nie stać ich na mointoring. Jak nie szef to kamera wisi nad tobą i szef gapi się czy wam smakuje zakalec i składniki z bidrony lub innego taniego dyskontu z których została sporządzona WASZA pizza.

Nie ładnie wypominać komuś jedzenie,
nie każdy śpi na kasie.
Poza tym g...o Ci do tego
w co inni wkładają jedzenie....



No nie wiem komu i co do głowy uderzyło.
A może żal ci d...ę ścisną, że nie miałeś w co włożyć tego co zostało na talerzu?
Gdybyś znał tą byłą promocję wiedziałbyś,
że nie można było ani dostać ani kupić opakowania na pizzę.
Więc pakowanie w czystą reklamówkę nie powinno Cię obchodzić.
Jak nie weźmiesz to wywalą do śmieci.

Może należysz do tej kategorii ludzi co to wolą wyrzucić niż dać komuś...
bo może mu się przydać...




No, no, no...." you're a little pitiful boor ".

Byłam tam jakieś dwa tyg temu na kawie z tatą, cóż wystrój naprawdę robi wrażanie! Nadaje bardzo fajnej i przyjemniej atmosfery. Niestety obsługa nie przypadła mi do gustu.. nie wiem skąd są te kelnerki ale prawdę mówiąc są bardzo irytujące. Cały czas patrzą sie na klientów i szepczą coś do siebie.. i to niestety widać. Wgl nie zorganizowane. Nie podchodzą do stolika żeby złożyć zamówienie, nie pytają o rachunek a jak już sie do nich podejdzie żeby zapłacić to odsyłają Cie do stolika gdzie masz czekać na rachunek. Jak już podeszłam do baru zapłacić z pieniążkami to mogła już skasować zamówienie i wziąć kasę a nie robić zamieszanie i niepotrzebnie marnować czas odsyłając mnie do stolika i przynosząc rachunek na talerzyku.. kompletna porażka pod tym względem. Gdyby nie kelnerki to byłby duuuuuży plus.

ja jeszcze pizze jadłam ostatni kęs a kelnerka podeszła i i talerz zabrała. No nie pójdę już tam więcej. Kelnerki na nie, ale wystrój fajny.

Zgadzam się z Wami jeśli chodzi o obsługę. Poprzednia (przed remontem) była lepiej zorganizowana, nie dało się odczuć, że ktoś cię obserwuje albo tylko czyha żeby zabrać ci talerz spod nosa. Również długo czeka się na przyjęcie zamówienia jak i na rachunek - wcześniej nie trwało to tak długo. Ale być może właściciel oprócz wyglądu lokalu postanowił też zmienić zasady jego funkcjonowania więc nie możemy mieć pretensji tylko do obsługi.

Kiedys ta pizzeria byla moja ulubiona, ale po remoncie cos pokombinowali i teraz pizza jest niedobra! Sos tez sie zmienil (niestety na gorsze).

a mnie tam pizza bardzo smakuje ;) i daja dobre drinki ktore fajnie przyzdabiaja ;)

Wczoraj miałem przyklejoną do przedniej szyby ulotkę z ich pizzeri i postanowiłem tam zadzwonić gdy kelnerka odebrała telefon chciałem rozmawiać z szefem ale powiedziała że szefa nie ma ale jest syn gdy mu o tym powiedziałem to on na to ŻE NIE CZASU ROZMAWIAĆ I KAZAŁ MI DZWONIĆ DO JAKIEGOŚ BIURA NA WOLNOŚCI DO PANI KSIĘGOWEJ ZE SKARGĄ nawet mnie nie przeprosił właśnie znajomi opowiadali mi że byli ostatnio i szef chodził po sali zaglądał po talerzach a potem wziął pilota od tv i bawił się nim a ich syn bo go znam stał za barem jak Hitler nad pracownikami chyba zabiera im napiwki

avanti czas się skończył. POLECI

Słysząc o tym jaki panuje klimat w Avanti, jakoś nie miałam okazji tam jeszcze zawitać po remoncie, ale ostatnio ze znajomymi postanowiliśmy zamówić pizze. Czas dostawy 30 minut,super,pizza też dobra, no ale za każdy sos trzeba zapłacić 1zł, bo do pizzy dają tylko keczup ;/ ale jakie było nasze zdziwienie gdy zobaczyliśmy wielkość tych sosów, pojemniczki najmniejsze chyba jakie tylko mogą być, a ich zawartość starcza raczej na małą a nie dużą pizze.

Co do keczupu to tez zmienil (jakas taniocha z tesco) .

Nie dosc ze ketchup to jescze oszczedzaja; kiedys Pani podała mi niepełny "dzbanuszek" sosu do pizzy ledwo starczylo na polowe pizzy, podszedlem poprosic o wiecej po czym odpowiedziała mi ze bedzie doplata ;/ padaka

Dziękuje bardzo pizzerio Avanti za pizze zamówioną na mecz z włosem w środku NIE POLECAM ostatnie zamówienie w tej pizzerii.

amini złożyłeś/aś reklamację?

Nie, pizza była zamawiana do domu więc raczej nie do udowodnienia. Trudno po prostu nie polecam

ja ostatni swoje zamowienie złożyłam przed remontem, kiedy były jeszcze "kebab pizza" na liściu sałaty był ślimak.... Kelnerka stwierdziła,że musiałam sama sobie ślimaka wrzucić. Teraz sama robie śwoją domową najlepszą PIZZE

Hehe sosy do pizzy typu ketchup albo czosnokowe to jakies Polskie dziwadztwo masakra, normalnie to podaje sie oliwe ale na te gowno co serwuja w pizzeriach w STW to chyba ten ketchup dodaje smak.

w Mamma Mia są oliwy do pizzy;) swoją drogą polecam;)

byłam zaraz po remoncie,wystrój fajny,pizza masakra-sosy i ser okropne,na drugi dzień dostałam zatrucia,obsługa nawet była w miarę,więcej tam raczej nie zawitam.

avanti to juz nie AVANTI !!!
powinien być zakaz uzywanie tej samej nazwy firmy !
poprzedni wlasciciel i ekipa to bylo AVANTI !!!
przez A!
to była PIZZA przez P
a teraz :(
....

PITUCH właściciel dalej ten sam.

mi pizza rowniez tam nie smakowala, ciasto jakby niedopieczone, a obsluga niestety kiepska ;]

Co do właściciela czy też jego syna bo nie wiem kto to był ale ostatnio byłam świadkiem jak w/w pan był w Avanti z żoną i synkiem a za nimi do lokalu wbiegł pies. Podbiegł do stolika w którym siedziałam ze znajomymi i zaczął się łasić. Byłam w szoku pies w lokalu gdzie ludzie jedzą - ja wiem, że właściciel i jego rodzina dużo może we własnym lokalu ale bez przesady. Ja następnym razem wezmę kota bo skoro psom wstęp wolny to kotom chyba też.

No już nie przesądzaj z tym kotem. Idąc do znajomego który ma przykładowo psa tezę bierzesz swojego zwierzaka tylko dlatego bo uważasz że jak on może to i Ty też? Właściciel niestety może wszystko bo w końcu to jego lokal.

Ciekawe, czy zgodziliby się z Tobą pracownicy sanepidu