Posty: 655
Dołączył: 10 Paź 2009r. Skąd: STALOWA WOLA Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Witam, temat skierowany raczej do Pań lecz niekoniecznie ;) A więc, tłusty czwartek tuż tuż, może macie ochotę podzielić się przepisami na pączki, faworki,oponki itp. W tym roku postanowiłam nie kupować a zrobić sama lecz nie mam żadnego sprawdzonego przepisu. Pozdrawiam i hejterom dziękuje
Dużo wiesz, skoro mówisz.. ŻYCIE JEST SUKĄ ! |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dużo wiesz, skoro mówisz.. ŻYCIE JEST SUKĄ ! |
|
Posty: 28
Dołączył: 28 Kwie 2013r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Ja na ok 40-50 szt. robię tak:
1kg mąki 0.5l mleka 10 dkg drożdży 12 dkg rozpuszczonego masła lub marg. 10 dkg cukru kryształu (jak ktoś lubi słodko można więcej) 1 cukier waniliowy 6 żółtek i 1 jajo pół kieliszka spirytusu lub kieliszek wódki 3 kostki smalcu i ok 3/4 l oleju marmolada ok 40 dkg szczypta soli Drożdze, jaja i mąkę wyjąć na noc, żeby były w temp. pokojowej. Mleko podgrzać żeby było lekko ciepłe. Rozetrzeć drożdże z łyżką cukru żeby było płynne dodać ok 1/4 mleka i mąki tyle, aby uzyskać gęstość dobrej śmietany, wyrobić i odztawić koło kaloryfera do wyrośnięcia.(ciasto drożdzowe nie lubi przeciągów ani wietrzenia). Gdy drożdze rosną oddzielić żółtka od białek (2 białka zostawić na lukier), dodać całe jajo, cukier, cuk.waniliowy, szczyptę soli i rozmieszać żeby się połączyło.Dodać wyrośnięty rozczyn, mąkę, resztę mleka i wyrabiać ręką ok 15 min. aż będzie gładkie.Wlać lekko ciepłe masło-wyrobić jeszcze chwilę i na koniec spirytus.Gdy jest gładkie i odchodzi od ręki odstawić do wyrośnięcia, żeby dwukrotnie powiększyło objętość. Międzyczasie ucierać 2 białka z 1 szkl cukru pudru aż będzie biały lukier i błyszczący (można blenderem albo zewnętrzną stroną łyżki w misce lub w makutrze wałkiem). Wyrośnięte ciasto na stolicę podsypaną mąką lekko rozwałkować na grubość ok 1 cm i wykrawać krążki literatką lub szklanką jak ktoś chce duże i odkładać na ścierkę do wyrośnięcia. Jeżeli nie macie szprycy do wyciskania nadzienia to rozwałkować cieniej ciasto i na 1 krążek nałożyć marmoladę przyłożyć drugim, zlepić boki i znowu wykroić krążek. W wysokim rondlu rozgrzać olej ze smalcem, wrzucić troszkę ciasta na próbę jak wypłynie natychmiast to można smażyć.Uważać na temp.(za duża spowoduje że będą w środku niedopieczone, za mała to pomimo alkoholu będą piły tłuszcz).Do tłuszczu można wkrawać na zmianę plastry surowego ziemniaka to się tłuszcz tak nie spali. Po upieczeniu jeżeli ktoś robił pojedyncze krążki nabić szprycą marmoladę (wcześniej ją wyrobić łyżką żeby nie była twarda).Jeszcze ciepłe smarować lukrem.Można posypać tylko cuk.pudrem lub polać czekoladą, jak kto woli. Mam nadzieję, że pomogłam-to szykuj składniki i do roboty. Smacznego. |
|
Posty: 655
Dołączył: 10 Paź 2009r. Skąd: STALOWA WOLA Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
no myślę ,że pączki zrobię na bank ;D
Dużo wiesz, skoro mówisz.. ŻYCIE JEST SUKĄ ! |
|
Posty: 149
Dołączył: 5 Lis 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Pączki
1kg mąki tortowej 1/2 kg mąki krupczatki 25 dkg masła 25 dkg cukru 22 żółtka z tego 2-3 całe 15 dkg drożdży 2 łyżki oleju skórka z cytryny ok. pół kieliszka spirytusu mleka ile ciasto zabierze, ale nie może być za rzadkie rozczyn wyrabiamy ok. 1.5 godz składniki łączymy jak wyżej napisała kratka sprawdzone od wielu lat w pracy nie chcą innych, jest trochę zachodu ale i rewelacyjne są. smacznego |
|
Posty: 163
Dołączył: 3 Lut 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 983
