej złości mnie to, że przerywa śpiewanie i myśli że ludzie za nią będą spiewać te jej "falowane" zwrotki. Prości ludzie potrzebują normalnie śpiewać, a tak profesjonalnie jak organistka nie potrafimy. Ja nie śpiewam, tylko słucham.

Organistka z Opatrzności to nie żadna organistka! To jest wycie, fałsz, paskudne wyciąganie, okropny śpiew samogłosek (radzę zwrócić uwagę!) oraz pospieszanie wiernych, wymyślanie dziwnych melodii i coraz to nowych pieśni, które wyje do potęfi entej!

Ona ma inne zlecenia na śluby poza tą parafią? Chyba żartujecie! Współczuję takiego "śpiewu" na mszy ślubnej! A co do jej ubioru - to proboszcz powinien zwrócić jej uwagę! Tak do kościoła nie powinna chodzić ubrana... w końcu to pracownik igloo, a strój jak wiadomo świadczy o osobie!!!

Ta organistka to jakiś koszmar,przecież ludzie też chcą pośpiewać.Przez tą panią tego czynić jednak nie można.Aż dziw że tak liczną parafie nie stać na organiste z prawdziwego zdarzenia,ta pani psuje oprawe muzyczną każdej mszy

Pani organistka nadaje się do śpiewania operowego a nie do kościoła.Dzisiaj organy miała nie nastrojone i zagłuszałala śpiewajàcych.Droga Pani jeżeli lubi Pani tak śpiewać to nie w kościele