Posty: 228
Dołączył: 10 Lut 2010r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam czy ktoś reklamował buty w DEICHMANNIE ,i jakie były wyniki????
Kupiłam synowi 13.10 2013r buty takie sportowe VIKTORY do kostki materiał ala skóra za 99zł w których już miesiąc temu popękał z przodu wierzch,zareklamowałam po czym dostałam negatywny opinie, bo stwierdzili ze obuwie rzekomo czuć środkami chemicznymi ,ze niby były prane co jest nie prawdą bo nigdy nie prałam butów,buty były spryskane tylko preparatem który pani nam wcisnęła przy ich zakupie i w środku odświeżone dezodorantem do obuwia żeby nie śmierdziały.Pani powiedziała mi ze mogę teraz zgłosić sprawę do rzecznika praw konsumenta. Czy ktoś z was był w podobnej sytuacji i czy coś wskórał z tym rzecznikiem bo nie wiem czy tam iść????[/b] Po prostu żenada buty za 99zł żeby wytrzymały 2 miesiące,a reklamacja nie uwzględniona bo wymyślili sobie ze buty były prane co jest NIEPRAWDA.Na pewno już więcej ni kupie tam żadnych botów chyba ze z przeceny za 20zł i nie będzie ich zal jak się rozwala za miesiąc czy dwa!!!!! |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 219
Dołączył: 16 Wrz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
mój mąż reklamował, wymył je porządnie i Pani powiedziała,że może oddać pieniądze albo może sobie wymienić na inne.
Ja osobiście polecam napisać pismo, i powołać się na odpowiedni artykuł kodeksu. W innym sklepie próbowali mojej mamie wmówić, że oddadzą jej tylko połowę pieniędzy więc napisałam pismo. Odrazu oddali cała kasę bez problemu |
|
Posty: 307
Dołączył: 12 Wrz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
po pierwsze jesli but tak szybko peka to powinni zwrocic kase albo wymienic na nowe obuwie po drugie po co daja reklamacje na 2 lata jak i tak nie uznaja a po trzecie w Deichmannie nbuty sa takiej jakosci ze juz lepiej dorzucic pare groszy wiecej i kupic lepszej jakosci w innym sklepie.a co do tych preparatow co wciskaja to i tak to nic nie daje a pozniej sie tlumacza ze prane ze nie umiemy konserwowac obuwia masakra. to niech nie wciskaja ludziom kitu i niech nie sprzedaja chinskiego badziewia. ja bym nie darowala tej reklamacji bo w koncu 99 zl droga nie chodzi
|
|
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Po pierwsze dwu letnia to jest gwarancja a nie reklamacja. A po drugie. Jak masz z nimi problem udaj sie do rzecznika praw konsumenta. On Ci poradzi co masz zrobic a nawet pomoze z nimi wygrac. |
|
Posty: 48
Dołączył: 10 Sty 2014r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Na Deichmann trzeba uważać, ciężko u nich ze zwrotami/reklamacją. Też uważam, że najlepiej iść do Rzecznika Praw Konsumenta
|
|
Posty: 9
Dołączył: 1 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Po pierwsze nie trzeba było odbierać butów, jeżeli nie uznano reklamacji, bo to oznacza uznanie ich stanowiska, po drugie zażadaj uzasadnienia na piśmie na jakiej podstawie odrzucono reklamację, po trzecie zwróc się do Powiatowego Rzecznika Praw Konsumenta przyjmuje w starostwie powiatowym.
Prztygotuj wszelkie dokumenty tj. paragon, protokół reklamacyjny itp. i pamietaj zamiast naprawy mogłas żądać wymiany na nowe takie jest prawo często popełniamy błedy w tej kwestii, reklamując towar na podstawie niezgodności towaru z umową przysługują nam dwa roszczenia albo naprawę albo wymianę na nowy, zazwyczaj jest tak że podsuwają gotowy formularz z wybraną opcją naprawa. Teraz zażadaj decyzji rzeczoznawcy na podstawie której stwierdzono, że środki chemiczne które nomen omen oni wciskają przy zakupie zaszkodziły twoim butom. Odnośnie art. 4 ust. 1 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży - wyraźnie wynika z niego, że jeśli wada ujawni się w ciągu 6 miesięcy od zakupu (czyli tak jak u tutaj), domniemywa się, że wada istniała już w momencie zakupu. I wtedy to sprzedawca ZMUSZONY JEST UDOWODNIĆ, ŻE NIE ISTNIAŁA jeśli chce Waszą reklamację odrzucić. |
|
Posty: 313
Dołączył: 7 Wrz 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Na Deichmann trzeba uważać, ciężko u nich ze zwrotami/reklamacją. Większej głupoty dawno już nie słyszałam |
|
Posty: 62
Dołączył: 28 Lip 2012r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Buty rzeczywiście tragedia. Synowi kupiłam kapcie za 40zł, po tygodniu poodklejały się na piętach. Sklep na zasadzie outletu. Nie kupuje się butów nowych starszych niż dwa lata. A na metkach czesto mozna znalesc miesiac i rok produkcji.