Dołączył: 6 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wypróbowałam już wiele przepisów na pączki i zauważyłam jedną prawidłowość: im w przepisie więcej żółtek, tym lepsze pączki wychodzą więc jeżeli ktoś chce zjeść pyszne pączki to niestety na jajkach nie może oszczędzać. A z produktu ubocznego w postaci białek można zrobić bezy
Zjadł owoc z drzewa poznania i ten smak na zawsze pozostanie mu w ustach. Henry James |
|
Posty: 655
Dołączył: 10 Paź 2009r. Skąd: STALOWA WOLA Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
a robił ktoś może pączki z nadzieniem innym niż dżemy i konfitury? np adwokatowe albo toffi ,czekoladą też nie pogardzę ;P
Dużo wiesz, skoro mówisz.. ŻYCIE JEST SUKĄ ! |
|
Posty: 983
Dołączył: 6 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Adwokat
Masa adwokatowa (na około 30-40 pączków) - 4 jajka - 300 g cukru pudru - 0,25 l mleka - 0,5 laski wanilii - 0,25 l likieru adwokat - 1 budyń waniliowy Mleko zagotować z wanilią i lekko schłodzić. Jajka ubić z cukrem pudrem na białą puszystą masę. Do masy jajecznej wlewać po trochę mleka i nadal ubijać,aż masą się połączy. Schłodzić w lodówce. Do schłodzonej masy wlewać powoli likier, wymieszać. Naczynie z masą wstawić do kąpieli wodnej. W niewielkiej ilości wody rozpuścić budyń waniliowy, wlać go do masy jajecznej i podgrzewać, stale mieszając, tak długo aż masa zacznie przypominać lekko gęstawy budyń. Jeżeli masa będzie za gęsta, można ją rozcieńczyć ajerkoniakiem. Całość schłodzić i wstawić do lodówki. Gotową masą nadziewać usmażone pączki. Lub mniej pracochłonna i mniej wykwintna wersja: 1 budyń śmietankowy 1 szklanka likieru advocat 3/4 szklanki mleka Z mleka, likieru i proszku budyniowego gotujemy budyń i odstawiamy do wystygnięcia. Toffi Nie robiłam pączków z toffi, ale jakbym miała robić to kupiłabym gotową masę krówkową/kajmakową w puszce i tym bym nadziała pączki, albo poeksperymentowałabym, podgrzewając w rondelku niewielką ilość śmietany kremówki i rozpuszczając w niej krówki lub cukierki toffi. Czekolada Najprostszą metodą jest włożenie do pączka (przed usmażeniem) kostki czekolady mlecznej. Taka lepszej jakości (typu Milka) lepiej się rozpuszcza w pączku podczas smażenia. Lub Nadzianie usmażonych pączków Nutellą lub innym gotowym kremem czekoladowym. Lub 250ml śmietany kremówki 2-4 łyżki płynnego miodu (do smaku) 250g czekolady gorzkiej lub mlecznej (jaką kto lubi) 60g zimnego masła Kremówkę łączymy z miodem i zagotowujemy. Czekoladę i masło siekamy i zalewamy ciepłą kremówką. Mieszamy by powstała gładka i błyszcząca masa. Studzimy, nadziewamy usmażone pączki. Zjadł owoc z drzewa poznania i ten smak na zawsze pozostanie mu w ustach. Henry James |
|
Posty: 655
Dołączył: 10 Paź 2009r. Skąd: STALOWA WOLA Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
oooo to jest do wykorzystania ;D thx ;D ale będę jeść ;D ulalala.
Dużo wiesz, skoro mówisz.. ŻYCIE JEST SUKĄ ! |
|
Posty: 120
Dołączył: 1 Wrz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ależ smaka robicie, a mi się tak piec nie chce. Jednak domowy to domowy, a nie gnieciuch ze sklepu.
|
|
Posty: 149
Dołączył: 5 Lis 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
truskawka masz rację
z Nutellą(ale tą prawdziwą)robię często dzieciom jest ok masy krówkowej/kajmakowej nie rozpuszczać tylko prosto z puszki sprawdzone już mam ochotę na takiego swojskiego pączusia mniam |
|
Posty: 655
Dołączył: 10 Paź 2009r. Skąd: STALOWA WOLA Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Dziękuję dziewczyny za przepisy. Pączki usmażone. Pierwsza partia lekko się 'zjarała' ale reszta wyszła rewelacyjnie ;) Pozdrawiam i smacznego czwartku
Dużo wiesz, skoro mówisz.. ŻYCIE JEST SUKĄ ! |
|