Berdzo bym chciała sie dostać na Staszica.
Ile trzeba mieć punktów żeby się dostać, słyszałam od kolezanki że 130 to prawda?
chiałabym iść na biol-chem z biologii bedę miała 5 z chemii też a z polskiego 5/6.
żadnej czwórki nie przewiduję, średnia tez nie powinna spaść poniżej 5 a jeżeli tak to na pewno bedzie czerwony pasek.
Ile mam szans żeby sie dostac?

Pewnie 100%

Na Staszica dostają się największe łomy nawet , tzn. każdy kto tylko chce. Kwestia jest taka, że w tej szkole wywalają tych, którzy mogą zdać słabo maturę/wcale jej nie zdać. Stąd szkoła ma dobre wyniki i chlubi się nimi na lewo i na prawo. Twoje wyniki są dobre więc o przyjęcie nie masz się co martwić raczej^^. Jednak jeśli chcesz dobrze zdać maturę i normalnie żyć przez te 3 lata to zastanów się nad wyborem szkoły. Są inne szkoły, gdzie ucznia się traktuje normalnie...

Chodziles na staszka? To co napisales to z wlasnego doswiadczenia? Tak sie sklada, ze ja tam chodzilem do liceum. Nic z tego co napisales nie jest prawda. Mam tez porownanie z innymi szkolami, bo mialem znajomych w kazdym liceum w stw.

Problem z liceum na Staszica jest taki, że jak chcesz bardzo dobrze napisać maturę musisz chodzić na korki. Nie ma Na Staszica np. bardzo dobrych matematyków, więc musisz uzupełniać wiedzę na korkach, bo bardzo dobrze napisana matura to większe szanse dostania się na dobre studia. Dlatego to chwalenie się, że na Staszica 98 % zdaje mature nie jest wiarygodną oceną szkoły. Dzisiaj mature może zdac każdy, próg 30% nie jest jakiś trudny do przekroczenia, ważne jest ILE ponad te 30 % uczniów zdało, i wg tego kryterium powinno się oceniać licum.

Niejaki Waldemar R. to jeden z najlepszych nauczycieli matematyki w PL, swego czasu to on i J. Dymel z Krakowa zajmowali się olimpiadami w Polsce. Nie wiem jak jest teraz bo się tym przestałem interesować, natomiast nie zmienia to faktu o jakości jego nauczania.

Zgadzam się z tym.
Najlepszy matematyk jakiego kiedykolwiek miał LOKEN.

Mam porównanie.
Syn w tym roku zdawał egz. gimnazjalny.
Jeden z uczniów, z najsłabiej zdanym egz.+ słabe oceny na świadectwie (sterta miernych-z nimi się teraz zdaje)+ zachowanie odpowiednie dostał się do Staszka.
Tam są klasy z różnym poziomem wiedzy uczniów. Z wejścia jest segregacja, już po punktacji z egz.i ocenach na świadectwie.
Pytanie nie jest tutaj: Czy się dostaniesz?,
tylko : Czy sobie później poradzisz?

Zgadza się....

Wymieniliście jednego bardzo dobrego matematyka w LOKEN, dobrze, tylko to jest aż JEDEN matematyk. a klas kilkanaście z matematyką jako przedmiotem głównym.Chcesz zdać matematykę rozszerzoną musisz chodzić na korki do np.pani W. z SLO. Jeśli jesteś na historii i zdajesz tą podstawową matematykę z 30% wystarczy wiedza matematyków z LOKEN, którzy w większości są dobrzy, ale nie BARDZO dobrzy żeby przygotować do matury rozszerzonej z matmy.

Z tym, że Ty napisałeś, że nie ma na Staszica w ogóle dobrego matematyka, a jak widać jest.
Druga sprawa, ja chodziłem na Staszka, jak jeszcze podstawówki były 8 klasowe, a LO 4 klasowe. Uczył mnie matematyki S. Ordon i też złego słowa nie powiem, bardzo dobry matematyk. Teraz ma parę klas na krzyż bo się innymi rzeczami zajmuje.