|
|
Posty: 228
Dołączył: 10 Lut 2010r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Byłam u Rzecznika Praw Konsumenta powiedział co mam jeszcze raz do nich napisać napisałam i czekam do 17 maj czas,jeżeli nie wymienia butów na nowe, ani nie oddadzą pieniędzy mam przyjść jeszcze raz do Rzecznika i wtedy on wystosuje do nich pismo ;)
|
|
Posty: 2
Dołączył: 15 Sty 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
rzecznik nic nie zrobi!!!!miałem taką samą sytuacje!!założyłem sprawe w sądzie i po zawodach .Rzecznik niby napisał do Pani kierowniczki ale ona to olało,dopiero sprawa sądowa ją ruszyła!!buty też viktory -2 miesiące i padły walczyłem 6 miesiecy ale załtwiłem!!i nie daichman tylko niekompetentna Pani kierowniczka która się ma za wyrocznie!!to z nią trzeba walczyć!!
|
|
Posty: 62
Dołączył: 28 Lip 2012r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie dotyczy to reklamacji, ale napiszę o obsłudze Deichmann.
Mama poprosiła mnie, aby pojechać z nią tam poszukać butów, jednak moje trzy letnie dziecko nie miało na to ochoty. Więc mówię chodź, to sklep gdzie jest telewizor dla dzieci a tam Miki ( jego ulubiona bajka ) Wpada do sklepu uśmiechnięty od ucha do ucha, a tu nagle ogarnął go wielki smutek, mowie " nie działa ;(( ) proszę wiec jedna Panią z obsługi o włączenie, stara się otwiera szafki, szuka co jest nie tak. Nagle druga z Pan z obsługi blondyna, krotki kucyk, grzywka podchodzi, pyta " co Ty robisz, nic tam nie ruszaj, nie otwieraj tego, coś jej tam jeszcze gada pod nosem" nic....obie odeszły bez słowa i ta czarna i blondyna. Chodzę po sklepie, powtarzam synkowi " nie martw się, możne następnym razem, wiem, ze Cie zawiodłam" gadam specjalnie żeby ta blond małpa słyszała. I natykam się na nie za regalem, ta blondyna czarnej robiła jakieś wymówki, mało co wzrokiem jej nie zjada, zobaczyła mnie i poszła. Kur.... ?! czy nie wystarczy podejść, powiedzieć PRZEPRASZAMY, NIE DZIAŁA, NIE MOŻEMY WŁĄCZYĆ, JEST AWARIA ITP. TYLKO MIEĆ PRETENSJE , ZE KTOŚ PRÓBOWAŁ POMOC LUB , ZE DZIECKO CHCIAŁO, PRZECIEŻ PO TO TEN TV TAM JEST.A JAK MA CIĄGLE NIE DZIAŁAĆ TO USUŃCIE GO CAŁKIEM. Pani blond, która byłą w pracy 9 stycznia o 18.30 |
|
Posty: 1821
Dołączył: 6 Lut 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT Nie dotyczy to reklamacji, ale napiszę o obsłudze Deichmann. Mama poprosiła mnie, aby pojechać z nią tam poszukać butów, jednak moje trzy letnie dziecko nie miało na to ochoty. Więc mówię chodź, to sklep gdzie jest telewizor dla dzieci a tam Miki ( jego ulubiona bajka ) Wpada do sklepu uśmiechnięty od ucha do ucha, a tu nagle ogarnął go wielki smutek, mowie " nie działa ;(( ) proszę wiec jedna Panią z obsługi o włączenie, stara się otwiera szafki, szuka co jest nie tak. Nagle druga z Pan z obsługi blondyna, krotki kucyk, grzywka podchodzi, pyta " co Ty robisz, nic tam nie ruszaj, nie otwieraj tego, coś jej tam jeszcze gada pod nosem" nic....obie odeszły bez słowa i ta czarna i blondyna. Chodzę po sklepie, powtarzam synkowi " nie martw się, możne następnym razem, wiem, ze Cie zawiodłam" gadam specjalnie żeby ta blond małpa słyszała. I natykam się na nie za regalem, ta blondyna czarnej robiła jakieś wymówki, mało co wzrokiem jej nie zjada, zobaczyła mnie i poszła. Kur.... ?! czy nie wystarczy podejść, powiedzieć PRZEPRASZAMY, NIE DZIAŁA, NIE MOŻEMY WŁĄCZYĆ, JEST AWARIA ITP. TYLKO MIEĆ PRETENSJE , ZE KTOŚ PRÓBOWAŁ POMOC LUB , ZE DZIECKO CHCIAŁO, PRZECIEŻ PO TO TEN TV TAM JEST.A JAK MA CIĄGLE NIE DZIAŁAĆ TO USUŃCIE GO CAŁKIEM. Pani blond, która byłą w pracy 9 stycznia o 18.30 No ale co z mamą, znalazła buty ? |
