Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT Nie wiem o co takie bicie piany??? A o to, że niektórzy mają jakiś ból dupy, że ktoś chodzi do fz, a oni nie, bo innego wyjaśnienia ich spiny nie rozumiem. No jest jeszcze precedens, który obejrzał jakiś filmik o fz w mało ambitnej tv i posiadł wiedzę absolutną. Policzył nawet jaki jest w fz, w której zapewne nie był, procent grubasów i kto ile ma lat nie wiem po co w ogóle dyskutować z takimi geniuszami? |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 64
Dołączył: 5 Lip 2013r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Ja tam chodze miesiąc czasu i jakoś tych grubasów nie widzę, a z reszta przeciez kazdy ma prawo chodzic więc gruby czy chudy co za różnica grunt aby się ruszać bo sport to zdrowie.
|
|
Posty: 275
Dołączył: 17 Lis 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 100% |
|
|
|
dam sobie rękę uciąć że kolejnym krokiem po wprowadzeniu 2 rodzaju karnetów będzie zejście z ceny karnetu i / lub całkowite zniesienie wpisowego. Wczoraj miałem okazję zagościć i zobaczyć jak mało ludzi jest tam - aby nie było w godzinach wieczornych ( gdzie siłownie na które chodzę są oblegane )
|
|
Posty: 162
Dołączył: 4 Sty 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Przede wszystkim to nie jest siłownia tylko fitness klub, bo na silowni jest więcej jak 10 maszyn i ciężary do sztangi nie są plastikowe. Problem z tym lokalem jest taki że Ci co maja pojecie o ćwiczeniu wiedzą że ceny w FZ sa kosmiczne do tego co tam jest i maja 100% racji, bo Rzeszów czy Lublin takich cen nie mają, a jakość tamtejszych klubów jest 3 klasy wyżej niż FZ. Właściciele celowo postawili na zajęcia grupowe bo położenie paneli na kilkustet metrach kosztuje tyle co dobrej klasy maszyna, gdzie obiążenie nie konczy się w połowie możliwości normalego męskiego osobnika (FZ). Tak więc gawiedz się cieszy że skaczą na zajęciach za które dziewczynka z certyfikatem dostaje 20-30zł/h a oni za to płacą 150zł/mc. Oczywiście zaraz będzie jazgot że sauna , instruktorzy... Sauna kosztuje 3000-4000zł poza tym ja nie czerpie przyjemności siedzenia w pomieszczeniu o kubaturze 6m z przepoconymi ludzmi których nie znam i nie wiem na co chorują. Co do instruktorów to jacy sa każdy widzi i zaufanie to ostatnia rzecz jaką bym ich obdażył, z dobrych którzy trenują od lat , zrezygnowali ze względu na finanse bo co dobre to kosztuje. Klienci którzy maja karnety stosują typowe psychologiczne "wyparcie" czyli nigdy nie przyznają ze popełnili błąd. Ale myślę że dobrym testem będzie to ilu z obecnych klientów przedłuży karnet na następny rok, jak zobaczy ile płaci za usługi z których nie korzystają i ile tracą płacąc przez wakacje, ferie , święta, choroby, czyli nie chodząc.
