Drodzy właściciele miłośnicy pieseczków sprzątajcie sobie po nich bo nie wszystkim ich kupki się podobają... Na widok kup psich bardzo często wymiotuje na ulicy, jest to problem dla mnie ponieważ ludzie mi się wtedy przyglądają jak bym była wstawiona... Jak tak kochacie piski to i kupki ich też sprzątajcie gdybym mogła to takim właścicielom wlepiała bym mandaty po 1000-cu...

// 1. moderowano - C. (nie pisz dużymi literami)
// 2. Ten temat już był --> http://stalowemiasto.pl/forum/forum.php?mode=pokaz_posty&id=62922&poile=&str=1

Wszystkim obrońcom piesków życzę,żeby prznajmniej raz dziennie wdepnęli w psią kupę.Niezapomniane wrażenia będa mieli również przy myciu bucików,bo zapaszek-nie zazdroszczę!

A to sie psiarz zdenerwował!I po co?Czy ktos tu chce robić za hycla?pies robi,gdzie robi.Sprawa dotyczy właścicieli,bo ciekawe czy pozwalają walic na dywanik w domu.A tak na marginesie,to jakoś nie widziałam żeeby dzieci hurtowo srały w krzaki!

Chodniki też są ZASRANE i z tego co piszesz pewnie tez przez twoje psy czyścioszku.

Nauka dobrych obyczajów nie zaczyna się w wieku roczku, 2-3 lat czy troszkę więcej. W tym czasie nie można oczekiwać od dziecka kultury i szacunku. To jest po prostu dziecko i nie ma co tego podważać. Nauka dobrych obyczajów przychodzi z czasem, jak już człowiek zaczyna rozumieć podstawy zachowania się, obycia w różnych sytuacjach etc. Nawet wystarczy obejrzeć się w około i zauważymy, że wielu naszych znajomych/nieznajomych, pokazuje to, że dla nich kultura osobista to rzecz obca A wracając do tematu - dobrą sprawą jest to, że pojawiają się 'woreczki' na odchody, tylko, że to jest w paru miejscach w mieście. Czy to aż takie drogie jest dla miasta postawienie paru takich p-któw w mieście? Ale też swoją drogą popatrzcie na dzieciaki na wakacjach - to co one odprawiają na osiedlach. Załatwiają swoje potrzeby w krzaczkach i jakoś nikt nie robi z tego wielkiego problemu - bo to dziecko. Tak samo można powiedzieć, że to po prostu pies, załatwia się na trawnikach (jak dziecko) tylko, że w tym przypadku już jest inna reakcja ze strony ludzi. W/g nich to już jest kategorycznie zabronione, że pies załatwia się na trawniku. Tak został stworzony i nie ma co zmieniać praw natury A tak swoją drogą to zwierzęce odchody służą do użyźniania gleby Jakoś wcześniej to ludziom nie przeszkadzało, nie robili z tego wielkiego larum, aż tu nagle ...