|
Posty: 62
Dołączył: 28 Lip 2012r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
to juz jest malo wazne w takiej sytuacji ?
|
|
Posty: 307
Dołączył: 12 Wrz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
z tym telewizorem i obsługa w tym sklepie to porazka dziecko chce sobie popatrzeć na bajke a telewizor nie działa jak się poprosi o wlaczenie to wielka laska ze musza to robic w końcu chyba to w ich interesie żeby sobie pozyskać dobra opinie ze jest mila obsluga i nie tylko doradzi w wyborze obuwia ale zaspokoi potrzeby najmłodszych.
|
|
Posty: 48
Dołączył: 10 Sty 2014r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
[cytat]
CYTAT Większej głupoty dawno już nie słyszałam Hmmm a mogę wiedzieć czemu? Ja niestety dwa razy nadziałam się na ten sklep: a hitem było jak usłyszłam, że nie powinnam w zimowych butach chodzić po mokrym. |
|
Posty: 313
Dołączył: 7 Wrz 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT [cytat] CYTAT Większej głupoty dawno już nie słyszałam Hmmm a mogę wiedzieć czemu? Ja niestety dwa razy nadziałam się na ten sklep: a hitem było jak usłyszłam, że nie powinnam w zimowych butach chodzić po mokrym. Może trafiłaś na panią z handrą? - mąż jej ciśnienie podniósł...teściowa wnerwiła... (żart oczywiście) Ja często odwiedzam ten sklep i nigdy nie spotkałam się z jakąkolwiek odmową czy niemiłą obsługą i jestem 'w szoku' po tym co tu czytam. |
|
Posty: 420
Dołączył: 12 Lut 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Też zdziwiona jestem, bo kupuje tam buty ale nigdy nie zdarzyło mi sie,zeby mnie obsługa żle potraktowała.
|
|
Posty: 48
Dołączył: 10 Sty 2014r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Mnie obsługa źle/nieuprzejmnie nie potraktowała, powiedziałabym raczej, że niekompetentnie. No i samej obsługi za odrzucenie reklamacji nie obwiniam, to jest raczej polityka firmy.
|
|
Posty: 1
Dołączył: 22 Sty 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Obsługa w dachmaniee jest miła stale tam kupuję buty i nigdy mnie nikt żle nie potraktowalReklamowałam buty i też wszystko ok zwroty,zamiany zero problemu nie ma tak jak w innych sklepach!!!Nie wiem co Wy ludzie pierd....Najlepiej by było żeby buty były za darmo i jeszcze przy okazji żeby dziecmi się zajmowały heee porażka
|
|
Posty: 62
Dołączył: 28 Lip 2012r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Kama pracujesz tam ? Zaledwie jeden wpis z Twojej strony i to akurat na ten temat.
|
|
Posty: 57
Dołączył: 12 Lis 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja buty kupiłem jakieś 2, 3 lata temu. Wymieniam co pół roku. Dopłacam jakąś drobną kwotę, lub jakaśdrobna kwota mi jest oddawana. Zawsze dzieje się to w chwili, w której kupiłem buty. Nie oszukujmy się ale te buty zwłąsza za kwoty do 100 zł lub niewiele poza 100 zł nie wytrzymują 6,7 góra 8 miesięcy. Nigdy, przenigdy nie miałem problemu z reklamacją. Zawsze od razu mogłem sobie buty wymienić na nowe. I tak płacąc raz jakieś 2, 3 lata temu chodze już w nie wiem, 6 czy 7 parze butów. A i te co mam na nogach już czuje że się rozwalają, więc na wiosne bedę miał nowe.