|
|
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT Przede wszystkim to nie jest siłownia tylko fitness klub, bo na silowni jest więcej jak 10 maszyn i ciężary do sztangi nie są plastikowe. Dokładnie. Wszędzie FZ reklamuje się jako fitness klub, więc na pewno nie jest to zarzut, a wręcz argument dla wszystkich, którzy narzekają na brak urządzeń i obciążeń. To jest fitness klub i już. CYTAT Problem z tym lokalem jest taki że Ci co maja pojecie o ćwiczeniu wiedzą że ceny w FZ sa kosmiczne do tego co tam jest i maja 100% racji, bo Rzeszów czy Lublin takich cen nie mają, a jakość tamtejszych klubów jest 3 klasy wyżej niż FZ. Nie trzeba mieć pojęcia o ćwiczeniu, wystarczy mieć zdrowy rozsądek, musieć zapracować na ten karnet, umieć to przeliczyć na rachunki, zakupy etc. by się przekonać, że cena jest bardzo wysoka. Do tego jak faktycznie porównamy to z innymi siłowniami w mieście, gdzie, nie oszukujmy się, można spokojnie zrobić taki sam trening (siłowy), to ceny są przerażające. CYTAT Właściciele celowo postawili na zajęcia grupowe bo położenie paneli na kilkustet metrach kosztuje tyle co dobrej klasy maszyna, gdzie obiążenie nie konczy się w połowie możliwości normalego męskiego osobnika (FZ). Zgodzę się, poza tym zajęciami grupowymi łatwo zapełnić grafik, dzięki czemu wydaje się, że oferta klubu w ramach 150zł jest ogromna. Tak naprawdę jednak pewnie mało kto jest w stanie uczęszczać regularnie na więcej niż 2-3 zajęcia grupowe w tyg. CYTAT Oczywiście zaraz będzie jazgot że sauna , instruktorzy... Sauna kosztuje 3000-4000zł poza tym ja nie czerpie przyjemności siedzenia w pomieszczeniu o kubaturze 6m z przepoconymi ludzmi których nie znam i nie wiem na co chorują. Dwa argumenty i dwa uważam, że nietrafione. Ok, może sauna nie jest tak droga, aby musieć podnosić ceny, ale z drugiej strony piszesz, że kosztuje 4000zł i co to oznacza dla mnie jako zwykłego użytkownika? Ano to, że mogę sobie kupić taką saunę i uczęszczać do niej za darmo. Tj. 26 miesięcznych karnetów, w których jest jeszcze siłownia i jakaś tam ilość zajęć dodatkowych. Mnie nie obchodzi ile właściciel dał za saunę, bo to jego sprawa. Ja 4000zł na saunę nie wyłożę. A to czy ktoś lubi czy nie, to już jest jego prywatna sprawa i w żaden sposób nie można oceniać oferty klubu na tej podstawie. CYTAT Co do instruktorów to jacy sa każdy widzi i zaufanie to ostatnia rzecz jaką bym ich obdażył, z dobrych którzy trenują od lat , zrezygnowali ze względu na finanse bo co dobre to kosztuje. Może i racja. Niemniej jednak dla większości użytkowników, głównie dla kobiet, taki instruktor uważam jest wystarczający. CYTAT Klienci którzy maja karnety stosują typowe psychologiczne "wyparcie" czyli nigdy nie przyznają ze popełnili błąd. Ale myślę że dobrym testem będzie to ilu z obecnych klientów przedłuży karnet na następny rok, jak zobaczy ile płaci za usługi z których nie korzystają i ile tracą płacąc przez wakacje, ferie , święta, choroby, czyli nie chodząc. Sądzę, że klienci FZ nie są idiotami i dobrze wiedzą ile płacą, za co płacą i na ile z tego korzystają. Umowa z klubem podpisywana jest na rok, jednak jak już pisałem masz możliwość wypowiedzenia umowy wcześniej z miesięcznym okresem wypowiedzenia. Zatem nie musimy czekać roku. Ktoś pisał, że był i widział małą ilość osób. Cóż, ja byłem w zeszły piątek, gdy wszedłem było nas dwoje, później nieco więcej. W poniedziałek zaś jak dobrze pamiętam po 18:00 było pełno ludzi, ciężko było się dostać do sprzętu. Według mnie im mniej tym DLA MNIE lepiej, większy komfort, dostępność urządzeń etc. W przeciwieństwie do większości malkontentów, ja postanowiłem, że aby mieć właściwe zdanie o klubie, spróbuję, zaryzykuję i sam się przekonam. Dlatego sądzę, że mam większe prawo do oceniania i wyrażania opinii. Niemniej jednak uczęszczam tam zbyt krótko, aby w tym momencie się obiektywnie wypowiedzieć, dlatego powstrzymuję się od zdecydowanych i ostatecznych opinii. Póki co mogę stwierdzić, że sprzęt jest nowy, ładny, ale nie odczuwam, by ćwiczyło się na nim o niebo lepiej niż w Bushido czy TG, klimat? Chodzę na siłownię dla treningu ale i relaksu. Sądziłem, że w FZ komfort będzie bardzo wysoki, a pobyt tam będzie prawdziwą przyjemnością. Może krótko bywam, ale klimatu tam... nie ma. Ludzie są sobie obcy, nie witają się na sali czy to w szatni. Może w czasem sięto zmieni, może przywyknę, coś niecoś wsiąknę. Instruktorzy są, nie powiem, starają się, są mili, pomocni, na ile profesjonalni nie miałem okazji sprawdzić. Podsumowując: porównywanie FZ do TG czy innych tego typu siłowni w STW jest błędem. To inna forma działalności. Porównywać można z innymi sieciówkami z większych miast, jak najbardziej. Niemniej jednak nie do Kaito, Bushido czy TG. Z takiego porównania nigdy nic nie wyjdzie. Pozdrawiam i progresu życzę |
|
Posty: 275
Dołączył: 17 Lis 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 100% |
|
|
|
gdzie ty tam masz nowy sprzęt ? o którym mowa>?