Oczywiście do wszystkiego potrzebny paragon - podstawa - no i nigdy przed oddaniem nie myje sie butów. Można lekko przeczyścić na sucho i tyle. |
|
Posty: 228
Dołączył: 10 Lut 2010r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Ja buty kupiłem jakieś 2, 3 lata temu. Wymieniam co pół roku. Dopłacam jakąś drobną kwotę, lub jakaśdrobna kwota mi jest oddawana. Zawsze dzieje się to w chwili, w której kupiłem buty. Nie oszukujmy się ale te buty zwłąsza za kwoty do 100 zł lub niewiele poza 100 zł nie wytrzymują 6,7 góra 8 miesięcy. Nigdy, przenigdy nie miałem problemu z reklamacją. Zawsze od razu mogłem sobie buty wymienić na nowe. I tak płacąc raz jakieś 2, 3 lata temu chodze już w nie wiem, 6 czy 7 parze butów. A i te co mam na nogach już czuje że się rozwalają, więc na wiosne bedę miał nowe. Oczywiście do wszystkiego potrzebny paragon - podstawa - no i nigdy przed oddaniem nie myje sie butów. Można lekko przeczyścić na sucho i tyle. No to muszę przyznać ze masz szczęście z tymi wymianami ale moze to i dlatego ze kupujesz buty droższe jak kupiłam synowi,i uwazam ze 99zł to nei jest mało bo mozna takie buty na rynku kupic w granicach 40-60zł .No i wąłsnie myslałm ze jak kupie w sklepie to gwarancja bedzie ,a tu sie okazjue ze jest tylko ze co z tego jak oni to olewaja i odzucaja co dla mnie jest jasne i Rzecznik mi powiedział ze jeżeli dana rzecz rozwali się w przeciągu 6 miesiecy od zakupy ,to oznacza ze musiała być wadliwa.A teraz czekam co Rzecznik wskóra w tym temacie jak nic to na pewno sprawa pójdzie do sadu !!!!! |
|
Posty: 48
Dołączył: 10 Sty 2014r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
To daj znać jak uda Ci się coś załatwić, bo jestem ciekawa
|
|
Posty: 1
Dołączył: 6 Marz 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam!!! Mam ten sam problem z Deichmann i tym samym modelem Victory za 99 zł do kostki. Dzisiaj dostałam ponowną odmowę na reklamację butów , bo po pierwszej oddałam ponownie do reklamacji. W butach odkleiła się pięta i zrobiły dziury w podeszwie, Buty zakupione w październiku ,przez większość czasu nie użytkowane z powodu zimy. Jakość materiału jest tragiczna , buty wyglądają jak by miały 10 lat a nie 3 miesiące, ponieważ od lutego były w reklamacji. W Deichmannie reklamacje na buty rozpatruje kierownik sklepu i jest rzeczoznawcą jak obuwie jest wykonane. Moja reklamacja została odrzucona bo buty były za mocno używane i dziury w podeszwach w obu butach w tym samym miejscu według kierownika były mechaniczne. Szkoda słów ale będę ten sklep omijać z daleka. Dodam jeszcze ,że kuzynka w Niemczech nie zna co to reklamacje obuwia w Deichmannie. Ale jakość materiałów z których tam są buty wykonane jest nie porównywalna do naszych. Jutro wybieram się do Rzecznika Praw Konsumenta.
|
|
Posty: 228
Dołączył: 10 Lut 2010r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Moja sprawa trafiła niestety do sadu czekam na rozprawę i decyzje sądu ,która mam nadzieje będzie na moja korzyść bo jak nie to się odwołam.Nie darujcie jeżeli nic nie wskóracie przy zwykłej reklamacji składajcie wnioski do sadu ,trzeba ich nauczyć rozumu. my na te pieniądze ciężko pracujemy i zostajemy najzwyczajniej w świecie oszukiwani !!!!
|
|