|
|
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Nowy nie nowy, bardziej chodzi mi o to, że nie jest to jakiś stary szrot, który można często spotkać w piwnicznych siłowniach. Patrząc na bieżnie czy rowery nie wyglądają na nieużywane wcześniej to fakt, ale do sprzętu siłowego przyczepić się nie mogę, nie zauważyłem, żeby cokolwiek było tam obdarte, przetarte, popękane, wysiedziane (obicia etc.) także nawet jeżeli sprzet nie jest nowy, ale jest w stanie idealnym, to nazywanie go starym byłoby już przypieprzaniem się na siłę. Pójdźmy więc na kompromis i napiszę, że sprzęt jest "jak nowy".
|
|
Posty: 179
Dołączył: 1 Lis 2012r. Skąd: Wioska Smerfów Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT dam sobie rękę uciąć że kolejnym krokiem po wprowadzeniu 2 rodzaju karnetów będzie zejście z ceny karnetu i / lub całkowite zniesienie wpisowego. Wczoraj miałem okazję zagościć i zobaczyć jak mało ludzi jest tam - aby nie było w godzinach wieczornych ( gdzie siłownie na które chodzę są oblegane ) Drugi rodzaj karnetu, nie jest spowodowany brakiem klientów, tylko poszerzeniem oferty dla potencjalnych klubowiczów którzy chcą korzystać z klubu do godziny 15, czyli wtedy gdy większa ilość ludzi pracuje. Poza tym nie obejmuje on zajęć fitness które zaczynają się od godziny 17 - dlatego jest tańszy Nigdy nie zniosą opłaty wpisowej, ponieważ tak jak mi tłumaczono, jest to członkostwo klubowe czyli imienna karta którą trzeba sczytywać przy wejściu klubowicza do klubu. Po co mieliby zmniejszać ceny karnetów, skoro mają aż tylu chętnych ? Gdyby ich nie mieli i tak by pewnie nie obniżali tylko honorowali karty Benefit, a tego nie robią. stalowaw z tymi rączkami to Ty lepiej uważaj Kto się boi Gargamela, niechaj zaraz idzie spać !!! |
|
Posty: 275
Dołączył: 17 Lis 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 100% |
|
|
|
i znów taniej /////// nie będę reklamował.....bo tam nie chodzę...ale z miesiąca na miesiąc jest taniej ( no niby od taka majowa promocja ) ale jak na moje oko chodzi tam coraz mniej ludzi.
|
|
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT nie będę reklamował.....bo tam nie chodzę... ... na moje oko chodzi tam coraz mniej ludzi. Daj sobie spokój, bo to już nawet brzmi idiotycznie. |
|
Posty: 275
Dołączył: 17 Lis 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 100% |
|
|
|
ta fabryka zdrowia zarzekała się że wpisowe nigdy nie będzie tańsze a tu proszę.....brak klientów robi swoje a płacić płace trzeba...
miałem kiedyś do czynienia z pracodawcą który otwierając interes poszedł w kierunku pieniędzy a nie jakości. Poprzez to nie wyrobił sobie marki. Ludzie doświadczeni mówili mu że ma zbyt drogo ( jako nowy na rynku )...na początku miał klientów odbiorców...dzienne zyski jak na firmę 4 osobową sięgały 10 000 zł ale było mało. Chciał jeszcze więcej aż popłynął...pozostały długi długi długi ..... |
|